#psychiatria

9
201
Dzienny oddział psychiatrii. AMA
Skończyłem pobyt na dziennym oddziale psychiatrii. Mój problem to nerwica natręctw, nerwica lękowa powiązana z bólami psychosomatycznymi. 
Taki oddział trwa 3 miesiące, od poniedziałku do piątku od 8 do 14. Grupa ok 10 osób. 
Plan zajęć to: 
  1. Poniedziałek - Psychorysunek ok 3h, pozniej zajęcia relaksacyjne (rysowanie, czytanie, rozmowy towarzyskie, kolorowanie, wyszywanie itp, co kto lubi)
  2. Wtorek - 2x po 1.5h terapii grupowej, później relaksacyjne 
  3. Środa - 1.5h Terapia indywidualna na tle grupy, Relaksacja
  4. czwartek 2x 1.5 terapia grupowa, relaksacja
  5. piątek Psychoedukacja 1,5h, zajęcia aktorskie (odgrywanie ról złego ojca, matki… medytacja itp) 1.5h , relaksacja
Można opuścić 3 dni bez podawania przyczyny, później tylko l4. Personel w moim przypadku to 2 lekarzu, 2 pielęgniarka, 2 panie od zajęć relaksacyjnych, 3x psycholog/psychoterapeuta, 1x Pani od aktorskich. Po 3 miesiącach dostajemy wypis, przez cały okres mamy L4.
#psychologia #przegryw #psychiatria #zycie #ama
098a3981-25d6-4aef-be9c-02838d569645
qew12

@Violin-Maker Co to za lęki?

Violin-Maker

@AdamBogdan nie kazali iść pobiegać, czy uprawiać sport. Ze tak powiem, dla każdego coś innego... Ale tak, pokazali jak radzić sobie z lękiem, chociaż głównie opiera się to na nie zatracaniu się w nim tylko pracy nad sobą.

Quake

@Violin-Maker

we Wrocławiu mozna leczyc sie elektrowstrzasami


dobrze, że nie lobotomią

Zaloguj się aby komentować

#przegryw #psychiatria
Leczycie sie prowadzeni przez odpowiednich lekarzy, czy wolicie sie tu wzajemnie masturbowac urojeniami nakrecajac swoja skale spierdolenia?
Tak tylko pytam, bo moze na tym tagu powinien czuwac dobry psychiatra i obowiazkowo wysylac na leczenie.
Legitymacja-Szkolna

@SlavedWizard

Leczycie sie prowadzeni przez odpowiednich lekarzy,


większości ludzi żaden lekarz nie pomoże a tym bardziej jakiś psycholog co z resztą uważam za szarlataństwo. Pewnych rzeczy nie da się wyleczyć po prostu.

JohnSpierdon

@SlavedWizard wole sie tu wzajemnie masturbowac urojeniami nakrecajac swoja skale spierdolenia, a o co chodzi?

Nihilista

@SlavedWizard ehh leki nie pomagają chłopu

Zaloguj się aby komentować

#nowosciksiazkowe
25 stycznia w wydawnictwie Czarna Owca pojawi się nowe wydanie książki Irvina D. Yaloma Kiedy Nietzsche szlochał. Cena ok. 30 zł.
Stare wydanie osiągało już ceny kosmiczne.
Josef Breuer, jeden z ojców założycieli psychoanalizy, stoi u szczytu kariery. Friedrich Nietzsche, największy filozof Europy, jest na skraju samobójczej rozpaczy, nie mogąc znaleźć lekarstwa na bóle głowy i inne nękające go dolegliwości.
Gdy Breuer zgadza się poddać Nietzchego swojemu eksperymentalnemu leczeniu, terapii poprzez rozmowę, nie spodziewa się, że on także znajdzie ukojenie w ich sesjach. Tylko stawiając czoła własnym wewnętrznym demonom, utalentowany uzdrowiciel może zacząć pomagać swojemu pacjentowi.
W Kiedy Nietzsche szlochał Irvin Yalom łączy fakty i fikcję oraz tworzy atmosferę pełną napięcia, aby rozwinąć niezapomnianą opowieść o odkupieńczej sile przyjaźni.
#ksiazki #hejtoczyta #psychiatria
3af3015e-331e-45fe-ba44-aef31a656c35
smierdakow

@JanKowalski koniecznie napisz coś o niej na #bookmeter! A jak będziesz pamiętać to i zawołaj

