346 + 1 = 347


Tytuł: Paragraf 22

Autor: Joseph Heller

Kategoria: powieść historyczna

Wydawnictwo: Albatros

Format: e-book

ISBN: 9788376599335

Liczba stron: 489

Ocena: 9/10


Prywatny licznik: 8/12


Jedna z najtrudniejszych książek, jakie czytałam...


Jankesi poszli na 2 wojnę światową. Ci konkretni wylądowali na froncie włoskim. Przez to mogłoby się wydawać, że to kolejna książka, zalatująca jakąś tam sztampą o walce aliantów z nazistami, ale otóż nie tym razem.

Dostajemy do rąk książkę przewrotną i podchwytliwą!

Na pierwszy rzut oka mamy satyrę grubym absurdem szytą na temat żołnierskiego życia przyfrontowego (czyli tego, kiedy akurat nie strzelamy i do nas nie strzelają, za to można coś zjeść, pospać i przerżnąć połowę żołdu w karty). Tak się to zdaje na początku - tu jest jeszcze "hehe", ale im dalej w treść, tym mniej "hehe", za to absurdu nie ubywa, za to łuszczy się... Łuszczy się i płatami schodzi absurd literacki z całym swoim z humorem, za to spod spodu wyziera zupełnie inny poziom absurdu, jest w nim wszystko, co złe, okrutne, cwaniackie może wydobyć z człowieka wojna i władza wobec swoich. Tak! Wróg, jak się okazuje, to nie tylko ten facet po drugiej stronie okopów, którego też ktoś wyrwał z jego dotychczasowego życia, coś przeszkolił, palnął mówkę patriotycznie motywacyjną, ubrał w mundur, dał karabin i pokazał którą jego stronę skierować przed siebie.


Straszna książka, przetyrała mnie psychicznie - polecam bardzo.


#bookmeter #ksiazki #dwanascieksiazek #czytajzhejto

3d3c17da-3e15-4079-96e4-3e803127c7b2

Komentarze (20)

plemnik_w_piwie

@moll dzięki:)

Cisnąłem o tę reckę bo ta książka to mój top wśród wszystkiego co przeczytałem.

Tak jak nie wsiąkam jakoś w klimaty książek, tak ta przeciągnęła mnie po chyba całej gamie uczuć i nastrojów. Od histerycznego śmiechu i radości, przez melancholię, aż po czysty gniew. Nie można jej czytać w miejscu publicznym. Genialna.

moll

@plemnik_w_piwie nie ma za co

Tak, ładunek emocjonalny jest momentami przytłaczający. Nawet bardziej od absurdu samego w sobie

plemnik_w_piwie

@moll a czego twoim zdaniem zabrakło do oceny 10/10?

Też dałbym 9, głównie przez bardzo trudny początek. Czytelnik od razu ląduje w bardzo głębokiej wodzie. Mnóstwo bohaterów, krótkie retrospekcje porozrzucane w czasie... pamiętam, że za pierwszym razem musiałem często wracać do wcześniejszych rozdziałów by w ogóle nadążyć za tym co się dzieje.

Ale z drugiej strony to pewnie też zrobiło swoją robotę w imersji czytelnika...

Zdradzę Ci, że musisz ją powtórzyć za jakiś czas. Drugie czytanie smakuje inaczej, dalej jest ucztą, ale znając już konteksty wszystkich wydarzeń i losy bohaterów, inaczej się to widzi.

A każde kolejne czytanie już smakuje tak samo, dalej 9/10 i jest czymś do czego chce się wracać.

moll

@plemnik_w_piwie nie wiem, bo jeszcze nie znalazłam swojej książki, która byłaby dla mnie 10/10.

Tutaj ten pozorny chaos narracyjny mi pasował, bo to nie był chaos, tylko wchodzenie głębiej w sytuacje i/lub oglądanie ich z różnych perspektyw. Każda kolejną "nawrotka" coś dodawała i poszerzała. Dla mnie spoko, ja za czymś takim nadążam, bez cofania się do wcześniejszych rozdziałów.


