Pierwsze 8-10km perfecto, tempo 5:40 dystans jaki biegam normalnie, po 10km wydolność trochę spadła do 6:20, na 16 kilometrze pierwszy raz od mojej przygody z bieganiem zaczęło mnie boleć kolano, ból z każdym kilometrem się nasilał, wtedy tempo spadło już do 7:30. Może nie było to zbyt rozważne ale dobiegłem truchtem do końca, a teraz czuję się zaje*iscie
#bieganie
![f37663ef-4b58-4d1a-b766-f9a9d7fbc93b](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/6e87544d98aa28a6c32bb32c1944b420.png)