A gdyby tak zmienić punktację Ekstraklasy?
Zafascynowany i zainspirowany ostatnio rozgrywkami żużlowymi, wpadłem na pomysł sprawdzenia, co by było gdyby zapożyczyć pewną zasadę z rozgrywek Ekstraligi i wcielić ją w Ekstraklasę. Otóż w piłce nożnej również często ważne są dwumecze, zwycięzca dwumeczu jest premiowany, zwykle awansem. W Ekstralidze żużlowej jest tak, że za zwycięstwo przyznawane są 2 punkty, za remis 1pkt, a za wygrany dwumecz przyznawany jest dodatkowo jeden punkt (za remis w dwumeczu brak bonusu) - w ten sposób tabela jest bardziej nieprzewidywalna (w rundzie rewanżowej jest istny rollercoaster) i według mnie nawet lepiej to oddaje kto jak bardzo sobie zasłużył na swoje miejsce. No to co by było gdyby premiować w jakiś sposób dwumecze w Ekstraklasie?
Ustalmy, że będziemy przyznawać 1 punkt za wygrany dwumecz jak w Ekstralidze, 0 za remis w dwumeczu i zobaczmy co się stanie. W tym celu bezczelnie zerżnąłem tabelkę wyników zeszłego sezonu z 90minut.pl (najlepszy portal o polskiej piłce nożnej, polecam) i wkleiłem do eksela (pierwszy obrazek, tabelka po lewej). Potem ją zdublowałem i na dolnej połówce wpisywałem w kratki kto jest zwycięzcą dwumeczu (pierwszy obrazek, tabelka po prawej). Potem zliczyłem kratki wyniku dwumeczu i w ten sposób otrzymałem ile bonusów otrzymuje każda drużyna. Dodałem te punkty do rzeczywistej punktacji i... Gówno to zmienia
Jagiellonia zostaje mistrzem, pierwsza i ostatnia trójka bez zmian xD
Zyskałby na tym Raków, bo byłby czwarty, no i Stal zamieniłaby się pozycją z Piastem. Zero emocji.
Szkoda w opór mojej pracy, więc stwierdziłem, że i tak się podzielę. Postanowiłem również sprawdzić inne zasady punktacji. Drugi obrazek pokazuje końcową tabelę z oryginalną pozycją klubów i różne zasady punktacji (dlatego musicie sobie poprzestawiać pozycje w głowie dla danej zasady punktacji).
Sprawdźmy inne zasady punktacji.
W żużlu bonus robi różnicę, w rundzie rewanżowej mówi się o zwycięstwach za 3pkt - to o 50% więcej niż normalnie. W piłce nożnej też kiedyś były 2pkt za zwycięstwa, ale w tym sporcie remisy zdarzają się na tyle często, że zwycięstwo (w ligowym meczu) nie było aż tak lukratywne. W żużlu remis to sprawa dość rzadka, więc ta zasada ma sens. A co gdyby spróbować przyznawać 2pkt za zwycięstwo w Ekstraklasie + 1pkt bonus? No też gówno, byłoby równie ciekawie co poprzednio, chociaż Warta zrównuje się punktami z Radomiakiem i jeśli weźmiemy zwycięzcę dwumeczu w tym konflikcie, to Radomiak będzie wyżej.
A gdyby bonus był NAPRAWDĘ kuszący? 2 pkt? No tutaj już jest odrobinę ciekawiej, ratujemy Wartę i spuszczamy do pierwszej ligi, uwaga, Puszczę Niepołomicę. Ale to się zaczyna robić trochę na siłę xD
Żałuję że nie udało się znaleźć nic ciekawszego, być może ten sezon był po prostu "nudny". Warto byłoby to sprawdzić na wcześniejszych sezonach, ale trzeba byłoby zautomatyzować ten proces, bo ja już nie mam więcej siły dla eksela xD a algorytmu w pythonie nie chciało mi się rozkminiać na to.
Wniosek na ten moment: im większa liga, tym bonus za dwumecz ma mniejsze znaczenie. Żużlowa ekstraliga liczy 8 zespołów, z czego 6 pierwszych gra jeszcze playoffy o mistrzostwo, więc tam nawet roszady w środku tabeli mają znaczenie.
PS. dopiero gdybyśmy dawali +4pkt jako bonus za wygrany dwumecz, to Raków byłby trzeci
#pilkanozna #ekstraklasa #mecz i trochę #zuzel