Zdjęcie w tle
bimberman

bimberman

Kosmonauta
  • 167wpisy
  • 5164komentarzy

hmm, martwica wątroby to nie koniec lecz kolejny rozdział wielkiej przygody ;)

ok to prawda co piszą? kotłownia jako celebryta zapałał świeczniki ? albo na to zezwolił ?
https://twitter.com/Megatron_ron/status/1734617872939335896

#polityka #antysyjonizm #zdradastanu #heheszkipolityczne
95948c9a-b1cc-4944-a65a-ce28ab93123a
bimberman

jeden wielki wstyd zapalać świeczniki w polskim senacie hańba, a nie czekaj przepraszam zapomniałem o kondominium wszystko ok

Frog

Dlaczego używasz wymyślonego przez narodowych komunistów sformułowania "antysyjonizm"?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
jak macie całą flaszkę (0,5-0,7) to ile wam wystarcza ? i kiedy urywa wam się film? wszystko pamiętacie? jak sobie przypominacie co się działo? i jak odkręcacie głupoty które zrobiliście? pytam dla przyjaciela bo już nim coraz gorzej
#analiza #alkoholizm #alkohol
Nemrod

Wystarcza mi dopóki jej komuś nie dam. Warzę piwo, ale nie widzę sensu w regularnym piciu - wystarczy mi spróbować 0,3 raz na jakiś czas (bo jednak się zmienia). Więc mógłbym warzyć po 5 butelek 0,3. Niestety się nie da (jest to nieopłacalne), mam teraz mało ludzi, którym mogę rozdać piwo, więc w rezultacie warzę bardzo rzadko.

SuperSzturmowiec

Na 3 dni ale mi nie służy. W wtorek trochę wypiłem plus piwo i szybko bania była. Aż sam na siebie byłem wkurwiony

dradrian_zwierachs

Wódki 37-40% nie stosuję w praktyce (za mocno się wczytuje, a jak piłem to na weselu, to na następny dzień miałem zjazd sromotny, gorszy jak po prochach). Walimy z babą likiery 25-30%, średnia konsumpcja w weekend 250ml/os, góra 500ml/os. Na tygodniu można sobie pozwolić na 100-150ml bez oznak zmęczenia rano. Lubię sobie przepalić oregano i to wpływa też na zmniejszenie spożycia.

Zaloguj się aby komentować

gawafe1241

@bimberman temat wydaje się być ciekawy ale nazwa strony WOLNE MEDIA i layout strony śmierdzi tak samo jak Prawo i Sprawiedliwość, Konfederacja czy Platforma Obywatelska które niewiele mają z obywatelami, prawem i sprawiedliwością. Po prostu lepiej być ostrożnym bo może to być typowo propaganda, choć z tego co wiem co planuje ten pan do 2030 też mnie nieco niepokoi... szczególnie jego książka która o dziwo nie jest teorią spiskową ( ͠° ͟ʖ ͡°) Ale ja czy Ty zwykłe robaki i plabs zapewne nie będziemy mieć nic do gadania, bo jakoś nie widzę by ludzie się interesowali tematem i wychodzili na ulicę ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

libertarianin

ahh klasyka

bimberman znowu wypił za dużo bimbru za szybko, nie poczekał aż metanol wyparuje i wzrok jest coraz gorszy, nie zauważył że wrzuca znowu gówniane źródło

bimberman

@Rudolf @maximilianan @libertarianin - przekazali co się działo na przesłuchaniu w parlamencie UK - gdzie nakłamali?

a nie sorry zapominiałem ,że dla was tylko bravo girl to odpowiednie źródło informacji