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Rok temu postanowiłem pierwszy raz w życiu odwiedzić psychiatrę. Powodem takiej decyzji było długotrwałe (kilkumiesięczne) występowanie takich objawów, jak m.in.:
  • obniżenie nastroju,
  • utrata zainteresowań i zdolności do radowania się (anhedonia),
  • zmniejszenie energii prowadzące do wzmożonej męczliwości i zmniejszenia aktywności,
  • osłabienie koncentracji i uwagi,
  • niska samoocena i mała wiara w siebie,
  • poczucie winy i małej wartości,
  • pesymistyczne, czarne widzenie przyszłości,
  • zaburzenia snu,
  • zmniejszony apetyt.
Podczas wizyty, która trwała około 30 minut psychiatra stwierdził, że jest to przypadek umiarkowanego epizodu depresyjnego.
Ogólnie wyróżnia się cztery rodzaje epizodu depresyjnego:
  1. łagodny – charakteryzuje go obniżony nastrój utrzymujący się przez co najmniej dwa tygodnie, przez większość dnia i niemal co dzień. Dodatkowo chory traci zainteresowanie i zadowolenie względem aktywności, które dotychczas sprawiały mu przyjemność. Zauważalne jest ogólne zmęczenie i spadek energii;
  2. umiarkowany – w tego typu zaburzeniu pojawiają się dodatkowe objawy, takie jak poczucie nieuzasadnionej winy, myśli samobójcze, problemy z koncentracją, zaburzenia snu, wzrost lub spadek łaknienia, problemy z utrzymaniem wagi;
  3. ciężki bez objawów psychotycznych – w epizodach ciężkiej depresji cierpienie chorej osoby jest wyraźnie widoczne. Pojawiają się próby samobójcze, chorego nęka przewlekły stres i jest niezdolny do wykonywania codziennych prac i obowiązków;
  4. ciężki z objawami psychotycznymi – charakteryzują go wszystkie powyższe objawy, a dodatkowo pojawiają się zachowania takie jak omamy, halucynacje, urojenia, czy irracjonalne myślenie.
Oprócz tego zasugerował, że część objawów może wskazywać na chorobę afektywną dwubiegunową. Zalecił wykonanie kilku badań oraz udanie się do psychologa i psychoterapeuty. Przepisał dwa leki, konkretnie Dulsevia i Trittico CR. Pierwszy z nich zawiera duloksetynę, natomiast drugi - trazodon.
Duloksetyna – organiczny związek chemiczny, lek z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny, stosowany w leczeniu depresji, zespołu lęku uogólnionego, bólu w neuropatii cukrzycowej i fibromialgii.
<br />
Trazodon – organiczny związek chemiczny z grupy triazolopirydyn, lek o działaniu przeciwdepresyjnym z grupy antagonistów receptorów serotoninowych 5-HT₂ i inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny stosowany w postaci chlorowodorku.
Oprócz leczenia farmakologicznego postanowiłem ulepszyć dietę (dużo warzyw i owoców, zero słodyczy, do picia tylko i wyłącznie woda mineralna) oraz prowadzić bardziej aktywny tryb życia. Nie stosowałem nigdy żadnych używek, więc tutaj problemów nie było. Uprawianie sportu było trudne ze względu na brak energii i szybko pojawiające się zmęczenie. Dietę uzupełniałem suplementami od KFD. Brałem też nootropy Swiss Herbal.
Wykonałem różne badania krwi oraz hormonalne. Wszystkie wyniki wyszły w normie, więc nie było mowy o tarczycy czy cukrzycy. Odwiedziłem laryngologa, a także pulmonologa pod kątem bezdechu sennego.
Psychiatra zaznaczył, że efekty stosowania Dulsevii będą odczuwalne dopiero po dwóch tygodniach, natomiast Trittico należy wykorzystać jako lek nasenny o natychmiastowym działaniu. Przez pierwsze kilka dni rzeczywiście ułatwiał zasypianie, ale później najwyraźniej organizm się uodpornił, bo zasnąć było coraz trudniej. Co do duloksetyny - jedyną pozytywną zmianą po kilkunastu dniach było ograniczenie fobii społecznej i stresu. Pojawiło się jednak sporo skutków ubocznych, takich jak:
  • uczucie otępienia i senności,
  • brak apetytu,
  • spadek libido do zera,
  • zawroty głowy,
  • ból brzucha,
  • gorsza pamięć,
  • niemożność skupienia się na wykonywanych czynnościach,
  • częste ziewanie,
  • odruch zaciskania szczęki i zgrzytania zębami.
Ze względu na powyższe, po dwóch miesiącach postanowiłem zakończyć przyjmowanie Dulsevii.
Dwa tygodnie później udałem się do neurologa. Po wysłuchaniu opisu moich objawów przepisał kapsułki widoczne na załączonym zdjęciu, czyli Efectin ER, który jest lekiem zawierający wenlafaksynę. Dodatkowo Nasen jako środek o działaniu usypiającym, którego substancją czynną jest zolpidem.
Wenlafaksyna – wielofunkcyjny organiczny związek chemiczny stosowany jako lek przeciwdepresyjny z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny. Stosowany w leczeniu zaburzeń depresyjnych, zespołu lęku uogólnionego, zespołu lęku napadowego oraz fobii społecznej.
<br />
Zolpidem – organiczny związek chemiczny, krótkodziałający lek nasenny z grupy imidazopirydyn. Jest wykorzystywany w doraźnym leczeniu bezsenności. Działa szybko i ma krótki czas biologicznego okresu półtrwania.
Zalecił również wykonanie rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem, co też uczyniłem. Miesiąc później po otrzymaniu wyniku badania na podstawie uzyskanego obrazu i dołączonego opisu stwierdził, że wszystko jest w porządku.
Przez pierwsze kilka dni wenlafaksyna wykazywała działanie pobudzające, co było miłą odmianą w stosunku do duloksetyny. Niestety te pozytywne wrażenia szybko minęły, ponieważ z każdą kolejną dobą działanie leku było coraz mniej odczuwalne. Nie pojawiały się jednak negatywne symptomy charakterystyczne dla Dulsevii, więc kontynowałem przyjmowanie Efectinu. Wieczorami brałem Nasen, który działał lepiej od Trittico, bo szybciej po nim zasypiałem. Ogólnie można podsumować, że zmiana leków wyszła na plus.
Po czterech miesiącach postanowiłem przestać przyjmować wenlafaksynę, ponieważ efekty były niemal nieodczuwalne pomimo zwiększenia dawki do 225 mg. Zostały mi dwa opakowania tego leku i nie zamierzam już ich wykorzystać. Nasen skończył się dużo wcześniej i nie byłem u lekarza po kolejne recepty.
Obecnie nie biorę żadnych leków i czuję się przyzwoicie. W sporym stopniu pomogło ograniczenie korzystania z telefonu i komputera - usunąłem konto na Facebooku, Instagramie i innych portalach społecznościowych, gdzie marnowałem wcześniej dużo czasu (także na tym najbardziej toksycznym, czyli Wykopie). Wciągnąłem się w słuchanie audiobooków i podkastów, które jednocześnie stały się substytutem leków nasennych, bo podczas słuchania łatwiej mi zasnąć
83ebef44-f52e-425a-a490-81b29e63672a
moz

