W pewnym sensie, niepojętym dla wykładowców i bardzo dla nich irytującym, Victor Tugelbend był także najbardziej leniwym człowiekiem w historii świata.
Nie zwyczajnie, normalnie leniwym. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Victor minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku niż innych ludzi ciężka praca.
Terry Pratchett, Ruchome obrazki
#uuk
@moll Gość minął się z powołaniem. Powinien być po prostu kotem.
@paramyksowiroza wtedy transgatunkizm nie był jeszcze widać tak modny
@moll To ten, który regularnie ćwiczył, żeby poruszanie się sprawiało mu mniej wysiłku?
@lukmar możliwe. Czytałam to lata temu
@moll Długo przed tym cytatem mówiłem, żeby nic nie robić, to też trzeba się narobić.
@Mr.Mars bo to prawda znana nie od dziś, że trzeba się narobić by lekko żyć
@moll Podchodząc do tematu z drugiej strony.....
Czy ty wiesz ile wysiłku potrzeba na zaplanowanie nicnierobienia i spędzania tak czasu?
Każdy dzień to prawdziwe wyzwanie.
@Mr.Mars niewątpliwie
Z innego uniwersum
Normally, if given the choice between doing something and nothing, I’d choose to do nothing. But I will do something if it helps someone else do nothing. I’d work all night if it meant nothing got done.
@staa muszę to kiedyś obejrzeć. Wisi to w sieci w całości gdzieś?
@moll absolutna racja, bardziej mnie męczy myślenie o konieczności zrobienia czegoś (i przy okazji nie umiem się wtedy lenić efektywnie), niż samo zrobienie tego. Straszna choroba. ( ‾ʖ̫‾)
Zaloguj się aby komentować