#uuk

153
1014
#uuk
- Wyrzucając stare ubrania wyrzucam część siebie. Dlatego dobrym zwyczajem jest rytualnie zmienić status ontologiczny spodni, zrobić z nich szmatkę i zetrzeć kurze, wypolerować podłogę.
- Ale to nadal ubrania, tyle że brudne. - Michael zasępił się.
- Zgadza się. To prawda.
Terry Pratchett, Zemsta sąsiada
162bb477-2c31-4562-a98f-02613b14a06c

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
- Vie pan, że innym określeniem ikonografa byłby "fotograf"? Od latacjańskiego słova "photus", które oznacza..
- "Skakać dookoła jak wariat i rozstawiać wszystkich po kątach, jakbyś był właścicielem"? - spytał William.
- Aha, zna pan to słovo.
Terry Pratchett, Prawda
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
– Kopalnia przypada nam domyślnie? – spytał Vetinari.
– Tak się wydaje, sir. O ile się orientuję, właściwy termin to „wywłaszczenie”.
– A tak. Oznacza otwartą kradzież w wykonaniu rządu.
Terry Pratchett, Łups!
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cytat na dziś:
Ludzie często mieli mylne wyobrażenie o niani Ogg, a ona starała się dopilnować, by tak było. Jedną z rzeczy, w które często wierzyli, to że nie potrafi myśleć głębiej niż do dna kufla.
Terry Pratchett, Carpe Jugulum
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
W Lancre zawsze rodziły się mocne, zdrowe kobiety. Lancrański farmer potrzebował żony, która bez trudu własnym fartuchem zatłucze wilka na śmierć, gdy spotka go podczas wycieczki do lasu po drewno. I chociaż całowanie początkowo ma więcej uroku od gotowania, porządny lancrański chłopak, szukający narzeczonej, ma w pamięci ojcowską radę, że pocałunki z czasem tracą na znaczeniu, natomiast kuchnia z latami staje się zwykle coraz lepsza. Dlatego swoje zaloty kieruje raczej ku tym rodzinom, które wyraźnie zdradzają tradycję dobrego jedzenia.
Terry Pratchett, Maskarada
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Patrzcie jaki tratchetowski cytat wymyśliłem w świątyni dumania:
Jakie trzeba mieć zdrowie żeby leczyć się w Polsce.
Głębokie aż sam jestem z siebie dumny.
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Klatchiańska kawa ma lepsze działanie trzeźwiące niż nieoczekiwana brązowa koperta od inspektora podatkowego. Entuzjaści tego napoju pamiętają, żeby przed skosztowaniem najpierw solidnie się upić, ponieważ klatchiańska kawa przenosi człowieka do trzeźwości, a jeśli nie był ostrożny, to na drugą stronę, gdzie umysł ludzki błądzić nie powinien.
Terry Pratchett, Zbrojni
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Jedyną pozytywną opinią, jaką można by wyrazić o rozmaitym leżącym wokół pieczywie, była ta, że jest pewnie tak samo jadalne jak w dniu, gdy zostało upieczone. Chociaż lepszym określeniem byłoby "wykute". Chleb krasnoludów wykorzystywany był jako posiłek tylko w ostateczności, a służył także jako broń i waluta. Krasnoludy, o ile Vimes się orientował, nie należały do osobników religijnych, jednak sposób, w jaki myślały o chlebie był temu bliski.
Terry Pratchett, Piąty elefant
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Mam nadzieję, że @moll się nie obrazisz, ale autentycznie mnie to rozbawiło. #uuk
Wszyscy wiedzieli, że świat ten jest płaski. Że zawsze był płaski. A mimo to zawsze musiał się znaleźć ktoś, kto wyśmiewał stare prawdy, bo wiedział lepiej i był na tyle głupi, że próbował to udowodnić. Piramidalnie się mylił.
- Warstwy Wszechświata