During testimony at the UK government’s COVID inquiry this week

pushack

@bimberman onucowata prorosyjskość + teorie spiskowe = zerohedge.com

Zaloguj się aby komentować

#bekazcovidian #heheszki ale następne przyjmiecie bez szemrania? ciekawe ile tych trucizn podano dzieciom

https://portal.abczdrowie.pl/skandal-ze-szczepionkami-na-covid-polacy-otrzymali-wadliwe-prepararty
nota moderatora: W artykule nie ma potwierdzenia na to, że ktokolwiek otrzymał "wadliwy preparat", jest mowa o
o blisko 120 tysiącach potencjalnie wadliwych szczepionkach Johnson&Johnson
A dodatkowo:

"EMA nie rekomendowała agencjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo lekowe wstrzymania podawania produktu pacjentom" - tłumaczy GIF odnosząc się do zgłoszenia z kwietnia 2021 roku. Zaznacza, że nie było więc podstaw do wstrzymania dystrybucji.

W drugim przypadku z kwietnia 2022 roku, "wadliwa seria została w 100 proc. zabezpieczona i zwrócona do producenta". GIF zapewnia, że żadna ze szczepionek z tej serii nie trafiła do punktów szczepień.
mBank

Komentarz usunięty przez moderatora

Zaloguj się aby komentować

Naukowiec udowodnił że CO2 nie ma wpływu na temperaturę i klimat
#spisek #spisek#spiseg #nauka

https://kurier-pol-au.net/2023/10/03/doswiadczenie-naukowe-wskazuje-ze-gazy-takie-jak-co2-nie-maja-zadnego-wplywu-na-klimat/
badania:
https://www.scirp.org/pdf/acs_2023071115264658.pdf

z sekcji conclusions
Therefore, and also considering the results of Seim and Olsen [23], the customary greenhouse doctrine assuming CO2 as the culprit in climate change has to be abandoned and instead replaced by the here recommended concept of improving the albedo by brightening parts of the Earth surface, particularly in cities, unless fatal consequences will be hazarded. 

głównym powodem nagrzewania się ziemi jest wycinka lasów , architektura budynków i dróg - co spowodowało zmianę albedo ziemi

artykuł z budownictwa na temat nagrzewania budynku spowodowany kolorem el:
https://budownictwob2b.pl/wykanczanie/baza-wiedzy/51810-wplyw-koloru-elewacji-na-nagrzewanie-sie-budynku
https://www.foveotech.pl/kolory-elewacji/porady-kolorystyczne/ciemna-elewacja-domu-jednorodzinnego-pomysly-porady-inspiracje

albedo
https://pl.wikipedia.org/wiki/Albedo

ostateczny wniosek to sprawienie aby ziemia była bardziej biała, jasne powierzchnie lepiej odbijają światło i nie nagrzewają się.
I tyle, nie trzeba liczyć emisji CO2 to zwykłe oszustwo i globalny wał
plemnik_w_piwie

@bimberman coś w tym jest, wśród Eskimosów są sami biali i jest tam zimno.

Afryka to czarny ląd i jest tam gorąco.

Chłopski rozum aprobuje.

A widoczny wzrost temperatury na planecie nie koreluje z rewolucją przemysłową, a z eksportem i globalizacją melaniny.

To robi zmysł, angielskując z Tuskiem.

Zaloguj się aby komentować

5tgbnhy6

mmmm, kartki na paliwo, nawet jak będziesz miał pieniądze i na co je wydasz?

libertarianin

pan denaturatman kłamie i powiela szurskie artykuły? stare, znałem.

Zaloguj się aby komentować

Bigos

To control every facet.

A baby to co, ich nikt nie będzie kontrolował??

Zaloguj się aby komentować

Śmiało nie wstydzić się zróbcie test i wklejcie wyniki

https://www.mensa.org/public/mensa-iq-challenge

#heheszki #mensa #test
entropy_

@bimberman ale przez ostatnie kilka minut rozmawiałem przez telefon.

f6a6fe8b-c185-4a41-bca0-c2f6a893f313
Wall34

Myślałem o takim teście jakiś czas temu, dzięki za linka.

9f732ffa-ce2b-4d1f-8bde-a98dd5864d70

Zaloguj się aby komentować

Dalmierz_Ploza

Czyli, że myśli.

