Zdjęcie w tle
FrytBajt2057

FrytBajt2057

Koneser
  • 105wpisy
  • 362komentarzy

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Czy gdybyście spotkali pijanego laureata/laureatkę nagrody Nobla, proponujących wam zapalenie szluga, to byście odmówili będąc niepalącymi abstynentami? Czy zgodzilibyście się zapalić?
https://wordpress.wbur.org/wp-content/uploads/2012/02/020312-03-1000x774.jpg
#pytanie #kiciochpyta

JW

33 Głosów
stan-kuch

a co ma do tego bycie laureatem czegokolwiek?

SuperSzturmowiec

Co kurwa może jeszcze z Wałęsa

MiernyMirek

@FrytBajt2057 wiesz Nobla dostała Tokarczuk...

Zaloguj się aby komentować

#muzyka #death #deathmetal
Wreszcie po latach uzupełniłem kolekcję o brakujące Human. Niektórzy mogą uważać, że kierunek artystyczny zespołu pod koniec działalności był inny niż oczekiwany, ale ja się nie zgadzam. Cała dyskografia ma mocne punkty. Są albumy w pełni dobre, są albumy z momentami mniej dobrymi, ale nigdy w życiu nie pomyślałem, żeby przestać słuchać na zawsze.
Pewnie, że w czasach gdy nawet Majka Jeżowska jest brutalna, niektórzy wzruszą ramionani, ale to jest muzyka niemal doskonała, nie tylko w swojej niszy.
2d88b84f-1d7b-488f-8257-9a6e662bfbe4
Parigot

Wszystkie są najlepsze. W swoim czasie 3 pierwsze to był istny szok (czasy Metalliki, choć slayer już wtedy kopał zad) 3 ostatnie majstersztyk techniki grania. Jeszcze słucham czasem.

FrytBajt2057

@Parigot Zacząłem słuchanie od końca i najbardziej lubiłem dwa ostatnie albumy, a jakiś czas temu dwa pierwsze najbardziej mnie interesowały. Słychać jak muzyka ewoluuje. Czasem krótkie motywy, czasem całe koncepcje utworów.

Wilk86

"The Philosopher", "Nothing is everything", "Zero tolerance".

Wszystkiego nie znam, ale to moja trójka, którą swojego czasu słuchałem w kółko.

FrytBajt2057

@Wilk86 Zero Tolerance to potężny utwór i wydaje mi się, że to nie jedyny tego typu w historii grupy (ale najlepszy moim zdaniem). Wydaje mi się, że jego ślady można znaleźć w dyskografii jak jakieś szkielety dinozaurów. Jeden z nich się czai na trzecim albumie, ale nie mam pewności.

Wilk86

Teraz mi się jeszcze "Symbolic" przypomniał. Jak dla mnie Death muzycznie, to geniusze i jedyni w swoim rodzaju. Każdy kto ma jakieś większe pojęcie o muzyce docenił by kunszt. Nawet jeśli nie gustuję w tym gatunku

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=4i7gy-UYRsw
#muzyka #rosja #ukraina #kultura
Od czasu początków pandemii, chyba nie podjąłem żadnych tematów polityczno-społecznych poza kulturą. Tym razem nieco rozszerzę pole swojego spojrzenia.
Pytanie jest proste: co ten klip znaczy. Czy to jest ironia na zachód, czy ironia na wschód. Czy może jest to ironia na wszystko, a może jest to po prostu dyskotekowe disco polo. Przed wojną była moda na hard bassy, na russian style i wszystkie nacje wschodnie w to wchodziły. Teraz mamy dziwny czas, ale muzyka dalej istnieje. Stąd tego rodzaju nagranie, którego słuchałem przed oficjalnie wojennym czasem. wróciło mi nagle i tak zwyczajnie pytam. Co tu się stało? Zakładam, że są wśród nas również ludzie z Ukrainy czy nawet z Rosji i są w stanie wytłumaczyć, o co chodzi w tym klipie grupy GSPD.
Zielczan

@FrytBajt2057 a jest do tego jakieś tłumaczenie?