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
- On się tam bije! - zawołał, chwytając kapitana za ramię.
- Całkiem sam? - spytał Vimes.
- Nie, ze wszystkimi! - krzyknął Nobby i podskoczył.
- Aha.
Sumienie podpowiadało: Jest was trzech. On nosi taki sam mundur. To jeden z twoich ludzi. Pamiętaj o biednym Gaskinie.
Inna część umysłu, znienawidzona i pogardzana, która jednak pozwoliła mu przeżyć w Straży ostatnie dziesięć lat, mówiła: Nie­grzecznie jest się wtrącać. Zaczekamy, aż skończy, a potem zapyta­my, czy potrzebna mu pomoc. Poza tym Straż z zasady nie miesza się do bójek. O wiele prościej jest wkroczyć później i aresztować wszyst­kich nieprzytomnych.
Terry Pratchett, Straż! Straż!
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
G.S.P. Dibbler lubił wstawać o pierwszym brzasku, na wypadek gdyby nadarzyła się okazja sprzedania tego, co bóg daje.
Terry Pratchett, Muzyka duszy
#uuk
pol-scot

@moll dobrze byłoby wytłumaczyć znaczenie skrótu gsp i jego użycie

Niedobry

@moll @Suodka_Monia @pol-scot "Gardlo Sobie Podrzynam Dibbler". Archetyp janusza-handlarza autami z komisu w Wlkp.

"Gardlo Sobie Podrzynam jesli ten przebieg byl cofany..." XD

tegie

@Niedobry ma również zaginionego kuzyna na Kontynencie Przeciwwagi - Rękę Sobie Ucinam …… (niestety imienia nie pamietam), ale jak widać rodzinna tradycja ma dalekie korzenie

Jeśli ktoś byłby w stanie podrzucić pełne imię, to będę wdzięczny. Bylo to w części, gdy rzecz się dzieje na ww kontynencie a dwugwiazdkowym działa w ruchu oporu….

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Jeśli chce się nosić głowę w chmurach, trzeba obiema nogami stąpać po ziemi. Szorowanie podłóg, rąbanie drewna, pranie, wyrabianie sera - takie zadania trzymały przy ziemi, uczyły, co jest rzeczywiste. Można przeznaczyć na nie część umysłu, a reszta myśli miała czas, by poukładać się i uspokoić.
Terry Pratchett, Zimistrz. Opowieść ze Świata Dysku
#uuk
moll

@tegie wychodzisz z ofertą poza bibliotekę (plakaty, akcje)

  • można wychowywać najmłodszych czytelników - organizowałam lekcje biblioteczne, zanosiłam książki do czytania do przedszkola, były ferie w bibliotece,

  • licealistom pomagałam z tematami maturalnymi - dobór lektur, opracowań, podpowiadałam jak pociągnąć temat (zjeżdżali mi się z całej gminy praktycznie)

  • dla dorosłych zrobiłam czytanie pod chmurką, był stolik latem


I poziomem obsługi na miejscu. W pewnym momencie w mojej filii miałam czytelników na poziomie głównej biblioteki gminnej, mimo że startowałam z niższego pułapu i miałam krótsze godziny pracy.


Niestety Pratchetta na półkach nie miałam

tegie

@moll podziwiam i to szczerze. Za zapał i pasję.

Dzisiaj biblioteka kojarzy się z przeżytkiem, szczególnie młodszym ludziom. Sam pamietam swoją malutką bibliotekę przy osiedlu, tą ciszę, zapach starych książek i panią (jedyną) bibliotekarkę, która była tam od zawsze i starzała się wraz ze mną.

Dzisiaj wspominam z sentymentem, ale jednocześnie nie wyobrażam sobie tej konkretnej biblioteki w „nowoczesnym” wydaniu. Wszelkie eventy, konkursy, promocje, wieczorki czytelnicze to była domena głównej biblioteki miejskiej. Tamta była malutką, cichutką biblioteką, gdzie nigdy nie było tłumów, czas zwalniał, a ciężko otwierające się drzwi były jedynym dźwiękiem, który przerywał ciszę.


PS. Szybki rachunek sumienia: tą szybę w bibliotece to ja wybiłem… przez przypadek… piłką...

moll

@tegie bo biblioteka jest taka, jak jej bibliotekarz a z zapałem i pasją nawet w małej filii można robić sporo. Nie miałam ani dodatkowych środków, ani wsparcia "góry", a mimo to moja biblioteka żyła. Miałam takie dzieciaki, które po szkole wpadały po prostu pogadać, nawet jeśli w domu jeszcze czekały na nie książki do przeczytania.

