@szyms szkoda juz w niego inwestowac, cos podobnego kupisz sprawnego za 100zl
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. W takim razie daruję sobie naprawę. Ale na dysku to mi jednak zależy. Czy wystarczy kupić jakąś kieszeń hdd na USB by dostać się do jego zawartości?
@szyms sprawdź, czy w BIOSie nie masz możliwości przestawienia używanej grafiki (z dedykowanej na tą z procesora jeśli występuje). Zazwyczaj opcja się zwie discrete graphics i chcesz ją dać na disabled, ale może być dowolna nazwa z GPU czy graphics. Warto spróbować. Co do dysku to tak, wystarczy kieszonka na USB za 20zł, i czy to Mac, czy Linux, oba ogarniają przynajmniej odczyt NTFSa (systemu plików współczesnych Windowsów).
Zaloguj się aby komentować
Tu widoczne podłączone urządzenia z poziomu Routera A
dlaczego oba routery sa w tej samej sieci?
@DEATH_INTJ a jak to inaczej spiąć?
@szyms musisz zaczac od tego jak to jest skonfigurowane, masz maskarade na routerze? asus ci dziala jako bridge? bo na to by wskazywala numeracja sieci. generalnie to wyglada jak cos do zaorania i zrobienia od nowa. np. router dostawcy jako bridge (jesli sie da) a cale pppoe i reszta na asusie
@szyms podepnij Asus do routera A na porcie Internet a nie na switchu. Będziesz miał dwie sieci z dwoma adresacjami. Asus dostanie na "internecie" adres 192.168.178.X a na LAN powinien mieć 192.168.1.1 i DHCP włączone.
Jest to jeszcze o tyle dobre, że router providera nie jest zaufany, robisz sobie sieć DMZ pomiędzy nimi, a sam zarządzasz siecią prywatną. Problemem jest tylko że musisz robić port forwarding dwa razy.
Jak zobaczysz sobie jak jeden koleś na yt pokazuje jak się można łatwo włamać na routery innych klientów swojego providera i przeglądać co kto ma w sieci lokalnej, to Ci się spodoba ten pomysł
@Cinkciarz tylko dwie sieci sprawia, że urządzenia nie będą się widzieć między sobą jak są na różnych sieciach podłączone - a to może być trochę upierdliwe na dłuższą metę. Nie mylę się?
Zaloguj się aby komentować
@szyms zacznij go mentalnie przygotowywać, że za kazdym razem jak powie komuś że jest daltonista to usłyszy pytanie "a jaki to jest kolor?" ....to jest definitywnie najgorsze w byciu daltonista xD
Nspisze uczciwie, że nie spodziewałem się takiego odzewu. Jesteście wspaniali.
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna. Lżej mi na sercu. Zrobię wszystko, by syn nigdy nie czuł się z tego powodu gorszy od rówieśników.
Takie sytuacje tylko pokazują jak bardzo kochamy swoje dzieci.
@szyms Też mam przypadek daltonizmu i w życiu codziennym wcale o tym nie rozmyślam. W podstawówce strój Mikołaja pokolorowałem na brązowo a nie czerwono i wtedy był trochę fail, a dzisiaj się z tego śmieję
Zaloguj się aby komentować