FrytBajt2057

@Zielczan Dobre pytanie, muszę poszukać. Mnie sama muzyka zestawiona z obrazem zaintrygowała.

FrytBajt2057

@Zielczan Chyba nam to nie pomoże:

Dance, kill! Retro-techno beat break!

Dance, kill! Retro-techno beat break!

Dance, kill! Retro-techno beat break!

Dance, kill! Retro-techno beat break!


Dance, dance, kill, kill

Baby, baby, make it real

Dance, dance, kill, kill

Rap is dead, I wanna trill


Dance, dance, kill, kill

Can you tell me who I am?

Dance, dance, kill, kill

F*ck them all I wanna rave


Rave! Rave!

F*ck them all I wanna rave


F*ck them all I wanna rave


Dance, kill! Steal and run!

Dance, kill! Steal and run!

Dance, kill! Steal and run away!

Dance, kill! Steal and run away!


Dance, dance, kill, kill

Baby, baby, make it real

Dance, dance, kill, kill

Rap is dead, I wanna trill


Dance, dance, kill, kill

Can you tell me who I am?

Dance, dance, kill, kill

F*ck them all I wanna rave


Mowa Ezopowa :]

Zaloguj się aby komentować

#fotografia #milosc #mojezdjecie #kobiety
W miłości o wszystko należy zadbać zawczasu, by mieć swój kąt, który pomieści gorąc uczucia.
Gdy kobieta w nerwach uderzy mnie w twarz, twarz moja będzie aleją gwiazd. - Słowa Poety
7b0054c4-90e5-4159-8dcb-34fbb83eaea1
matip50

Rewal, właśnie tam odpoczywamy na krótkim urlopie

FrytBajt2057

@matip50 Fajne miejsce, niedużo ludzi i przyjemnie płynie czas.

Zaloguj się aby komentować

#eurowizja
Zastanawiałem się czy na pewno dobrze opisałem ostatnim razem naszą reprezentantkę na Eurowizję, czyli Blankę. Nadal uważam, że jej konkurent był ciekawszy, ale jeżeli faktycznie jakość występu wzrosła od ostatniego razu, to nie ma powodu żeby życzyć komuś źle w konkursie. Gdyby nie było kombinacji z wyborem na poziomie krajowym, to pewnie PR polskiej strony Eurowizji byłby lepszy.
Tak czy inaczej, życzę najlepszego wyniku w historii PL Eurowizji, bo czemu nie. Konkurentowi Gladiatorowi za to życzę kariery poza Eurowizją skoro tak wybrał los lub losuj losuj Wiedźmin Trzy Najlepszy.

Zaloguj się aby komentować

#cyberpunk2077 #gry
Grałem w naszego cymbergaja, nawet mi się spodobał i dzięki uprzejmości konkurencji jedynej słusznej karty graficznej, można było płynnie zagrać na kartach sprzed pandemii :]. Jednak czytając najnowsze patch notes zaczynam się śmiać.
"This is possible because it means rendering just one frame" - Polskie osiągnięcia w dziedzinie gamingu 2023
https://www.cyberpunk.net/en/news/47875/patch-1-62-ray-tracing-overdrive-mode
Reszta opisu jest łopatologicznym tłumaczeniem, które niedaleko stoi od: "Dostał pan niską wypłatę na czas, ponieważ wiąże się to z mniejszą ilością pieniędzy wydanych przez pracodawcę i zmniejszeniem kosztów".
Problemy z komunikacją są spore. To jest jakiś feature, który powinien zostać dodany w dodatkowej becie. Został jednak zakomunikowany w linii newsowej, w której powinny pojawiać się nowe funkcje rozgrywki, jakieś elementy świata. Zaczynam zauważać, że w różnej komunikacji już się nikogo do niczego nie przekonuje, tylko pisze jak jest, ale w sposób jakby to było w porządku.
Jim_Morrison

@FrytBajt2057 Wytłumaczysz o co chodzi w pierwszym zdaniu? Bo nie ma ono dla mnie sensu.