Fascynujące

bimberman

@Dalmierz_Ploza nie, to znaczy że ma bardziej rozwinięty mózg z dodatkowym oprogramowaniem do tworzenia symulacji i analizy, wyobraź sobie że to prototyp takiego asystenta ale zainstalowany w głowie, niestety chyba niedokończony ale i tak spoko

Dalmierz_Ploza

@bimberman czyli nie myśli?

Tylko_Seweryn

@bimberman jak przeczytałem, że są ludzie którzy nie mają wewnętrznego głosu to mnie złapało takie wtf xD Potem popytałem znajomych i faktycznie niektórzy nie mają takiego głosu xd

American_Psycho

@Tylko_Seweryn gorszy hardwere mają

American_Psycho

@bimberman ja to nawet w dwóch językach myśle :d

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #memy
675fcc16-1cbb-4023-8651-4a1d40559666
maximilianan

Jak powiedzieć, że nie wie się nic o eksperymencie milgrama nie mówiąc tego wprost xd

dsol17

Jak powiedzieć, że nie wie się nic o eksperymencie milgrama nie mówiąc tego wprost xd

@maximilianan Napisać to co ty.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama

Podobno było znacznie gorzej:

W tak opisanym eksperymencie najsilniejszy szok zaaplikowało uczniowi 65% badanych. Nikt nie wycofał się, gdy ofiara wyraźnie o to prosiła, ani wtedy gdy zaczęła wołać o pomoc, nawet wtedy gdy wydawała okrzyki pełne bólu. 80% uczestników kontynuowało wstrząsy mimo tego, że uczeń wspominał, że ma kłopoty z sercem i krzyczał „Pozwólcie mi stąd wyjść!” (300 V).


PS: Czekam na porządną odpowiedź w sprawie Orwella

dsol17

Jakie UZNAMY?! Na jakiej podstawie tworzysz jakieś gówno-założenia? Nie można postawić znaku równości ale można postawić znak przybliżenia? Na jakiej podstawie? Twojego chłopskiego rozumu i Twoich życiowych obserwacji?

@Mikel Lepiej na zasadzie "autorytetu" który ci tak powiedział ? Chłopski rozum nie zawsze jest skuteczny,ale zasada anegdotyczna i zasada "chłopskiego rozumu" pomimo ewentualnego braku reprezentatywności jest odporna na zakłócenia zewnętrzne. Nie bez powodu w bajce "nowe szaty cesarza" to dziecko mówi,że cesarz jest nagi.

myśli, że to coś jak rozwiązywanie pracy domowej z matematyki

@maximilianan : tak,oczywiście - lepiej jest ściągać od kogoś innego pracę z matematyki bez zrozumienia i udawać kogoś kto zna matematykę /s Albo lepiej - na podstawie tego,że paniusia ucząca w szkole matematyki coś rozwiązała uważać,że rozwiązała dobrze.


PS: Orwell (i nie usuwaj,porobiłem już screeny, nie chcę ich wrzucać tylko ze względu na obciążanie niepotrzebnie serwera)

https://www.hejto.pl/wpis/myslicie-ze-prawaki-powolujac-sie-na-rok-1984-w-kontekscie-obecnych-wydarzen-zda


Jeżeli chcesz się powoływać na jakieś badanie to trzymaj się celu i wniosków z tego badania. Natomiast Ty bierzesz jakieś badanie i sobie ekstrapolujesz ich wyniki na grupy ludzi których tego badanie nie dotyczyło

@Mikel : cała nauka i technologia się opiera na takich "ekstrapolacjach" ty "humanisto" !

maximilianan

@dsol17 ty, a gdzie w folwarku zwierzęcym pisał o lewicy lub prawicy? Czy ta książka to dla ciebie poradnik hodowlany?

maximilianan

@dsol17 co do eksperymentów milgrama i Zimbardo to nie jest moja wina, że nie widzisz nic złego w metodologii i sposobie ich prowadzenia. Sory, nie nauczę cię jak czytać badania i jak krytycznie podchodzić do wyników (czekam na tekst, że ja bezkrytycznie podchodzę do szczepionek, bo będzie na 100%).

