Jako, że już od dawna nie interesuję się hardłerem to może jakiś miły hakier coś podpowie.
Zalałem lapka (Fortuną czarną
Podniósł się ale po reinstalu zaczął sypać bluecreeny. Doszedłem, że to chyba coś z kartą graficzną i ją wyłączyłem i działa do teraz tylko na zintegrowanej.
Wyłączona, podejrzana o awarie to geforce 940m.
Płyta Głowno to jakieś zoro sl v1.14.
Teraz pytanie zanim pójdę do jakiegoś serwisu, do których mam ograniczene zaufanie.
Czy da się i opłaca wymienić kartę na taką samą lub inną czy lepiej już się rozglądać za nowym sprzętem?
@bejonse - jeśli nie czyściłeś to prędzej czy później skoroduje tam gdzie się sok rozlał.
Proponuję najpierw wyczyścić wszystko alkoholem izopropylowym (jest całkiem tani - więc Cię to dużo kasy kosztować nie będzie - i można kupić taki w sprayu) i jak komp wstanie i podziała kilka godzin pod obciążeniem to wtedy myśleć o wymianie karty.
Zaloguj się aby komentować