Zapałem i kreatywnością da się wiele niedostatków załatać

Zaloguj się aby komentować

— Wszędzie — potwierdził dziedziczny majster stanowczo. — One nas rujnują, sir, naprawdę. Produkcja ćwierćpensówki kosztuje pół pensa, a półpensówka prawie pensa. Pens wychodzi pensa i ćwiartkę, ale sześciopensówka to dwa i ćwierć pensa, więc na nich zarabiamy. Pół dolara kosztuje siedem pensów. Dolary są tańsze, po sześć pensów, ale to dlatego, że wszystko robimy na miejscu. Prawdziwy problem to szelągi: warte są pół ćwiartki, ale kosztują po sześć pensów, bo to delikatna robota, skoro są takie małe i jeszcze mają w środku dziurkę. Trzypensowe, sir… mamy tylko kilka osób, które je wykonują, te monety są bardzo pracochłonne, wychodzi po siedem pensów sztuka. I niech pan nawet nie pyta o dwupensówki…
— A co z dwupensówkami?
— Cieszę się, że pan o to spytał, sir.
Terry Pratchett, "Świat Finansjery"
#uuk
WordPressDeveloper

@Poji zaraz dodaję na dobranoc inny Choć ten też jest bardzo dobry, tak

ulsterboy

@wesolyhalibut świetny jest film bbc

wesolyhalibut

@ulsterboy Oglądałem go te paręnaście lat temu, jeszcze jako nastolatek. Pamiętam właściwie tylko scenę z Adorą ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

efa33e08-6f82-4a8b-9489-1b765a282ea9

Zaloguj się aby komentować

Mateczka Whemper była czarownicą naukowcem*
<br />
*Ktoś musi to robić. Łatwo jest zażądać oka traszki, ale czy chodzi o troszkę pospolitą, plamistą czy wielką grzebieniastą? I które oko? Czy tapioka też się nadaje? Jeśli zastąpimy czymś białko jaja, czy zaklęcie a) poskutkuje, b) nie poskutkuje, c) napar wytopi dno kociołka? Ciekawość Mateczki Whemper w tych sprawach była ogromna i nienasycona**
<br />
** Prawie nienasycona. Została zapewne nasycona podczas ostatniego lotu próbnego, kiedy sprawdzała, czy miotła wytrzyma, jeśli w powietrzu będzie się z niej wyciągać gałązki, jedną po drugiej. Według małego czarnego kruka, którego wytresowała jako czarną skrzynkę, odpowiedź prawie na pewno brzmiała „nie”
Terry Pratchett, Trzy Wiedźmy
#uuk

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Najdziwniejsza klientka siedziała samotnie przy małym, okrągłym stoliku. Sprawiała wrażenie zwyczajnej, bardzo starej kobiety w szalu i słomkowym kapeluszu z kwiatami. Patrzyła przed siebie z wyrazem dobrodusznej bezcelowości. W tym otoczeniu wydawała się bardziej przerażająca niż wszystkie inne widmowe postacie.
– Kim ona jest? – syknęła Cudo.
– Ona? Ach, to pani Gammage.
– A co robi?
– Robi? Wiesz, przychodzi tu prawie codziennie, na drinka i żeby mieć jakieś towarzystwo. Czasami śpiewamy... śpiewają. Stare piosenki, takie, które pamięta. Jest praktycznie ślepa. Jeśli pytałaś, czy jest nieumarła, to nie, nie jest. Nie jest ani wampirem, ani wilkołakiem, zombi czy strachem. Zwyczajna starsza pani.
(...)
– Chcesz powiedzieć, że ona nie wie, co to za lokal...
– Przychodziła tu od samego początku, kiedy to była jeszcze tawerna Pod Koroną i Toporem. Nikt nie chce jej martwić. Wszyscy lubią panią Gammage. Dbają o nią. Pomagają jej w różnych drobiazgach.
– Jak?
– No, słyszałam na przykład, że w zeszłym miesiącu ktoś włamał się do jej mieszkania i ukradł parę rzeczy...
– Nie wygląda mi to na wielką pomoc.
– ...ale następnego dnia wszystko wróciło, a na Mrokach znaleziono paru złodziei bez kropli krwi w żyłach. – Angua uśmiechnęła się i podjęła drwiącym tonem: – Słyszy się wiele złego o nieumarłych, ale jakoś nikt nie opowiada o wspaniałej pracy, jaką wykonują dla społeczeństwa.
Terry Pratchett, Na glinianych nogach
#uuk
moll

@jarezz mój siedział sporo w komiksach, Thorgale chyba miał wszystkie, za to z prozy to Tolkien i Sapkowski

