@Odwrocuawiacz tak jak kupić coś w sobotę bo niedziela handlowa. Ludzie nie tylko piją w domu. Często ustawiamy się w 10 osób, pijemy gdzie nikomu nie przeszkadzamy i pozniej na mieście na kluby albo czasami wyspa słodowa gdzie można pić swój alkohol i są tłumy ludzi. Każdy będzie musiał chodzić z plecakiem i będziemy więcej pić zamiast dokupować jak mało. Nie drzemy ryja, nie robimy przypału pijąc publicznie żeby każdy widział bo policja zawsze się wtedy znajdzie.
Na Szczepinie nie chcieli zakazu ale i tak go dali. Jakby zapytali wszystkich mieszkańców tych osiedli to jestem pewien że większość byłaby przeciw prohibicji.
Uzasadnieniem rady osiedlowej Szczepina dla negatywnej opinii była ankieta wśród mieszkańców i mieszkanek, w której wyszedł wynik przeważający głosów przeciw. Na Szczepinie mieszka 18,5 tys. ludzi. W ankiecie wzięło 277 mieszkańców, 175 było przeciwnych wprowadzenia zakazu.