Chłopie, nie ma co się żalić po necie - poszukaj pomocy.

@Ziolaprowansalskie Zgłoś się do poradni, bo sam sobie nie poradzisz. Alkohol to kurwa i niszczy wszystko.

@Ziolaprowansalskie skoro nie ma tego zadowolenia po spożyciu to sam sobie musisz uświadomić że alko już na Ciebie nie działa.

Zostało przyzwyczajenie i strach co to będzie jak przestaniesz, nic nie będzie mordo, powiem że nawet będzie lepiej.

Wiem że ciężko jest się nauczyć żyć na nowo ale potraktuj to jak wyzwanie, przecież jak byłeś małym gowniakiem to szło się bawić i bez alko.

@Ziolaprowansalskie Psychiatra i/lub psycholog + AA, jeżeli się boisz, lub wstydzisz iść do psychiatry, zacznij od psychologa. Niemniej, pamiętaj, że psychiatrzy to najlepsi dilerzy, a narkotyk jakim jest alkohol są w stanie zastąpić farmakoterapią, od której z dnia na dzień twój nałóg zniknie.

@Ziolaprowansalskie dlatego polecam uzależnienie od marihuany, psychicznie jest chujowo po kilku latach codziennego jarania ale przynajmniej organizm działa i nic nie boli

@zmasowanyatak sorry, ale kurwa debilu! Człowiek próbuje znaleźć sposób na swój kurewski nałóg, z którym sobie nie daje rady (głównie psychicznie!), a Ty mu piszesz, że nałóg od ganji pruje Ci psychę... sorry, ale się wkurwiłem, bo takie "porady", tylko pogłębiają dno tego, który szuka pomocy. Następnym razem lepiej nie pisz takich bzdur... I wybacz inwektywę, ale się wkurwiłem

@Ziolaprowansalskie kolego, weź się odezwij wiadomością, pogadamy

@Ziolaprowansalskie pamiętaj, że sakwa sama się nie napełni hienom, zamień alkohol na "leki"

@Quake Wróć lepiej na wykop bo swoimi "poradami" tylko krzywdę OPowi zrobisz.

@Tran_Soptor stwierdzam tylko perfidną rzeczywistość, aż tak cię to boli?

@tomwolf tylko debil potraktował by polecenie innego narkotyku poważnie xD wkurwiaj się dalej

@tomwolf debilu

@Quake Rzeczywistość? Rozumiem że masz przekonujące dowody na to że leki stosowane w leczeniu uzależnień uzależniają albo że są gorsze od alkoholu. Masz też pewnie dane na to że terapia wyśmiewana przez twojego mema nie pomaga.

@Tran_Soptor

@Ziolaprowansalskie no ciekawe. A jak i kiedy zacząłeś pić?

@Kondziu5 @MauveVn @Tran_Soptor @banan-smietana to trwa już kilka lat, z 5, ponad. Zaczęło się 2 piwka dziennie, zdarzały się cugi, ale zawsze jest powrót do „względnej” normalności. Mózg mam sciuchrany równo, boje się ze nie ma powrotu do stanu przed. Jednocześnie mam wrażenie ze jeszcze trochę i skończy się szpitalem, nawet nie z przepicia, ale zdrowotnie mi coś jebnie.

@Ziolaprowansalskie Jak będziesz się nad sobą użalał i nie sięgniesz po pomoc, to prawdopodobnie tak będzie. No chyba, że nie chcesz pomocy, to ktokolwiek nie jest ciebie do niej zmusić, ale na to pytanie znasz odpowiedź tylko ty.

@Ziolaprowansalskie jak nie mozesz przestac pic? Przestajesz sporo razy codziennie. Wystarczy nie zaczynac.

Zglos sie na odwyk.