Cokolwiek by gość nie powiedział, to nikt i tak z tym nic nie zrobi.
PiS zrobił sobie tutaj folwark zwierzęcy i pluje publicznie każdemu Polakowi w mordę, a ten albo się cieszy albo wkurwia (ale ręki na swojego pana nie podniesie)
Polska to KRAJ NIEWOLNIKÓW, pogódźcie się z tym.
Ja już to mam w dupie i jak dokończę swoje sprawy to stąd spadam. Samemu i tak nic bym nie zdziałał. Zresztą nawet jak będą protesty to się skończy jak na strajku kobiet, kiedy jakieś chuje/cipy się do tego podłączyły i wyszło z tego jedno wielkie gówno.
Jedyna nadzieją jest taka, że trafi się ktoś kto stracił wszystko i zamiast sięgnąć po sznur, sięgnie po broń...