24 217,72 + 1,87 + 4,98 + 1,85 = 24 226,42

Rozgrzewka, Parkrun i schłodzenie.

Ale chłodzenie miałem cały czas w sumie, bo wszystko zrobione dzisiaj w deszczu.

Po parkrunie trochę mnie ciągnęło lewe udo - jeszcze się noga jednak nie zregenerowała po sobotnim biegansku. Mimo to ciesze się, że w średniej pogodzie 20minut i tak połamane. Chociaż na 3km musiałem nieco odetchnąć, bo dostałem zadyszki xD

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
d1f8a7cb-9a2b-4efe-b9ef-9b42ff003746
HollyMolly

Nieźle zasuwasz.

Twój wpis przelał czarę goryczy, że wszyscy piszą o jakichś parkrunach, a ja nawet nie wiem co to jest. No więc właśnie nadrobiłem braki wiedzy i zamierzam u siebie wystartować. Oczywiście w pierwszym wolnym terminie.

Pewnie nikogo to, ale nie spodziewałeś się walorów edukacyjnych tego wpisu, co?

pluszowy_zergling

@HollyMolly Powodzenia \o/ !

Moim zdaniem warto.

Raz, że poznasz okoliczną społeczność biegaczy,

Dwa, że z grupką jakoś tak fajniej się "goni króliczka". Osobiście sam się nigdy do takiego tempa jak na parkrunie nie jestem w stanie zmusić ^_^

HollyMolly

@pluszowy_zergling Dzięki, zamelduję jak mi debiut wyszedł.

mkbiega

@HollyMolly no nie spodziewałem się, ale z racji że Parkrun mi dużo dał, polecam z całego serduszka branie udziału!

Trzeba się zarejestrować, wybrać swoją macierzystą lokalizację, wydrukować sobie kod (albo ściągnąć apke) i zasuwasz z innymi. Są harpagany co lecą tak że ich od startu już nie widać, ale na pewno znajdziesz kogoś kto Ci tempem przypasuje. Poza tym - zawiera się nowe biegowe znajomości. Same plusy chyba!

HollyMolly

@mkbiega Super, celuję w sobotę za dwa tygodnie, więc zdążę z formalnościami.

pluszowy_zergling

@HollyMolly Ogólnie jeszcze kozackie jest to, że z czasem możesz się z "sobą" ścigać, zamiast próbować osiągać jakieś tam cuda Mi się zupełnie prędkość nie poprawiła, ale zostaje ta sama, a na pokładzie w tym roku z 3 kilo mięśnia przyszło, także dla mnie zaciesz

Zaloguj się aby komentować