#retro

11
215

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dzisiejszą, mam nadzieje leniwą sobotę (taaa już to widzę) będzie mi czasoumilać przedstawiciel jednej z fajniejszych i bardziej udanych linii zegarków Casio.
Casio Marlin (tu model W-36 z 1986) to piękny przykład zegarka cyfrowego (elektronicznego, kwarcowego, bateryjki - jak zwał tak zwał), a jednak posiadającego „to coś” przez to często ląduje na moim nadgarstku.
Marliny były/stały się typowymi EDW - (kiedy zawitały do oferty katalogów nie było wtedy jeszcze g-shockow) stalowa koperta, hartowane szkło, „mechanizm”, który po małym liftingu trafił do pierwszych modeli g-schock i wodoszczelność 50-100M (w zależności od modelu) - wszystko to sprawiło, ze niestety nie produkowana już linia tych zegarków zyskała status produktu kultowego, choć został onpotem przyćmiony pojawieniem się G-shock i słynnego „bin ladena” (F91w).
Przyjemnie natomiast zobaczyć było symbol linii, Marlina na Casio MDV106 „Duro”, również bardzo udanym i chyba niepokonanym w swojej półce cenowej
061d1590-668d-43c0-a13a-c094c51d5865
Olgierd

MDV-106 to fakt, zegarek nie do zajechania, typowy wół roboczy

2f9f4665-e2a9-4150-9a42-09421aa92000

Zaloguj się aby komentować

dziki

@tymszafa jako że jestem rocznik '85 to raczej miałem niewielkie szanse widzieć to w TV, a może widziałem ale tego nie pamiętam... ale animacja jest cudowna - wolałbym oddać się stadu napalonych nosorożców niż obejrzeć ją na kwasie. Po nosorożcach może by mnie do kupy poskładali, po oglądani jej na kwasie już nigdy xD

Zaloguj się aby komentować

Jako, że jestem człowiekiem sentymentalnym, trzymającym się mocno nostalgii oraz drobnych rytuałów pragnę polecić grę do której wracam „na wiosnę” gdy tylko mam ku temu okazje. W zestawieniach gier RPG z tego okresu jakoś niknie gdzieś pomiędzy kotorem a mass defektem co tez potrafię zrozumieć gdyż od pierwotnego wydania PC odbiłem się za sprawą skopanego sterowania/pracy kamery. Grę „odkryłem” po raz drugi na pierwszym-pierwszym Xbox kiedy to jego użytkownicy wykłócali się czy ich konsola już jest retro czy nie i jedyne co mogę powiedzieć to to, że na konsoli w ten tytuł grało się fenomenalnie!
Dlaczego chciałem polecić tą grę? Bo jest dobra i posiada takie trudne do zdefiniowania „to coś”, dzieje się w klimatach dalekiego wschodu przez co lore przepełniony jest kulturą/filozofią/mitologią tamtych rejonów (ile jest takich gier? I nie - Metin się nie liczy ),posiada piękna muzykę oraz takie cuda jak cameo Johna Cleese czy harem ending dla zuchwałych!
Przez to ze gra jest nierówna i posiada słabsze czy tez bardziej irytujące momenty tytuł ten nie jest może dla każdego, ale uważam że każdy powinien w niego zagrać, gdyż jest spora szansa ze będziecie nim oczarowani tak samo jak ja.
d3a49756-ad5b-4313-b2c0-3a8163a99bcf
pescyn

@adrian-wieczorek daj szanse - tylko obowiązkowo na padzie

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia