Czy jest inna konstrukcja która była by tak pancerna?
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #toyota #hybryda
@ElektrolizatorDwuczlonowy wiele samochodów z drugiej połowy XX wieku było naprawdę pancerne i idioto odporne przez prostotę swojej konstrukcji. ale że automat takie coś wytrzymał to czapki z głów
@Rudolf prof Chris się tą skrzynią e-cvt też zachwycał, że świetna, prosta konstrukcja. Po części jest też wytłumaczone dlaczego ta skrzynia daje radę bez oleju ujechać
E-CVT to tak naprawdę jest skrzynia(bezstopniowa ale i bez paska/łańcucha) połączona z silnikiem elektrycznym, który pełni rolę napędu, rozrusznika i alternatora.
Dodatkowo skrzynia jest, prawie że, hermetyczna więc dobrze znosi przejazdy przez głębszą wodę.
Jedyny problem to wycie przy przyspieszaniu ale za to w mieście mój prius plus wyciąga 4-5.5 l/100km i ok 5l/100km po autostradzie (110km/h).
@Taxidriver Zależy jak spojrzeć, przy przyspieszaniu silnik powinien się wkręcać na wysokie obroty, przyspieszanie na wysokim biegu z niskich obrotów niszczy silnik. Skrzynie automatyczne, w tym ecvt, starają się trzymać silnik na optymalnych obrotach.
W przypadku gdy całe obciążenie przechodzi na silnik spalinowy, owszem.
Tutaj jednak w trakcie przyspieszania silnik sobie a przekładnia planetarna i silnik elektryczny (na doczepkę) sobie.
Też kiedyś byłem wrogiem hybryd i uznawałem to za szaleństwo, do momentu aż nie zainteresowałem się głębiej tematem i nie zacząłem obserwować ilu taksówkarzy robi jakie przebiegi w priusach.
Lexusy to też inna (wyższa) kategoria
Mmm te januszowe opowiesci.
Tak samo prawdziwe jak spalanie passata typu 3l na 100 km
3,2l zrobione 100km, ale to nie passat
Peugeot 508 2.0hdi przy 112km/h bezwietrzna pogoda, autostrada (UK) spalanie 3.9l/100km.
Przy 4osobach i samochodzie załadowanym po dach (kombi) palowanie 140-160kmh po niemieckich autostradach spalanie 6l/100km.
Prawda pancerne te cvt
Może i pancerne, ale słabo się tym jeździ.
przestały juz wyć?
@GordonLameman nigdy wycie mi nie przeszkadzało, większość czasu pracuje elektryczny silnik a jedyne wycie to jak trzeba się rozpędzić np. na pasie rozbiegowym na autostradzie. W mieście od 0 do 20km/h rozpędza mnie silnik elektryczny a potem do 50-60km/h już tylko chwilę pracuje silnik spalinowy. Podczas utrzymywania stałej prędkości do 80-90 km/h silnik spalinowy ma małe obroty i cicho chodzi
Mhm, a mój diesel pali mniej, jest szybszy, ma więcej mocy i skrzynia mu nie wyje
A, i w cyklu życia (cały) okazuje się równie eko co elektrycnzy fiat 500 i zostawia te wszystkie pół hybrydy za sobą.
@GordonLameman to ile ci spali po mieście?
6,5l/100km
Ale za to przy stałej prędkości rzędu 120 km/h pali nieco mniej niż 4l/100km. I dodatkowo można naprawdę komfortowo wyprzedzać.
Masz DPF? Turbinę? Adblue? Sensor NOX już się odezwał?
20 lat jeżdżę na taxi, jeździłem na LPG, rzepaku w starym W124, miałem Peugeota 406 i 508, Rovera 75 z dieslem 2.0 od BMW, Renault traffic z 2011 2.0 dci ale to Mercedes Viano 2.1 cdi mnie wyleczył z Diesli.
Znajomi mają V-clasy 2.1 i tam po 300kkm zaczynają się cyrki.
Dobry diesel to stary diesel a póki co, jak pracujesz samochodem osobowym w mieście to tylko hybryda.
Diesel fakt, na trasie nie ma sobie równych ale jazda nim w mieście to mordęga.
6,5l/100km
No to dużo. Ja w dobrych warunkach jestem w stanie wyciągnąć 4,1L/100km po mieście jeżdżąc na Taxi
Ale oprócz tego, że pali mniej to nie mam sprzęgła, dwumasy, turbiny, dpf, adblue, commonrail i innych dieslowych wynalazków
no nie masz. I jazda twoim autem poza miastem to koszmar
a na autostradzie czy ekspresówce pali dużo więcej, wlecze się i wyje.
@GordonLameman nie można mieć wszystkiego, na autostradzie faktycznie spali więcej ale jak ktoś robi znaczną większość tras po mieście lub po krajówkach to nadal się opłaca
@ElektrolizatorDwuczlonowy głośny na autostradzie? Ile pali wtedy?
@CzosnkowySmok przy 120 km/h ok. 6L/100 km raz wyjdzie 6.2, innym razem 5,9L zależy od warunków. Przy 140km/h spalanie rośnie do 7,5L/100 km. Im więcej na liczniku tym więcej spali, rośnie to mniej więcej litr spalania na każde 10 km/h szybciej. No i powyżej tych 130 km/h nie jeżdżę bo nie jest komfortowo ze względu na hałas.
W nowszych hybrydach Toyoty to spalanie na autostradzie jest trochę niższe ze względu na większe pojemności, ja mam 1.5L a nowsze mają 1.8L do 2.5L i przy większych prędkościach nie są tak wysilone i są ciut cichsze i mniej palą.
@ElektrolizatorDwuczlonowy dzięki, najbardziej interesuje mnie głośność przy 140 km/h
Rozjaśniłeś mi o co chodzi.
Pamiętam mojego accorda '99. Coś mu się zaczęło dziać, jak go przypiłowałem to wchodził w jakiś tryb awaryjny i kręcił max do 4k i miał mniej mocy. Po reboocie działał dobrze aż się go przypiłowało. Warsztaty nie ogarniały, młody byłem, chuje nawet mi katalizator wycięli w jednym
Po uzupełnieniu oleju wszystkie problemy zniknęły. Jeszcze rok jeździłem zanim sprzedałem. Nie wiem czy następny typo miał potem jakieś problemy z tego tytuły.
chuja prawda, to jest taki typ czlowieka, ze w sumie to on nie slyszy/nie czuje
--> Wsiadam w samochod mamy i slysze jak turbko gdzies gwizdze (Spadl waz), mama nic nie slyszala
--> wsiadam w auto taty, turbo statruje gdzies od 2500 obrotow, auto ma sztrasznego laga (Tutaj turbo bylo na koncu) tata nic nie czul
--> wsiadam do auta tescia, sciaga w prawo (On nic nie czuje) jade na stacje prawy przod 0,5 bara
--> kuzyn jezdzil bez klockow, bo myslal, ze kamien
----------------
Jest cala rzesza takich ludzi, ze w sumie to moze cos szumi ale to pewnie tak ma byc.
Zrobilbym w tym aucie normalna jazde, pare wyprzedzien, redukcji z kickdownem i pewnie by cos klekla...
Zaloguj się aby komentować