Mr.Mars

@moll


bo budzi na michę o czwartej rano? XD


Dokładnie. Tym samym zapewnia nam cytaty.

moll

@Mr.Mars ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

— Nie miałem talentu do metalu.
— Krasnolud bez talentu do metalu? To wyjątkowe zjawisko.
— Dość rzadkie, sir. Ale byłem całkiem niezły z alchemii.
— Należysz do gildii?
— Już nie, sir.
— A jak odszedłeś?
— Przez dach, sir. Ale jestem prawie pewien, że wiem, co zrobiłem źle.
Terry Pratchett, "Na glinianych nogach"
#uuk
Felonious_Gru

@WordPressDeveloper spodziewałbym się, że jeden z rozmówców mówi wielkimi literami

Alky

@WordPressDeveloper rozjebałem komendę główną straży miejskiej przemyconą przez mury miejskie kulą ognia i teraz jestem komendantem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Alky

@Zly_Tonari >absurdalnego

bohater przynajmniej rzeczywiście wyleciał z miejsca, które rozwalił, nic w tym absurdalnego.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Szacunek społeczeństwa, myślała Angua. Tak, to wyrażenie Marchewy. Właściwie to wyrażenie Vimesa, chociaż sir Samuel zwykle spluwał po wymówieniu tych słów. Ale Marchewa w nie wierzył. To on zasugerował Patrycjuszowi, by zatwardziałym przestępcom dać szansę pracy „dla dobra społeczeństwa” przy odnawianiu domów osób starszych. Wprowadziło to dodatkowy element grozy do zwykłych lęków starości, a wobec poziomu przestępczości w Ankh – Morpork spowodowało, że przynajmniej jednej staruszce w ciągu sześciu miesięcy tyle razy wytapetowano pokój, iż teraz mogła do niego wchodzić tylko bokiem.
Terry Pratchett, Na glinianych nogach
#uuk
moll

@thordan-brightpast

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Tu straż! Otwórzcie drzwi! W przeciwnym razie Detrytus je otworzy. A kiedy on otwiera drzwi, to już zostają otwarte. Rozumiecie, co mam na myśli?
Terry Pratchett, Bogowie, honor, Ankh-Morpork
#uuk
moll

@tegie bo on nie był głupim kamulcem, tylko się przegrzewał. W chłodni był geniuszem matematycznym

ewa-szy

@tegie biorąc pod uwagę średnie morale i poziom intelektualny straży (pomijamy Marchewę, on też zasilił szeregi dość późno), nawet w swoim najgorszym wydaniu nie obniżał jakoś szczególnie standardów.


Nie mogę się zdecydować, czy wolę cykl straży, czy czarownice. W obu pełno smacznych kąsków. Ale w straży więcej o społeczeństwie imo a to lubię najbardziej.

tegie

@ewa-szy mam to samo. Te ze strażą czytało mi się bardzo łatwo, miały fajną kryminalną intrygę („Na glinianych nogach” to chyba moja ulubiona cześć całego Świata Dysku), czuć było klimat ulicy i „dorastało” się razem ze strażnikami.

Cykl o Czarownicach był super, szczególnie pikantny humor Niani Ogg, konserwatywna nowoczesność Babci, niezdarność Margat i Piosenka o Jeżu (oraz jedynie wspomniana z tytułu „Laska maga ma na końcu gałkę”).

Rincewind - absurd za absurdem, podszyty dyskową fizyką i filozofią. Wiecznie otaczający pech, pesymizm i pewność tego, że szczęście i spokój to nie jest normalność i zaraz coś złego się wydarzy. No i Rincewind był tym pierwszym z serii…

Moist von Lipvig - swietnie się czyta, ciekawa postać, fajne fabularnie.


Nie potrafię wybrać najlepszej serii…

Natomiast jednoznacznie najmniej podobała mi się seria ze Śmiercią. Książki same w sobie są super, ale wolę tą postać jako świetną wstawkę w innych cyklach, niż głównego bohatera.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:
Przez bardzo długi czas była przyzwoitą młodą kobietą. U pewnych ludzi oznacza to, że wiele spiętrzonej niegodziwości tylko czeka, by wybuchnąć.
Terry Pratchett, Prawda
#uuk
moll

@lubieplackijohn z Paczelokiem

lubieplackijohn

@moll Nie no, przecież wiem, tak się tylko zgrywam

Zaloguj się aby komentować