Ale nie mam zamiaru do Paragrafu wracać. Wystarczy mi ten raz.

Boltzman

@moll nie potrafiłem zrozumieć co w tej książce jest takiego, że tak psychicznie ora. Ale strasznie ją za to doceniłem.

moll

@Boltzman całokształt

splash545

@moll ooo to chyba będę musiał ją przesunąć w mojej kolejce.

pszemek

@moll Tylko broń borze sięgać po drugą część (Paragraf 22 bis). O ile Paragraf to jedna z najlepszych książek jakie czytałem, to kontynuacja jest zdecydowanie jedną z najgorszych i nie mam pojęcia jak ten sam autor mógł mieć tak wielki rozstrzał poziomów.

moll

@pszemek spojrzałam na LC i słabe oceny ma, chociaż opis brzmi ciekawie

plemnik_w_piwie

@pszemek ja podejrzewam, że 22 pisał natchnieniem, a 23 na zamówienie.

Ale faktycznie, jego książki mocno się różnią sposobem pisania. Kontynuacja nie dorasta oryginałowi do pięt, ale ogólnie i tak dałbym jej z 6, może 7/10.

Mi się jeszcze "namaluj to" bardzo podobało, acz było kurewsko ciężkie w czytaniu.

mk-2

@pszemek potwierdzam, nie dałem rady dokończyć kontynuacji

Michot

@moll Bardzo poważam, że odsunęłaś zasłonę komizmu, który, swoją drogą, ma znak jakości Q. Niesłychana jest konstrukcja powieści, wbrew pozorom Heller zmontował ją niebywale precyzyjnie. Tyleż w niej kryminału, co greckiej tragedii. Heller żongluje epizodami (wszystkie jak perły), każda repetycja epizodu to jakby komentarz chóru z apogeum dramatycznym w historii młodego Snowdena, przywoływanej (śoiewanej) częściej niż inne.

Paragraf jest absolutnym arcydziełem na wielu poziomach.

Przysięgam, że odbiór za dziesiątym razem, wraz z mijającymi latami wnosi zupełnie nowe spostrzeżenia i nowe refleksje.

Kaligula_Minus

@moll serial też jest w porządku

moll

@Kaligula_Minus widziałam

Kaligula_Minus

@moll było kilka scen, że mnie zatkało. Zastanawiam się czy z książką byłoby podobnie, ale moja bardziej owłosiona połowica czytała i twierdzi, że dziwna to publikacja i generalnie nie wie czy poleca

moll

@Kaligula_Minus byłoby. Konstrukcja jest dziwna, ale do ogarnięcia

AureliaNova

o tak, pamiętam, jak ją przeczytałem kiedyś trochę przypadkiem (bo była na jakiejś liście lektur nadobowiązkowych i polonista polecił, a ja sb na studiach przypomniałem, bo w jakimś serialu było nawiazanie) - totalnie mnie zmieliła, jeden wielki manifest antywojenny :V

Greyman

@moll polecam też "Nic śmiesznego" Hellera o zmaganiach autora z chorobą Guillain–Barré.


Przyznam, że Paragraf 22 czytałem dawno, będąc jeszcze licealistą. Wtedy cała ta absurdalność wydawała się oderwana od rzeczywistości. Miałem wrażenie, że to sposób na odciecie się od wojny, a pod koniec książki realia zaczynają się jednak przebijać. Dopiero miniserial pokazał mi, że to wszystko mogło wydarzyć się dosłownie tak, jak jest opisane w książce. Całość jest bardzo poruszająca.


Cieszy mnie Twoja wysoka ocena, bo sam też bardzo cenię Paragraf 22.

moll

@Greyman na razie muszę od niego odpocząć psychicznie. Może jeszcze kiedyś po coś sięgnę

Zaloguj się aby komentować