@Miszcz_Joda Facebooka używałem jedynie ze względu na to, że w czasach szkoły i studiów cała komunikacja opierała się na nim, więc każdy był zmuszony do posiadania konta.

Quake

@moz dużo działań niepożądanych doświadczyłeś?

moz

@Quake Krótko mówiąc: dużo. Natomiast działań pożądanych niewiele, dlatego zrezygnowałem. Teraz czuję się znacząco lepiej, niż w czasie brania leków.

Zaloguj się aby komentować

W jaki sposób (oprócz wizyty online u psychiatry i straty 200-350 zł) można dostać e-receptę na Lithium carbonicum GSK, jeśli nigdy nie stosowałem tego leku?
Na Receptomacie odmówili mi wydania.
Ryan

@Takebushi nie widzę tam opcji teleporady, można umówić po zadzwonieniu na rejestrację? Mają kilka ośrodków.

Takebushi

@Ryan tak ja to załatwiałem telefonicznie wszystko.

Zaloguj się aby komentować

geeez, rozpoczęcie leczenia było najlepszą decyzją, jaką podjąłem w tym roku.
jest w pytę.
3586

Zdrówka życzę, u mnie podobnie.

ofca

@Bezkres przyda się, w szczególności że to się zapowiada dłuuuuuuuuga wycieczka. ☺

@3586 skoro u Ciebie podobnie, to też życzę zdrówka. i wytrwałości!

Jerema

Powodzenia trzymam kciuki

Zaloguj się aby komentować

Czy są tutaj osoby zaznajomione z tematami psychiatrii i leków antydepresyjnych?
kuklung

Coś tam sam biorę depresja lękowa jak coś mogę pomóc w miarę możliwości

Yossarian

Wkleję, co napisałem na priv, bo sądzę, że może się innym przydac:

Yossarian

Styczność z wenlafaksyną?


Trafiłeś w sedno tarczy. od kilku miesięcy jestem na niej. Początkowo 150 i 225 mg nie dawało specjalnie efektu nawet, nawet w połączeniu z wellboksem. Ale wróciłem do terapii, dawkę psychiatra zwiększył do 300 mg, welbox cały czas też biorę i efekty są: po wielu miesiącach naprawdę strasznego gówna między innymi zbankrutowała moja firma, stanąłem na nogi, na oko już po trzech miesiącach terapii i 300 mg udało mi się znaleźć pracę w Niemczech w IT i wrócić do żywych. Jak nie biorę wenlafaksyny przez 3 dni bo zapomnę lub 4, to robię się chyba wrażliwy drażliwy lękowy. Jedyne Efekt uboczny to obniżenie libido, bez żadnego wysiłku mógłbym brać udział w challenge no fap xd. Za to jak już z żoną pójdę do łóżka to mogę bez końca xd A jak mam ochotę na trochę więcej libido to odstawiam na dzień lub dwa tabletki i jestem jak dzik w żołędziach XD.


