Znowu sięgam po pana Jerzego Żuławskiego, tym razem po dziewięcioczęściowy cykl o Warszawie pod zaborem rosyjskim. Pan Jerzy był też działaczem niepodległościowym, więc ogólny wydźwięk cyklu mocno patrioryczny.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Jerzy Żuławski (1874-1915)
"WARSZAWA" (część 1 z 9)
1899
Huk doróżek. Ulicą płynie bezustanna
rzeka ludzi, pojazdów, koni. Grzmi po bruku,
na zakrętach się łamie, wśród gwaru i huku
kaskadami w uliczki wpada i — zachłanna —
ssie znów z domów i ulic wciąż potoki nowe,
wzrasta, szumi, głów ludzkich pstrą ocieka pianą,
czasem krwią bryźnie, stanie i z siłą wezbraną
toczy znowu przez miasto swe fale stugłowe.
A w koło, jak brzeg stromy, stoją wielkie domy,
a wyżej, ponad dachów wzniesione załomy
kościołów wieże, cerkwi kopuły złociste,
a jeszcze wyżej — niebo spokojne i czyste — —
I tak miasto wygląda, jakby jeszcze żyło,
a nie stuletnią było, otwartą mogiłą...
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Obraz (niepowiązany z tekstem): 1892 "Ulica Nowy Świat w Warszawie w dzień letni" - Władysław Podkowiński
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Zasady: https://www.hejto.pl/wpis/drodzy-przychodze-do-was-z-propozycja-tak-sie-sklada-ze-od-jakiegos-czasu-czytam
Terminem składania sonetów di risposta będzie piątek (26.04.) do godziny 18:00.
#tworczoscwlasna w Kawiarence #zafirewallem
#diproposta
Zaloguj się aby komentować