jeszcze trzeba będzie pojechać wytrzeć tą wodę co nakapala, koszt jakieś 4800zl brutto bo dwóch ludzi pojedzie wycierać
tak się kosi w przemyśle klientów.
#pracbaza
@NatenczasWojski Zanotować, nie jechać do Przemyśla.
@NatenczasWojski Więcej szczegółów poproszę
Ciekawi mnie też koszt umowy serwisowej i czas od zgłoszenia do pojawienia się serwisanta od dokręcania nakrętek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Marchew 72h mamy czas reakcji dlatego sam musiałem jechać bo chłopaki mieli zaplanowane serwisy…
@NatenczasWojski przypomniała mi się pasta rozwojowych świrów, w której chłop uderzył raz młotkiem, za 10$ a skasował 1000$, bo wiedza gdzie uderzyć 990$
Hejto - portal krezusów.
Lata temu w pracbazie jechałem do klienta na pomorze, a mieszkam na południu kraju. Klient w swoim autokarze zobaczył wyciekający olej z przedniej piasty, podobno z dekielka. Klientowi nawet nie chciało się zdemontować kołpaka koła żeby zobaczyć co się stało. 2 osoby wpakowały się w samochód serwisowy i ogień 620 km na północ. Po 11h godzinach jazdy wychodzimy z samochodu, rzut oka na oponę, rzeczywiście brudne z jakiejś oleistej mazi. Demontujemy kołpak, patrzymy, dekiel piasty suchy. Pytamy klienta czy wymieniał opony, bo widzimy że są nowe. Tak wymieniał. Okazało się, że ta oleista maź to była pasta do montażu opon. Wzięliśmy czyściwo, wytarlismy oponę, szybka kawka i powrót na pracbaze. Z tego co pamiętam klient dobrze zapłacił za ten wyjazd
Kiedyś jechałem 500km żeby dokręcić minimes (zgłoszenie: brak ciśnienia xD)
@NatenczasWojski Dla właśnie takich historii i faktur za usługi chciało się prowadzić jdg. Czysty biznes
Zaloguj się aby komentować