FrytBajt2057

@Jim_Morrison Ale chcesz wiedzieć czy tylko pytasz. Chciałem napisać demem oraz memem i wyszedł mi potworek.


A jeśli chodzi o cały post, bo pewnie o to pytasz, a ja nie skumałem. Chodzi o to, że Nvidia zablokowała DLSS dla kart GTX, a odpowiednik tej funkcji od Radeonów działa dobrze. Niby gorszy AMD FSR, a jednak wystarczy i jest lepszy niż nic.

Jim_Morrison

@FrytBajt2057 Na szczęście dla ludzi z GTX Fsr 2 śmiga też na nich także niezła ironia losu, że to przeciwny obóz przyszedł im na ratunek. Podobnie jak z Freesync.

Zaloguj się aby komentować

#modameska #przemysleniazdupy
#humorobrazkowy
Czy naprawdę te dość powszechne gacie to wstyd? Mi się wydaje, że wielu ludzi wiele w nich osiągnęło. Doktoraty, nagrody filmowe, wspinaczka górska, ratowanie ludzi z pożaru.
Mam wrażenie, że więcej osiągnięto w tych gaciach niż w Kelwinach.
a7692fd4-bc52-43c4-b6a1-6023a9c94ca3
Kremovka

Mam jedną parę, są dość luźne więc w nich śpię

FrytBajt2057

@Kremovka Jedne by wszystkimi rządzić.

MaD

@FrytBajt2057 należysz do jakiegoś podziemnego kręgu? wiesz coś, czego my nie wiemy?

Man_of_Gx

@FrytBajt2057 Nie wiem czy wśród mężczyzna ale wśród kobiet przeprowadzono badania i okazało się że kolor i jakość bielizny mają wpływ na ich samopoczucie mimo że nikt jej nie widzi.

Obstawiam że faceci w większości mają wyjebane.


Gx

FrytBajt2057

@Man_of_Gx Wygoda na pewno ważna i pewnie gacie lepsze wchodzą jak istnieje ryzyko, że dojdzie do rozpakowania ze spodni i będzie to coś lepszego niż OIOM. Ale ja przez ten wpis o cotton world zajrzałem do Twoich wpisów o butach, więc dobrze jest.

