| No chłop wie lepiej, że to jest nieprawda. Ja np. kilka razy usłyszałem, że moje miejsce jest w Kocborowie (szpital psychiatryczny w pomorskim), ale to przecież nieprawda. Na pewno kłamię.
@theicecold Takie argumenty są po prostu głupie i kompletnie nic nie wnoszą. Ja jestem hetero i kiedyś jeden gej powiedział mi coś niemiłego. Wniosek taki, że w Polsce geje są heterofobami, są nietolerancyjni, agresywni i się znęcają. Trzeba to napisać na Instagramie.
Gruby stwierdzi, że to, że ktoś jest niemiły, to wszystko przez to, że jest gruby. Łysy stwierdzi, że to, przez to, że jest łysy. A zarośnięty, że jest zarośnięty. Kobieta stwierdzi, że powodem jest mizoginia, mężczyzna, że mizoandria. Gej, że to przez homofobię, a hetero, że to przez lgbtq i ideologię gender. Żyd, że to antysemityzm, murzyn, że to kolor skóry, a inwalida, że to przez wózek inwalidzki.
A to wszystko co do joty w 99,9% jest nieprawdą
Nie ma absolutnie nigdzie na świecie miejsca, gdzie wszyscy są dla siebie mili, bo to niemożliwe. Nie ma też nigdzie na świecie miejsca, gdzie wszyscy ludzie są mądrzy/kulturalni.
Jeżeli jako gej usłyszysz, że nadajesz się do psychiatryka i z tego wnosisz, że w Polsce panuje homofobia i geje są maltretowani, to zwyczajnie zbyt wiele sobie wyobrażasz.