Jako, że jestem człowiekiem sentymentalnym, trzymającym się mocno nostalgii oraz drobnych rytuałów pragnę polecić grę do której wracam „na wiosnę” gdy tylko mam ku temu okazje. W zestawieniach gier RPG z tego okresu jakoś niknie gdzieś pomiędzy kotorem a mass defektem co tez potrafię zrozumieć gdyż od pierwotnego wydania PC odbiłem się za sprawą skopanego sterowania/pracy kamery. Grę „odkryłem” po raz drugi na pierwszym-pierwszym Xbox kiedy to jego użytkownicy wykłócali się czy ich konsola już jest retro czy nie i jedyne co mogę powiedzieć to to, że na konsoli w ten tytuł grało się fenomenalnie!
Dlaczego chciałem polecić tą grę? Bo jest dobra i posiada takie trudne do zdefiniowania „to coś”, dzieje się w klimatach dalekiego wschodu przez co lore przepełniony jest kulturą/filozofią/mitologią tamtych rejonów (ile jest takich gier? I nie - Metin się nie liczy ),posiada piękna muzykę oraz takie cuda jak cameo Johna Cleese czy harem ending dla zuchwałych!
Przez to ze gra jest nierówna i posiada słabsze czy tez bardziej irytujące momenty tytuł ten nie jest może dla każdego, ale uważam że każdy powinien w niego zagrać, gdyż jest spora szansa ze będziecie nim oczarowani tak samo jak ja.
d3a49756-ad5b-4313-b2c0-3a8163a99bcf
pescyn

@adrian-wieczorek daj szanse - tylko obowiązkowo na padzie

Zaloguj się aby komentować