Zaloguj się aby komentować

Skończyłem oglądać The Office w wersji wiadomo jakiej po raz pierwszy. To dość popularny show, więc rzucę kilka uwag od siebie. Mógłbym więcej napisać, ale najpierw kupię sobie książkę o serialu. Nie wiem jeszcze którą.
1* Czy pierwszy sezon jest zły?
Serial oglądałem od pierwszego sezonu i nie czułem potrzeby przerzucania na kolejny sezon. Podobały mi się te zmęczone twarze pracowników i humor szefa, który skrywał smutną prawdę miejsca gdzie mobbing i dyskryminacja są skryte w słodkich żelatynowych przysmakach. Po obejrzeniu całości The Office, oglądanie zasnutej Pam jest specyficznym zjawiskiem, choć widać, że aktora się sili by to osiągnąć i naturalniejsza dla niej jest otwartość (przy pierwszym oglądaniu Pam wypada dość wiarygodnie z tym zasnuciem, ale szybko pojawia się też ironia). Odcinek pilotowy, po obejrzeniu całości serii, wydaje się jakąś produkcją z dawnych lat, jednak początki serialu najbardziej trzymają się stylowi mockumentary. Dobrze, że pierwszy sezon jest jaki jest i że serial się zmieniał (nie jak jakiś tasiemiec klepany na jedno kopyto). Moim zdaniem pierwszy sezon warto przejść i nie słuchać negatywnych komentarzy.
2** Czy ostatnie sezony są złe?
Często się mówi, że po zniknięciu szefa serial traci i dopiero podnosi się na końcu. Uważam, że nie jest tak do końca. Zniknięcie oślepiającej gwiazdy pozwala bliżej przyjrzeć się innym postaciom, a serial dalej się rozwija. Trudno mi uwierzyć, ze bez radykalnej zmiany dalej byłoby śmiesznie i zabawnie. Sądzę, ze gdyby Michael był cały czas, mówilibyśmy dzisiaj o spadku jego formy i zniszczeniu serialu.
Jednak zgodzę się, że jest kilka skeczów na siłę. Na przykład prank z audycją radiową był moim zdaniem żałosny i absurdalny w zły sposób. Skecz tracił na wiarygodności z każdą chwilą i nie ratowały go aprobujące miny Pam czy Jima. Tego nie uniesiono. Kolejny problem to zmiana postaci na bardziej miłe. Wydaje mi się, że serial wyciął charaktery, żeby ludziom oglądało się przyjemniej. Wiadomo, pieniądze. Pam i Jim to już w pewnym momencie byli jak jakaś para z M jak Miłość. Natomiast nic z tych rzeczy nie spowodowało żebym myślał o rezygnacji. Myślę, że mocno dalsze odcinki ciągnęła postać Erin (co nie dziwne), chociaż mniej oczywiści aktorzy też sporo dawali. Podsumowując. Moim zdaniem odcinki po Michaelu są inne, czasem bardziej nastawione na wątki miłosne w mniej żałosnej postaci, serial staje się bardziej serialem niż mockumentary. Nadal jednak ma swoje plusy i możliwości, których wcześniej nie było. Warto obejrzeć wszystko i przełknąć kilka rzeczy zrobionych na siłę. Zgodzę się, że są gorsze momenty. Jednak takie naprawdę beznadziejne w moim odczuciu nie są bardzo częste (ale ja nie jestem hardkorowym fanem).
3*** Czy obejrzę jeszcze raz?
Tak, już zacząłem. Tym razem wyłączyłem napisy.
4**** Czy serial każdemu się spodoba?
Wydaje mi się, że głównie się spodoba różnym korposzczurom, urzędnikom i pracownikom różnych biurexpolów. Nie wiem, czy ktoś kto nigdy nie miał okazji siedzieć za biurkiem w tzw. open space, znajdzie coś w tym specyficznym serialu. Oglądanie tego dla wielu będzie jak granie w Symulator Farmy po powrocie z roboty w polu.
I na koniec taka myśl moja:
Lepiej znaleźć kogoś w życiu niż ogłupiać się serialem. Ci ludzie nie są naszymi prawdziwymi przyjaciółmi, kochankami. Serial potrafi dać iluzję, to pomaga, ale warto jednak wyjść poza kolejne sezony i znaleźć je w swoim otoczeniu.
#theoffice #przemyslenia
54fb8478-1c4f-4fa7-84e6-4a7161c88219
michal-g-1

Fajny, merytoryczny opis. Zupełnie inaczej podchodzisz do sezonu bez Michaela, nigdy tak na to nie patrzyłem

Po co oglądać po raz drugi? Jest tyle fajnych seriali do odkrycia

FrytBajt2057

@michal-g-1 U mnie po raz drugi oznacza, że zobaczę kilka odcinków od czasu do czasu. Faktycznie inaczej się patrzy na aktorów i inaczej odbiera sceny. Rzadko coś powtarzam, ale spróbowałem z ciekawości. Ten serial jest trochę jak słuchanie tej samej piosenki ponownie.


Ostatnie sezony oglądałem ze świadomością, że były trochę krytykowane. Mimo pewnych zgrzytów, zobaczyłem, że jest tam wartość wcześniej nieobecna. Więcej życia bohaterów, rozterek. Erin wypełnia brak po Pam (Pam niby jest, ale to nie do końca Pam), ale np. Andy nie wypełniał i nie wydaje mi się, żeby miał wypełniać brak Michaela. Myślę, że problem w odbiorze odcinków bez znanego szefa, to próba umieszczenia kogokolwiek w roli wiadomo kogo. Nie przez scenarzystów, ale przez widza. Po prostu tutaj nie ma Michaela, a jeśli są próby wsadzenia kogoś za niego, to raczej dla zabawy. Wszyscy byli pewnie świadomi, że wstawianie kogoś za niego jest bez sensu. Może w jakiejś książce coś o tym napisano?

michal-g-1

@FrytBajt2057 to podobnie jak z serialem "dwóch i pół" (gorąco polecam!) I sezonie bez Charliego Scheena - no nie da się oglądać

DiscoKhan

To są jakieś różne wersje The Office w ogóle, o co niby chodzi?

FrytBajt2057

@DiscoKhan Pierwsza była brytyjska, ale jak się obejrzało najpierw amerykańską, to ta pierwotna wydaje się mało charakterystyczna (poza głównym aktorem). Chociaż ja widziałem tylko fragmenty. Są jeszcze inne wersje, trochę dostosowane do wybranych krajów. Amerykańska uchodzi za najlepszą i w pewien sposób domyślną.


To coś zbliżonego do Miodowych Lat, które przecież są na licencji amerykańskiego serialu. Nie wiem czy prawnie jest to ten sam przykład.

michal-g-1

@DiscoKhan jest nawet wersja polska i indyjska

cooles

@FrytBajt2057

  1. Pierwszy sezon jest kalką oryginału, dlatego nie wszystkim pasuje. Ja za pierwszym razem odebrałem go średnio, ale po 20 razie wygląda dla mnie jak reszta.

  2. Są słabsze i lepsze momenty, jak we wszystkich serialach, które są dłuższe niż kilka odcinków. To normalne.

  3. W kolejności oglądałem kilkanaście razy, teraz oglądam wyrywkowo ulubione odcinki.

  4. Pytanie głupie tak samo jak "Czy serial nikomu się nie spodoba?". Jednym się podoba innym nie, zero-jedynkowość w takim kontekście jest bez sensu.


Przyznam, że nie rozumiem podsumowania. Co ma wspólnego oglądanie serialu z otoczeniem? Jasne, że znajdą się osoby, które potraktują takie dzieło jako pewnego rodzaju substytut socjalizacji, ale nie sądzę by było ich tak wiele by poruszać takie temat przy okazji rozmowy o tym czy serial jest fajny czy nie.

FrytBajt2057

@cooles Ta końcówka jest takim osobistym przemyśleniem. Kiedyś nie oglądałem seriali, ale często spotykałem się z opiniami oglądających, że to taka ucieczka. Może odczułem to osobiście, kiedy odpaliłem the Office i ludzie nagle wydali mi się bliscy, a bariera językowa zanikła. Uxnałem, że to jakaś studnia szczęścia bez dna. Może trochę przesadzam ;). Swoją drogą zrobiłem mały research i planuję jednak obejrzeć wersję UK. Inny humor,.inny klimat, ale pewnie warty uwagi.

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=GSTnLYV8_cU
#muzyka
Próbowałem technik przedstawionych w teledysku. Potwierdzam skuteczność. Teraz szukam teledysku jak zostać znowu profesorem...
FrytBajt2057

@Kubilaj_Khan Jak ten teledysk wyszedł, to jeszcze się tak nie mówiło. Z drugiej strony koksy z klipu wydają się dość niedokokszone.

Zaloguj się aby komentować

Myślę, że Wykop (specjalnie z Wielkiej litery) w jednym przewyższa Hejto (specjalnie z Wielkiej litery).
Nadal najwięcej par zapoznało się przez portal Białkowy niż przez portal niebezpiecznie zbliżający się ku eksplozji.
Jesteśmy w stanie to zmienić?
Hmm?
Czy może jest zbyt niebezpiecznie?
https://www.youtube.com/watch?v=TC7tjGJO5oI
#wykop #hejto
jiim

Uruchom tindera zamiast orlenkop czy hejto, ja pierdolę xD

jiim

@FrytBajt2057 być może, nie przeczę. Ja na Tinderze znalazłem obecną żonę, trzeba mieć ambicje, priorytety i nie szukać jedynie worka na spermę. Da się.

Kubilaj_Khan

@FrytBajt2057 ogólnie KM music robi zajebiste przeróbki

FrytBajt2057

@Kubilaj_Khan Lubię ten klip, ale te czarne tańczące (czarne stroje) wydają się tańczyć na spinie. To znaczy lewa głównie.

