780 + 1 = 781

Tytuł: Narrenturm
Autor: Andrzej Sapkowski
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Supernova
ISBN: 9788071458104
Liczba stron: 640
Ocena: 9/10

Jako miłośnik świata Wiedźmina i stylu pisania Andrzeja Sapkowskiego, zdecydowałem się sięgnąć po Trylogię Husycką. Dzisiaj na tapetę idzie pierwsza cześć serii, czyli Narrenturm.

Historia dzieje się w XV wieku, kilka lat po Bitwie pod Grunwaldem. Głównym bohaterem jest Reinmar z Bielawy, zwany Reynevanem. Młody Ślązak, absolwent medycyny w Pradze, gdzie poznawał również arkana wiedzy magicznej.
Bohatera poznajemy w trakcie miłosnych uniesień w towarzystwie Adeli von Stercza, pochodzącej z Burgundii szlachcianki, żony Gelfrada von Sterczy. Igraszki przerywają bracia de Stercza, którzy przylatują kochanków na gorącym uczynku i rozpoczynają pościg za Reinmarem, by pomścić honor zdradzanego brata. W trakcie pościgu po mieście przypadkowo ginie najmłodszy z braci. Pogrążeni w zemście bracia wynajmują oprychów, a młody bohater zmuszony jest się ukrywać. Pomoc oferuje mu Otto Beess, kanonik wrocławski, bliski przyjaciel wuja Reynevana. Nakazuje mu on wyjazd na Węgry i przydziela do pomocy Szarleja, demeryta.
Młodemu bohaterowi nie w smak ucieczka, wciąż myśli o swojej ukochanej Adeli i szuka sposobu, jak uratować ją od zemsty szwagrów.
I ten charakter, pełen romantycznego szaleństwa i porywczości, prowadzi do licznych perypetii i kłopotów. Są rozboje, są pościgi, jest ucieczka, jest trochę magii i mistycyzmu, jest tajemnica, jest wątek kryminalny, są miłostki.
A tłem historii jest przybierająca na sile religijna wojna między kościołem katolickim a ruchem husyckim. Pojawiają się postacie fikcyjne jak i historyczne (choćby Zawisza Czarny, którego główny bohater leczy z … polecam samemu przeczytać )
To tylko zarys głównej fabuły i koło zamachowe dla całej historii. Ta natomiast ma bardzo dużo wątków, wiec nie sposób jej streścić w kilku zdaniach.

Powieść pisana jest specyficznym, mocno stylizowanym na stary, językiem, przez co czyta się ją odrobinę wolniej. Natomiast styl, rubaszność i poczucie humoru są typowe dla Andrzeja Sapkowskiego.

Ze swojej strony gorąco polecam. Sięgając do książkę, bardzo ciężko się od niej oderwać. Historia jest złożona, ma wiele wątków, ciekawych zwrotów akcji i prawie w całości dzieje się na Dolnym Śląsku.
Dla mnie osobiście jest to jedna z lepszych pozycji, jakie przeczytałem w ciągu ostatnich kilku lat.

A dla tych, co wolą słuchać - cała Trylogia Husycka wydana została również w postaci słuchowiska, bardzo dobrego zresztą

#bookmeter
cf6e58aa-19a4-46cc-8fac-1ebcc7a42204
slynny_skorpion

Niedawno po raz kolejny przeczytałem całą trylogię. Zakończenie jednak mnie satysfakcjonuje, widać, że na siłę trzeba było kończyć.

tegie

@slynny_skorpion ja skończyłem właśnie Bożych Bojowników, niedługo biorę się za Lux Perpetua.

Drugą część czytało mi się trochę lepiej i szybciej niż Narrenturm, może dlatego, że znamy już bohaterów i tło historii, więc jest bardziej liniowo, mniej chaotycznie.

Vakarian

El feurdż! El feurdż!

bleblebator-bombambulator

Trylogia Husycka, ideał do sfilmowania na kasowy hit. Ale nie w Hollywood, bo spieprzą jak prawie wszystko w ostatnich latach.

tegie

@bleblebator-bombambulator też o tym

myślałem. Ale obawiam się, że w Polsce nie była by to adaptacja na odpowiednim poziomie. A kręcona na zachodzie zgubiłaby klimat i charakter Śląska.

Ragnarokk

@bleblebator-bombambulator

Za długie na film, zbyt jednowątkowe na serial w typie Gry o Tron. I narracja w stylu powiesci łotrzykowskiej na ekranie prezentuje się gorzej niż na kartach książek - tutaj kolejne głupie zachowanie głównego bohatera budziłoby coraz większą żenadę.

Uwielbiam Narrenturm, ale moim zdaniem to dużo bardziej materiał na świetnego RPG, niż na świetny film/serial.

Barabarabasz7312

Trylogia Husycka bardzo mi się spodobała , znakomita lektura.

Hoszin

Polecam audiobooka, fenomenalnie zrealizowane słuchowisko.

slawek-borowy

@Hoszin właśnie startuję, dzięki za polecajkę

tegie

@Hoszin podpisuję się pod tym obiema rękoma. Świetny dobór aktorów, wspaniały narrator.

Ja robię tak, że po przeczytaniu każdej części poprawiam audiobookiem zanim zacznę kolejną.

Raz, że sprawia mi to przyjemność. Dwa, że jest baaardzo dużo nazwisk i postaci, ciężko czasami to spamiętać, wiec dodatkowe słuchanie pozwala usystematyzować wiedzę

Hoszin

@tegie mnie to w ogóle zainteresowało historią tamtych czasów i wojnami husyckimi.

Ragnarokk

@Hoszin

Ja nawet kupiłem trzytomową książkę jakiegoś czeskiego hisotryka o Husytach. A audiobooki (dwa pierwsze, LP to gówno) słuchałem parę razy

HolQ

Nawet przejeżdżają przez moje rodzinne miasto w książce xD . Fajnie się to czytało. Kurde dawno to bylo

tegie

@HolQ przez moje też, ale w Bożych Bojownikach. Zastanawiałem się, czy autor przeniesie tam chociaż cześć akcji, bo ta działa się wszędzie dookoła, tylko nie u mnie

Pan_Buk

@tegie świetna książka. Dużo łaciny i historii. Super.


Podlamalo mnie dzisiaj, że 60% polskich mężczyzn nie czyta książek.

tosiu

@tegie kuuuurła namowiles

sleep-devir

Czytałem to jak miałem z 16 lat, pamiętam że było pisane w dziwnym stylu i coś tam po łacinie.

Przeczytałem pierwszą część trylogii i nie kupiłem drugiej. Może za smarkaty byłem na to wtedy.

Navane

@tegie piszemy na tapet bo to był rodzaj stołu, nie na tapetę

tegie

@Navane nie wiedziałem. Sprawdziłem i rzeczywiście. Prawie 40 lat życia w niewiedzy. Dziękuje

Navane

@tegie nie ma za co, bardzo powszechny błąd. Sam jak się kiedyś dowiedziałem to byłem zdziwiony

Zaloguj się aby komentować