#olesiejuk

0
41

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo Olesiejuk ogłasza dwa tomy z Kolekcji Legend. "Zagłada" Drew Karpyshyna ma zaplanowaną premierę na 26 listopada, a "Błędny rycerz" Johna Jacksona Millera na 17 grudnia 2025 roku. Wydania w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - liczą kolejno 368 i 400 stron, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.


"Zagłada"


DOŁĄCZ DO TAJNEGO AGENTA REPUBLIKI, THERONA SHANA, KTÓRY STAJE DO WALKI PRZECIWKO SAMEMU IMPERIUM SITHÓW.

JASNA STRONA, CIEMNA STRONA — TO PUSTE SŁOWA… LICZĄ SIĘ TYLKO DWIE STRONY: MY I ONI. REPUBLIKA ALBO IMPERIUM!

Imperium Sithów pogrążyło się w chaosie. Imperator zaginął, a próba przejęcia tronu przez ambitnego lorda Sithów zakończyła się fatalnie. Mimo to Darth Karrid, dowodząca imperialnym krążownikiem „Zwycięska Włócznia”, nie rezygnuje z prób osiągnięcia całkowitej dominacji Sithów nad galaktyką.

Jednak bezwzględnej determinacji Karrid dorównuje niezłomna zawziętość Therona Shana, którego niewyrównane porachunki z Imperium mogą odmienić losy wojny. Choć jest synem mistrzyni Jedi, Theron nie włada Mocą – za to jak jego słynna matka ma we krwi ducha rebelii. Jako czołowy tajny agent Republiki odkrył i zniszczył arsenał superbroni Sithów, zadając Imperium poważny cios. Wydaje się więc stworzony do śmiałej i niebezpiecznej misji, której celem jest zakończenie panowania „Zwycięskiej Włóczni”.

Wraz z narwaną szmuglerką Teff’ith, z którą łączy go trudna do wyjaśnienia więź, i z mądrym Jedi Gnost-Duralem, dawnym mistrzem Darth Karrid, Theron musi stawić czoło zaprawionej w boju załodze najbardziej bezlitosnych wyznawców Ciemnej Strony. Ale czasu mają szalenie mało i jeśli nie wykorzystają swojej jedynej szansy, niewątpliwie będą mieli wiele okazji, by zginąć...


"Błędny rycerz"


TYSIĄC LAT PRZED LUKIEM SKYWALKEREM, POKOLENIE PRZED DARTHEM BANE’EM, W ODLEGŁEJ GALAKTYCE…

Republika pogrążona jest w kryzysie. Nikt nie stawia oporu Sithom, walczącym między sobą o to, kto ma zostać władcą galaktyki. Tylko jedna samotna Jedi, Kerra Holt, zamierza powstrzymać Mrocznych Lordów. Jej wrogowie są równie liczni, jak osobliwi: lord Daiman, który uważa się za stwórcę wszechświata; lord Odion, który zamierza ów wszechświat zniszczyć; zadziwiające rodzeństwo Quillan i Dromika oraz enigmatyczna Arkadia. Tak wielu brutalnie walczących między sobą Sithów – i tylko Kerra Holt może obronić niewinnych wplątanych w ich konflikt.

Wyczuwając w tym chaosie złowrogą metodę, Kerra wyrusza w podróż, która rzuci ją w wir bitew z jeszcze bardziej zaciekłymi wrogami. Sama przeciw tak wielu, szansę na sukces będzie mieć tylko wtedy, jeśli uda się jej zawrzeć sojusze z tymi, którzy służą jej wrogom – wśród nich z tajemniczym szpiegiem Sithów i z przebiegłym dowódcą najemników. Tylko czy okażą się jej wybawcami?


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #drewkarpyshyn #johnjacksonmiller

ab3cfabd-9b7c-4fc3-89f8-58e1008ae093
WujekAlien

Poczytałbym coś z uniwersum gwiezdnych wojen, jakieś polecajki od czego zacząć?

Whoresbane

@WujekAlien Trylogia Dartha Bane'a. To najlepsze co napisano

WujekAlien

@Whoresbane Dziękuję

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Olesiejuk ujawnia nowy tom Kolekcji Legend. "Świt Jedi. W nicość" Tima Lebbona ukaże się 29 października 2025 roku. Wydanie w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - ma 368 stron, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.


