Ależ miałem dzisiaj sen - "shit test" 😂
Ostrzegam, że #gownowpis
Normalnie jak z trudnych spraw. 😂
Śniło mi się, że z jakiegos powodu jestem znowu na rynku matrymonialnym i jestem na randce z jakąś kobieta (dla uproszczenia nazwijmy ją Katarzyna), w bardzo gustownej restauracji. Katarzyna była ot taką zwykłą kobieta, lekko atrakcyjną.
Ja w garniturze, ona w sukience - świeczki, winko i te sprawy.
Był jakiś niemrawy czit czat między nami i przyszło do jedzenia posiłku. Dostałem swoje danie i kelnerka powiedziała Katarzynie, że musi uzbroić się w cierpliwość, bo jej danie przyjdzie za jakieś 20 minut.
Nie zastanawiając się zbyt długo, Katarzyna, zrobiła haps przez stół, wzięła sobie mojego steka z ziemniaczkami i zaczęła go konsumować. Moja mina w tamtym momencie wyglądała mniej więcej tak - > 😮
Zaczęło się we mnie powoli gotować, ale nic nie powiedziałem. 😡
Po konsumpcji mojego złocistego steka, Katarzyna oddala mi ziemniaczki.
Ja powiedziałem, że nie będę jadł po kimś.
No to Katarzyna powiedziała, że skoro brzydzę się jeść po niej, to jak w ogóle możemy stworzyć razem związek?!
No to w takim razie koniec randki! - powiedziałem oburzony 🫣
Katarzyna złożyła ramiona i zrobiła się bardzo smutna. Powiedziała, że jest oburzona moimi manierami i zachowaniem i co ja sobie w ogóle myślalem - chciała sprawdzić jak zareaguje na zabranie mojego talerza i jak generalnie zachowam się w nieprzyjemnej sytuacji. Próbowałem ja pocieszać, ale bez skutku.
Koniec.
Tak trochę dla rozrywki rozmawiałem dzisiaj o tym ze swoją różową IRL i powiedziała, że w sumie wielu facetów zażartowałoby sobie z tej sytuacji i na chilu pozwoliłby różowej zjeść ich posiłek, nawet na pierwszej randce i zachowałem się niepoprawnie. 🙃
No i teraz pytanie do Was, szczególnie do facetów - jak byście zachowali się w takiej sytuacji? Jestem trochę ciekaw 😁
#sny #heheszki #zwiazki #gownowpis #tinder #randki
Ostrzegam, że #gownowpis
Normalnie jak z trudnych spraw. 😂
Śniło mi się, że z jakiegos powodu jestem znowu na rynku matrymonialnym i jestem na randce z jakąś kobieta (dla uproszczenia nazwijmy ją Katarzyna), w bardzo gustownej restauracji. Katarzyna była ot taką zwykłą kobieta, lekko atrakcyjną.
Ja w garniturze, ona w sukience - świeczki, winko i te sprawy.
Był jakiś niemrawy czit czat między nami i przyszło do jedzenia posiłku. Dostałem swoje danie i kelnerka powiedziała Katarzynie, że musi uzbroić się w cierpliwość, bo jej danie przyjdzie za jakieś 20 minut.
Nie zastanawiając się zbyt długo, Katarzyna, zrobiła haps przez stół, wzięła sobie mojego steka z ziemniaczkami i zaczęła go konsumować. Moja mina w tamtym momencie wyglądała mniej więcej tak - > 😮
Zaczęło się we mnie powoli gotować, ale nic nie powiedziałem. 😡
Po konsumpcji mojego złocistego steka, Katarzyna oddala mi ziemniaczki.
Ja powiedziałem, że nie będę jadł po kimś.
No to Katarzyna powiedziała, że skoro brzydzę się jeść po niej, to jak w ogóle możemy stworzyć razem związek?!
No to w takim razie koniec randki! - powiedziałem oburzony 🫣
Katarzyna złożyła ramiona i zrobiła się bardzo smutna. Powiedziała, że jest oburzona moimi manierami i zachowaniem i co ja sobie w ogóle myślalem - chciała sprawdzić jak zareaguje na zabranie mojego talerza i jak generalnie zachowam się w nieprzyjemnej sytuacji. Próbowałem ja pocieszać, ale bez skutku.
Koniec.
Tak trochę dla rozrywki rozmawiałem dzisiaj o tym ze swoją różową IRL i powiedziała, że w sumie wielu facetów zażartowałoby sobie z tej sytuacji i na chilu pozwoliłby różowej zjeść ich posiłek, nawet na pierwszej randce i zachowałem się niepoprawnie. 🙃
No i teraz pytanie do Was, szczególnie do facetów - jak byście zachowali się w takiej sytuacji? Jestem trochę ciekaw 😁
#sny #heheszki #zwiazki #gownowpis #tinder #randki
chciała sprawdzić jak zareaguje
W moim przypadku sprawdziła by jeszcze rachunek.
Zaloguj się aby komentować