Legitymacja-Szkolna

@FrytBajt2057 szukam dziewczyny

FrytBajt2057

@Legitymacja-Szkolna Czekamy na kandydatki.

Zaloguj się aby komentować

Co sądzicie o randce na ringu bokserskim? Mamy nowoczesne czasy i żeby znaleźć naprawdę silną kobietę trzeba się postarać. W klubie to każdy umie nogami pomachać i się napić. O tinderach nie wspomnę, bo tam nic nie trzeba umieć. Jeżeli chodzi o kluby czytelnika, czy jakieś kółka teatralne, to tam raczej nie ma prawdziwej walki. Książki są może czasem ciężkie, ale mało kto je nosi w papierze. A teatr może wymaga poświęcenia, ale czas za kulisami jet krótki i trudno dostać rolę żeby się trochę ponaparzać.
Czy można poznać miłość właśnie w boju? Mówi się, że miedzy nienawiścią a miłością jest cienka linia. Czy taką linię można znaleźć w blasku reflektorów podczas rozsądnego sparingu?
#gownowpis #randki
JesteDiplodokie

@FrytBajt2057 uważaj żebyś nie był klepany na ringu xd


Jak dla mnie pomysł jest w pytkę xd

FrytBajt2057

@JesteDiplodokie To jest bardzo fajny pomysł na czternastego lutego czy nawet trzecią randkę, na której według niektórych powinno dojść już do czegoś.


Jednak ja bym już na pierwszej zaproponował sparring. Mówią, że jak chcesz zobaczyć kobietę bez makijażu, zaproś ją na randkę na ring.

Zaloguj się aby komentować

Postanowiłem stworzyć ankietę na wieczór. Jak komuś się nudzi, może odpowiedzieć i nawet skomentować. Jak zwykle moje pisanie jest wyłącznie pretekstem. Jeżeli macie ochotę coś rzucić, kamień, trzy grosze, pracę - zapraszam. #gownowpis #randki

Czy trzeba z Tobą chodzić?

33 Głosów
Foxington

@FrytBajt2057 pierwsza randka, w drogiej restauracji i na Twój koszt

FrytBajt2057

@Foxington Idealnie, bo teraz nawet w lokalnym kebsie jest drogo.

Zaloguj się aby komentować

Kiedyś siedziałem z dziewczyną przytulony na ławce (Która nie była moja dziewczyną). W piwnicy, na przeciwko nas, przebiegł czarny kot (za kratami). Zapytacie jak to się skończyło, cóż.... Jestem tutaj.
Ta mała anegdota nie jest nam potrzebna. Ktoś teraz cieszy się przebywaniem z drugą połówką, inny ktoś się smuci (lub nawet cieszy) samotnością. Załóżmy jednak, że ktoś jest z kimś. Jest fajnie, siedzicie razem, przychodzi myśl do głowy "to już jest etap w życiu, który nie minie".
Tymczasem nie wiecie co w głowie drugiej osoby się tli. Może już jest blisko jakiejś decyzji, może za chwilę wydarzy się coś przelewającego czarę goryczy? Na razie siedzicie weseli, uśmiechnięci. Emocje wysoko, nie słychać strzałów.
Może coś wam sieknie, może tej drugiej osobie, a może zwykły kot naprawdę coś miesza w życiu.
#przemyslenia #zwiazki #milosc
Kubilaj_Khan

@FrytBajt2057 ech rozterki młodości. Będzie dobrze, tylko się nie poddawaj.

FrytBajt2057

@Kubilaj_Khan To już stare czasy. Od tego momentu miałem wiele innych rozterek, w tym miłosnych. Natomiast efekt jest bliski temu, jakby nic się później w tym względzie nie wydarzyło. Duże uproszczenie, bardziej wrzucam dla dyskusji niż żalu. Pamiętam jak czasem sobie myślałem, że nastąpiła po prostu stop klatka, taki koniec historii. Jednak nie.