Przepraszam za literówki interpunkcję, dyktuję


Ogólnie polecam bardzo bardzo, to mój trzeci lek i dopiero ten był skuteczny tak naprawdę. Ale widzę też ogromną rolę terapii, spotykają się z terapeutką dwa razy w tygodniu i po każdym spotkaniu A czułem jak ten depresyjny syf ze mnie spływa i jak odzyskuje kontrolę

Zaloguj się aby komentować

Mam pytanie do eksperta. Możecie zawołać kolegę, który miał w nicku coś z gimnazjum, bo chyba się uczy tych tematów.
No więc biorę klomipramine w znaczącej dawce plus fluoksetynę i tak naprawdę nastrój mam normalny, ale nie mam siły nawet na własne przyjemności. Łatwo mi się zbiera niepokój ruchowy w formie takiej drobnej, ciągle coś. Większość czasu bezczynny na kanapie siedzę, no telefon jedynie.
Nie mogę się z tego wyrwać, to tak silne, a chciałbym, żeby było inaczej. Nie wiem czemu tak jest. Jedynie kofeina mnie trochę zbiera do kupy i mam siłę gdzieś pójść.
I pytanie brzmi, czy to znak, że potrzeba mi więcej dopaminy? Nie wiem serio co zrobić, cały czas jestem psychicznie jakiś zmęczony i jedynie bym spał cały czas gdybym mógł. Jutro będę miał okazję przetestować pewien stymulant i mam nadzieję, że to będzie odpowiedzią na pytanie.
Czy może to zły tok rozumowania? Proszę o rady
arcy

@pheno samemu odpowiedzi nie znajdziesz, a @Nebthtet ma rację - tu chodzi o Twoje zdrowie i takie rzeczy się konsultuje z lekarzem.

Zaloguj się aby komentować

Osoby z trudnościami w uczeniu się, niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem są nadreprezentowane w więzieniach [ENG: A huge share of prisoners have brain injuries. They need more help]
It would be best to prevent such injuries in the first place
A KNOCK ON the head can change the course of a whole life. Traumatic brain injuries affect around one in ten people in rich countries. Those who have experienced such injuries are more likely to suffer mental-health problems and loneliness. They are more likely to struggle with addiction to drink or drugs, or to be homeless. They are also more likely to commit crimes, including violent ones, although most do not. Estimates vary, but they consistently show that people in prison are many times more likely to have brain injuries.
Więcej na ten temat: https://www.economist.com/leaders/2021/03/27/a-huge-share-of-prisoners-have-brain-injuries-they-need-more-help

Zaloguj się aby komentować

Duże badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii pokazuje, że zaburzenia mózgu dotykają 1 na 3 osoby, z tych, które przeżyły Covid-19 ENG:
Oxford research finds Covid-19 44% more likely to cause psychiatric and neurological problems than flu
One in three people who have suffered from Covid-19 was diagnosed with a neurological or psychiatric condition within six months of infection, according to scientists who have carried out the largest study of the mental health effects of coronavirus.
They found that Covid-19 was 44 per cent more likely to cause neurological and mental problems than a case of influenza of comparable severity.
Więcej na ten temat: https://www.ft.com/content/beb407c0-03a3-4aae-ba4b-7f66390d7409

Zaloguj się aby komentować

Prof. Łukasz Święcicki: Część antyszczepionkowców to osoby, które mają urojeniowe podejście do rzeczywistości
Rok pandemii odbił się różnie na zdrowiu psychicznym Polaków - i to w różnych momentach - przyznawał w Porannej rozmowie w RMF FM prof. Łukasz Święcicki, psychiatra z warszawskiego Instytutu Psychiatrii i Neurologii. "Młode osoby gorzej znoszą na pewno izolację. Osobom starszym było się łatwiej przystosować. Problem polega na tym, że one teraz już nie chcą wyjść. Nie wiem, czy się uda jeszcze w ogóle je z domu wywabić" - zauważył gość Roberta Mazurka.
(...)
Część antyszczepionkowców to osoby, które mają takie dosyć urojeniowe podejście do rzeczywistości, to znaczy mają poczucie tego wszczepienia czipa, kontrolowania. Według mnie to są dosyć chore klimaty. Z całym szacunkiem. Jako psychiatra traktuję to jako przejaw takiej ksobności, nadmiernej podejrzliwości i skłonności do popadania w jakieś takie urojeniowe klimaty - ocenił prof. Święcicki.
Więcej na ten temat: https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-prof-lukasz-swiecicki-czesc-antyszczepionkowcow-to-osoby-kto,nId,5143656

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia