Dzień dobry.
Otóż jak się okazuje, mało który człowiek bywa tak pomysłowy jak Ryszard Czarnecki w wyłudzaniu kilometrówek z Parlamentu Europejskiego. Jak ustaliła prokuratura:
Poseł do Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki z popełniania przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, czerpiąc nienależne mu korzyści z działalności przestępczej przez okres czterech lat.
A wpisywał nie tylko zimowe przejazdy zezłomowanym już Fiatem Punto Cabrio.
Składając sfałszowane wnioski o zwrot kosztów podróży, Czarnecki wpisywał dane 18 pojazdów, w tym: 14 samochodów, 2 motorowerów, 1 motocykla i 1 ciągnika siodłowego. Suma tych zwrotów opiewa na kwotę 203 tysięcy euro, jak ustaliła prokuratura.
Był tak pewny swojej bezkarności, że podawał fałszywe adresy zamieszkania i numery rejestracyjne pojazdów zauważonych na ulicy. A potem właściciele pojazdów od prokuratury dowiadywali się, że ich pojazdy były w Brukseli.
Łącznie Czarnecki miał popełnić 243 przestępstwa za co grozi mu do 15 lat odsiadki.
Może i kradną ale przynajmniej się dzieją.
Miłego dnia i smacznej kawusi.
#jebacpis #bekazpisu #polityka #putinowskapolska #zostaniecierozliczeni