Co do twojej odpowiedzi do @Mikel to naprawdę tylko eksponujesz swoją ignorancję...

dsol17

druga część @Mikel

Wnioski te są tworzone 'na chłopski rozum' i 'na oko' - czyli nie wynikają wprost z danych tylko z waszego widzimisie

Nie wynikają wprost z danych no kto to mówi... Tacy jak ty nawet abstraktów artykułów pewnie nie doczytują...


I ci przy okazji odpowiem:

Myślenie krytyczne ~ niepodleganie autorytetom

Na takim,że ktoś kto myśli krytycznie myśli krytycznie i nie potrzebuje autorytetu który mówi mu co ma myśleć.

Ślepe zaufanie autorytetowi to nie jest postawa naukowa tylko postawa religijna.


Myślenie krytyczne to zdyscyplinowany intelektualnie proces aktywnej i umiejętnej konceptualizacji, stosowania, analizowania, syntetyzowania i / lub oceniania informacji zebranych lub generowanych przez obserwację, doświadczenie, refleksję, rozumowanie lub komunikację, jako przewodnik po wierze i działaniu

zaś : https://pl.wikipedia.org/wiki/Autorytet_epistemiczny

[...] Osoba obdarzona wysokim autorytetem epistemicznym z zakresu fizyki teoretycznej będzie w stanie przekonać laików co do strunowej natury światła bez potrzeby przeprowadzania poważnego naukowego dowodu.

Autorytet epistemiczny jest też nazywany „autorytetem wiedzącego” (z grec. episteme znaczy „wiedza”) przysługuje ludziom, którzy lepiej od nas znają przedmiot, np. nauczyciele, rzeczoznawcy. P jest autorytetem epistemicznym dla A w dziedzinie D wtedy i tylko wtedy, gdy A w zasadzie uznaje za prawdziwe każde zdanie, które mu zostało zakomunikowane przez P w sposób twierdzący, a które należy do dziedziny D. Autorytet ten może być uzasadniony i w wielu wypadkach jest rozumnie uzasadniony poprzez wnioskowanie.


Albo definicja psychologiczna autorytetu:

W psychologii osoba, której jesteśmy skłonni ulegać, podporządkowywać się i wykonywać jej polecenia (zobacz: wpływ autorytetu).


Zatem przy korzystaniu z autorytetów jako jedynego źródła NIE MA czegoś takiego jak samodzielna weryfikacja, samodzielne ocenianie, systematyzacja itd. Ergo: jest to dowód,że ślepe poleganie na autorytecie jest co najmniej częściowo sprzeczne z myśleniem krytycznym, zatem:

Myślenie krytyczne ~ niepodleganie autorytetom

dowiedzione. Choć zapewne będziesz próbował poalfonsować nieszczęsnej logice i się spierać. Ze względu na dysonans poznawczy,twoje ego i takie tam.


Przykładowe zjawisko powiązane z autorytetem będące upośledzeniem myślenia krytycznego:

https://kadry.infor.pl/kadry/hrm/zarzadzanie/559486,Na-czym-polega-zjawisko-kapitanozy.html


Co zaś do:

myśleć krytycznie ale podlegać autorytetom gdyż cel autorytetów jest zbieżny (egoizm).

Nie myśleć krytycznie i nie podlegać autorytetom - bo ma się charakter w którym robi się wszystko na przekór. Więc człowiek nie będzie myślał krytycznie lecz schematycznie - "muszę zrobić odwrotnie niż mi nakazują"


To tylko dwa przykłady tego że to nie są tożsame rzeczy.