Kubilaj_Khan

@FrytBajt2057 ok. Nikt nie zrozumie jak sam tego nie przeżył.

Zaloguj się aby komentować

Rodziców można się słuchać, ale nigdy nie należy im wierzyć. Szczególnie w rzeczy, o których nie mają pojęcia. Jeżeli coś umiemy i chcemy robić, ale wykracza to poza rozum rodziców, to prawdopodobnie będą nas ściągać w dół. Bo wiadomo, że świat w TV to świat marzeń, a dla człowieka jest tylko najprostsza praca za najmniej pieniędzy.
Matka spojrzy w TV, zobaczy przy śniadaniu jakiegoś śpiewającego chłopaka i oczy się zeszklą. Na widok syna śpiewającego pokręci głową. Ojciec pójdzie do kościoła w święta, zobaczy rodzinę w żłobku, uśmiechnie się, a w domu przywali pasem dziecku na zlecenie matki, która potem pocieszy po swojej manipulacji. Bo nie wiem - dziecko źle ręce złożyło. za dużo mówiło.
Czasem rodzice mają rację, czasem nas uchronią od jakiegoś gówna. Jeżeli jednak będą zbyt ściśnięci w głowach, to i tak przyjdzie czas rozwalenia wszystkich ich nauk i bzdur, ale może się to zakończyć tragicznie.
Czy istnieje jakiś model rodzicielstwa, który jest dobry? Uważam, że tak. W Pałacu Buckingham, w Białym Domu i w innych pałacach. Poza tymi pałacami, chyba dobrze by było, gdyby rodzice przed próbą wychowania kogokolwiek, najpierw popracowali nad sobą. Jednak nie w kościele, nie przed telewizorem i nie pod wpływem alkoholu. Obecnie nie przy użyciu tik toków, nie przez Instagrama i nie przez zbieranie świeżaków.
To tak na szybko i bez większego powodu. Mogę się mylić oczywiście lub nie mieć w czymś racji.
#przemyslenia #przemysleniazdupy #rodzina
DexterFromLab

@FrytBajt2057 różni są ludzie, rodzice też są różni. Fakt że bezgraniczne posłudzeństwo nie jest najlepszym wyjściem. Wszystko zależy od sytuacji. Niektórzy rodzice są prostymi ludźmi a inni mają trochę szerszą perspektywę. Ważny jest szacunek i wzajemna pomoc. Oczywiste jest że często się nie rozumiemy, mamy inne spojrzenia na świat. Nikt nie jest doskonały, ważne są intencje i oddanie. No ale jeśli tego brakuje to nic nie pomoże takiej relacji.

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=vtopljs5FQw
Inny utwór chciałem wrzucić, ale nie mogłem znaleźć. Wzięła mnie jednak taka górska refleksja, że jednak nie jest taką głupią rzeczą iść sobie z osobą, którą się kocha po górach i wiedzieć, że nawet jakaś chmura nikogo nie zmoczy na zawsze z nerwów, bo istnieje więź, której nic nigdy nie przerwie. Wiem, że takie coś może istnieć, chociaż patrząc w popularne media każdego rodzaju chce się zwątpić we wszystko. Niech będzie chociaż gitara i ognisko. Widziałem, zrozumiałem i mogę to powtórzyć.
#muzyka
atos

za SDM zawsze plus piorun w sensie

FrytBajt2057

@panikaman Znam klimat, który tam jest. Zwykle jako człowiek od boku, młody zbyt mocno, ale czuję to wszystko. Też mi się zdarzyło coś zepsuć, ale chyba dostałem kolejną szansę. @atos SDM kiedyś puściłem i pewien znajomy okazał się fanem. Potem zauważyłem, że też lubi wędrować.

panikaman

@FrytBajt2057 ech kiedys z dziewczyna bylem w bieszczadach, dawno temu, fajna byla, fajny wyjazd. nie docenialem co mam. Dzis mam gowno

Tytanowy-Owsik

@FrytBajt2057 czwarta nad ranem...

Zaloguj się aby komentować