Tytuł: Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia
Autor: J. R. R. Tolkien
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza S.A.
ISBN: 83-7319-977-2
Liczba stron: 534
Ocena: 10/10
Jeżeli jest książka, która zasługuje na ocenę 10/10, to jest właśnie ona. Nie będę się rozpisywał na jej temat, bo zakładam, że każdy zna.
Czytam trylogię drugi raz w życiu. Pierwszy był kilkanaście lat temu, jeszcze jako dziecko w podstawówce. Wydawało mi się wtedy, że jest dużo więcej różnic pomiędzy książkami, a ekranizacją. Odstępstwa oczywiście są - miejscami niemałe - niemniej czytając dzisiaj, jestem pełen podziwu dla filmów Petera Jacksona. Klimat filmów świetnie współgra z materiałem źródłowym, a niektóre sceny są odwzorowane jeden do jednego. Świetnie się to czyta.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki
Na pewno w filmach postacie są lepiej zarysowane, w książkach tylko są, ale jakieś takie nijakie
@smierdakow no nie wiem, mi się wydaję że jest zupełnie odwrotnie
Na pewno najlepszy przekład.
ale WTF z okładką ಠ_ಠ
@michal-g-1 odpowiedziałem niżej.
@lukmar Jeżeli jest książka, która zasługuje na ocenę 10/10, to jest właśnie ona
Oj tak byczku +1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lukmar na pierwszy rzut oka widać, że projektant okładki ani razu nie przeczytał książki xd
@end-stage-capitalist Tak, szczególnie to widać po tekście na górnych i dolnych marginesach zapisanym w certarze - na pewno nie wiedział kto to Tolkien.
Mi się właśnie podoba takie podejście, zostawiające pole do interpretacji. Nie podaje Ci na tacy jak wyglądają postaci, a nawet musisz się zastaniwić, które elementy książki są tak właściwie przedstawione na okładce.
@end-stage-capitalist tam musiało grube ćpanie wlecieć czy coś żeby taką okładkę wymyślić xd
@lukmar mimo wielkiego sentymentu do Tolkiena, nie jest to książka 10/10 🙄
@l__p cicho tam z tyłu! To nie jest post do obiektywnych i racjonalnych opinii. Też mi ręka zadrżała przy wystawianiu oceny, ale Tolkien wielkim pisarzem był i tyle w temacie.
Tłumaczenie Marii Skibniewskiej. Wydanie z 2005. Polecam.
Zaloguj się aby komentować