Piwa ukraińskiego nie piłem, ale za to piłem kwas chlebowy Obolon. Dobre na gorące lato, takie schłodzone robi robotę

miłego wypoczynku życzę.

@Mikuuuu Obolon to takie podpiwo trochę zawsze było, ale Lwowskie produkowane na lokalny rynek było pyszne 😀

@Mikuuuus Czasem kupowałem go w Kauflandzie za jakieś 4.50. Nawet niezły

Od siebie polecam Żiguliwskie. Nazwa nie zachęca, ale jest naprawdę smaczne jak na koncernowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Farmazoniarze

@Bankrut.pl kupiłem cd dla tej piosenki 😉

@Bankrut.pl kurt mega pozytywny gość, jest to moje alter ego zwłaszcza że w malym % ale też przeżyłem podobną historię na własnej skórze

smacznego życzę.

Tylko nie zapomnij gowien posprzątać po swoim pupilu

@AdelbertVonBimberstein Dalej Płotka!

@AdelbertVonBimberstein duży ten twój pies

No te obolony są niezłe. Czuć jakiś inny smak zanim znowu zejda do poziomu tyskie

Ciekawostk w polsce otworzyła się jakaś sieciowa ukraińska gdzie mają kraniki na piwo i sprzedają na litry 😉

@Klamra a Yerby w sumie nie znam, nigdy nie piłam. @Nebthtet a to zależy, czasem i z cukrem lub słodzikiem, czasem bez. Ale dużo mleka to podstawa!

@NigdyNieZgadnieszGdzieOtwarliParasol Nie używam ani cukru, ani mleka, ani słodzika 🙃 a Yerby spróbuj. Zawsze to nowy smak.

@NigdyNieZgadnieszGdzieOtwarliParasol o panie, tak kawę psuć... Kto to widział... No ale jak ci smakuje, to cóż poradzić.

Widzę kolejna osoba odkryła Nomadic Ambience to się cieszę mimo łez.