Zgoda,ale "mem internetowy" to mem lub memplex w sensie Dawkinsowskim - wchodzenie w szczegóły rzeczy sprawia,że "mem internetowy" traci na przekazie. Wielokrotnie kpiono właśnie dlatego z "lewackich memów" będących "ścianą tekstu". Tu (przy relacji braku krytycznego myślenia do podążania za autorytetami) należy postawić znak przybliżonej równości ("~") a nie równości ("=") sensu stricte - co do tej korekty masz rację.

Mikel

@dsol17 Tyle się wysiliłeś że aż Ci odpowiem, bo zaimponowałeś mi tą analizą. Dalej jednak nie rozumiem skąd takie a nie inne wnioski.


Zatem przy korzystaniu z autorytetów jako jedynego źródła NIE MA czegoś takiego jak samodzielna weryfikacja, samodzielne ocenianie, systematyzacja itd. Ergo:


Nie ergo, bo takie wnioski nie wysuwają się z definicji.

Podajesz dwie definicje autorytetu. Pozwól że zacytuje tę psychologiczną, z podkreśleniem pewnego słowa które nie wiem czemu pominąłeś:


W psychologii osoba, której jesteśmy skłonni ulegać, podporządkowywać się i wykonywać jej polecenia (zobacz: wpływ autorytetu).

Skłonni nie znaczy od razu że tak jest. To mówi o tendencji a nie o zależności zero jedynkowej. Skoro ktoś jest skłonny ulegać autorytetom to skąd wniosek że

przy korzystaniu z autorytetów jako jedynego źródła NIE MA czegoś takiego jak samodzielna weryfikacja

NIe ma czyli że nie istnieje? Czemu zero-jedynkowo?

Przy korzystaniu z autorytetów może nie występować samodzielna weryfikacja - z tym się zgodzę. Ale czy jest to jakaś zależność że MUSI? Nawet nie jesteśmy w stanie tego określić czy się tak stanie czy nie, bo to indywidualna cecha. Możemy podejść do tematu jedynie statystycznie. Ale ja nie znam żadnej statystyki która mówi o tym ilu ludzi weryfikuje informacje podane przez autorytet. Twierdzisz że 0% bo "nie ma czegoś takiego jak samodzielna weryfikacja przy korzystaniu z autorytetu". No ja się nie zgodzę. Dlatego ten mem od którego wyszliślimy jest naciągnięciem i pół-prawdą. Naciąganie to nie metoda wyciągania wniosków. No ale widzę że u was się sprawdza. U mnie nie.


Przejdźmy do drugiej definicji.Autoretytetu epistemicznego. Fajnie że podałeś linka i że cytujesz ale czemu tak wybiórczo? Akurat zdanie wcześniej miałeś podobne stwierdzenie które wyciąłeś:


Osoby nim obdarzone są, w uznaniu innych osób, kompetentne do oceny prawdziwości danych twierdzeń w określonym zakresie. Nie dotyczy podejmowania decyzji. Odnosi się jedynie do siły perswazji i legitymizacji wiedzy

Widzisz? TU jest nawet napisane wprost - nie mylić tego z decyzyjnością danej osoby. I co robisz? Twierdzisz że ta osoba za siebie nie decyduje. To skąd to Twierdzenie? Na jakich przesłankach?


Nic nie dowiodłeś. Chciałeś ale potknąłeś się o własne źródła z których nie wynikają żadne wnioski do których doszedłeś.


Dlatego nie będę kontynuował tej dyskusji bo mógłbym Ci wytykać Twoje błędy w nieskończoność - a i tak nic to nie zmieni.

dsol17

Nic nie dowiodłeś. Chciałeś ale potknąłeś się o własne źródła z których nie wynikają żadne wnioski do których doszedłeś.


@Mikel : Inteligentny dyskutant ? Nowość... Nie tyle potknąłem się co zastosowałem uproszczenia żeby nie prowadzić sporu ze względu na nieścisłości które przejrzałeś - chylę czoła przed tym, że zauważyłeś - ale nie zgadzam się z konkluzją,że nie mam racji. Udowodnić udowodniłem w tym sensie,że przy tych definicjach NIE JESTEŚ JUŻ W STANIE ZAPRZECZYĆ ISTNIENIU PROBLEMU. Jesteś w stanie obecnie go minimalizować i wytykać mi to co wytykasz.Co też czynisz. I tu masz ograniczoną rację,ale próbujesz chyba na podstawie "nie zawsze" udowadniać mi,że "wcale" w odpowiedzi na moje błędne uproszczenie typu "zawsze"...


Ale czy jest to jakaś zależność że MUSI? Nawet nie jesteśmy w stanie tego określić czy się tak stanie czy nie, bo to indywidualna cecha. Możemy podejść do tematu jedynie statystycznie. Ale ja nie znam żadnej statystyki która mówi o tym ilu ludzi weryfikuje informacje podane przez autorytet


I właśnie dlatego wolałem nie poruszać tego szczegółu. Z perspektywy "chłopskiego rozumu" wiem że "sporo" ale można się z skutecznie przyczepić do tego ILE,KIEDY itd. NIE MAM PO PROSTU LICZB I NIE CHCE MI SIĘ ICH SZUKAĆ a następnie jeśli je znajdę debatować o ich dokładności itd.Tu mnie masz Jestem po prostu zbyt leniwy na takie rzeczy które nie są dla mnie kwestia życia i śmierci.


Zakładając zaś,że dyskutant nie będzie dyskutował uczciwie (czego przykładem jest twój kolega @maximilianan ) - nie było nawet sensu wykazywać słabości swojej pozycji samemu, już nie mówiąc o zbędnym przedłużaniu dyskusji. Nieuczciwe intelektualnie ? Oczywiście,jak cholera. Ale w sytuacji gdy druga strona uczciwą intelektualnie nie jest na taki luksus sobie nie można pozwolić...

Osoby nim obdarzone są, w uznaniu innych osób, kompetentne do oceny prawdziwości danych twierdzeń w określonym zakresie. Nie dotyczy podejmowania decyzji. Odnosi się jedynie do siły perswazji i legitymizacji wiedzy

Widzisz? TU jest nawet napisane wprost - nie mylić tego z decyzyjnością danej osoby. I co robisz? Twierdzisz że ta osoba za siebie nie decyduje.

A dlaczego muszę się zgadzać z całością definicji którą używam ?!


To ty jesteś osobą która w dyskusji broni "autorytetu" jako czynnika nie wpływającego rzekomo na myślenie krytyczne,a cytat to nic innego jak wykorzystanie wobec ciebie uwaga: formy zewnętrznego "autorytetu".


Stwierdzenie, w tamtej definicji że to nie przekłada się na decyzje jest moim zdaniem absurdalne.Patrz co masz zaraz za tym co pogrubiłeś:


Nie dotyczy podejmowania decyzji. Odnosi się jedynie do siły perswazji

Tymczasem:

Perswazja (łac. persuasio) – sztuka przekonywania kogoś do własnych racji. [...] Odwołuje się do intelektu, emocji i woli.


wola – cecha jednostek przeważnie samoświadomych, umożliwiająca i wspomagająca reagowanie, ogólne działanie i podejmowanie świadomych decyzji.

Rozumiesz/Nadążasz co to oznacza ? Podpowiem: to oznacza,że jednak jakiś wpływ na wolę JEST. Więc po co cytować błędne zdanie które psuje cały wydźwięk itd ? Że przedobrzyłem podając źródło i że nie byłeś leniwym je weryfikując ? Brawo. Ale faktycznie to nie zmienia sytuacji.


Moje argumenty były słabe ? No fizyka Newtonowska też nie jest do końca poprawna w pewnych szczególnych przypadkach określonych przez Einsteina - czy to znaczy,że jest ona błędna ? Moim zdaniem jest tylko niedokładna.

Zaloguj się aby komentować