@Duomo
Spokojnie leć docelowo do tych 1800. Szczególnie, że sam piszesz, że znasz swoje ciało i niejedna redukcja za tobą.
Z jakiegoś powodu przyjęło się, że jak ktoś napisze, że schodzi ze 100kg, to automatycznie dostaje poradę - 2300kcal, jak 130 kg, no to 2500 kcal. Ludzie nie biorą jednak poprawki na to, że nie mówimy o byczkach z siłowni, tylko o ulańcach, gdzie mięśnia jest tylko tyle by w miarę poruszać się z taką masą.
Mam ziomka (drobna budowa - idealnie pod kalistenikę) 27 lvl, 172 cm, musiał do 55kg dociąć żeby zobaczyć kratkę na brzuchu. Gość na zdjęciach wygląda masywnie, a "na żywo" i w ubraniu jak dzieciak z podstawówki
Jak miał 62kg, to wszyscy pukali się w głowę, że on jeszcze chce ciąć na 1500-1600 kcal, że to nie godne chłopa, metabolizm zwolni, straci mięśnie a finalnie zrobił formę życia. Chłopak wyprawia cuda na kółkach/poręczach i jeszcze próbuje wspinaczki. Przy pracy zdalnej wychodziło mu utrzymanie masy na 1700 kcal bez ćwiczeń.
Od tej sytuacji, również moje postrzeganie pewnych spraw się zmieniło i sama waga/wzrost to dużo za mało danych bym wydał werdykt przez internet.