POCZĄTKI ZAKONU JEDI. SAMOTNA STRAŻNICZKA JE’DAII WALCZY, BY OCALIĆ SWOJĄ OJCZYZNĘ, TYTHON.


Na planecie Tython narodził się starożytny zakon Je’daii. To właśnie tam, pod okiem mądrych mistrzów, Lanoree Brock zgłębiała tajniki Mocy, stając się jedną z najpotężniejszych adeptek. I chociaż Moc bardzo silnie oddziaływała na Lanoree, to jej brat pozostawał na nią obojętny. Odrzucił nauki Je’daii, wzgardził ich filozofią, a jego szkolenie zakończyło się tragedią.


Po latach Lanoree, stojąca na straży pokoju w galaktyce, zostaje wezwana przed oblicze Rady Je’daii w sprawie najwyższej wagi. Przywódca fanatycznej sekty, opętany wizją podróży poza granice znanego wszechświata, planuje otwarcie międzywymiarowego portalu, wykorzystując do tego niebezpieczną ciemną materię. Jeśli mu się powiedzie, skutki będą katastrofalne, a całe układy gwiezdne staną w obliczu zagłady.


Jednak dla Lanoree jeszcze bardziej szokująca od wizji zagłady galaktyki jest decyzja mistrzów Je’daii, by to ona podjęła się misji powstrzymania szaleńca. Dopiero prawda, która wychodzi na jaw, wyjaśnia, dlaczego to właśnie ona została wybrana: człowiek, którego musi odnaleźć i unieszkodliwić, to jej własny brat – ten, którego śmierć przez lata uważała za pewnik, a którego życie teraz stanowi dla niej największe zagrożenie.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #timlebbon

f3f055a1-4cdd-4b76-8146-aee74b47c8f4

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Olesiejuk ogłasza wydanie kolekcjonerskie. "Powstanie i upadek Imperium Galaktycznego" autorstwa dr Chrisa Kempshalla w księgarniach od 1 października 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie liczy 448 stron, w cenie detalicznej 129zł. Poniżej okładka i krótko o treści.


„A więc tak umiera wolność. Przy grzmiącym aplauzie”.


Senator Padmé Amidala


Dzieje mrocznych czasów


Gdy Palpatine proklamował narodziny nowego Imperium, spodziewał się, że przetrwa ono całe tysiąclecia. Zamiast tego istniało zaledwie przez dwadzieścia cztery lata. Oto historia despotycznego reżimu, który powstał z popiołów demokracji, rządził galaktyką żelazną pięścią, a ostatecznie obrócił się w pył.


To opowieść o wojnie i bohaterach, o sile propagandy i zagrożeniach wynikających z bierności. Nade wszystko zaś jest to opowieść o zwykłych ludziach, usiłujących przetrwać w warunkach brutalnej dyktatury.


Od bezwzględnych działań Dartha Vadera po przerażającą inicjatywę Tarkina – książka, którą właśnie trzymasz w rękach, zgłębia tajniki uniwersum Gwiezdnych Wojen. Opiera się na materiałach z filmów, seriali, powieści, komiksów i gier wideo, a kolejne rozdziały szczegółowo opisują każdy aspekt imperialnego reżimu. Nawet doświadczeni fani znajdą tu nowe, świeże spojrzenie na Imperium Galaktyczne.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny

b8f3419d-bb03-4c4d-b325-973907155112
bori

@Whoresbane Pytanie czy książka opiera się na kanonie czy pomysłach Disneya...

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Olesiejuk ogłasza wznowienie z serii The Old Republic w Kolekcji Legend. "Fatalny sojusz" Seana Williamsa w sprzedaży od 24 września 2025 roku. Wydanie w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - zawiera 544 strony, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.


ODWIECZNI WROGOWIE MUSZĄ ODRZUCIĆ URAZY, ABY ZMIERZYĆ SIĘ Z GROŹBĄ ZAGŁADY GALAKTYKI.


„Gdy patrzę w twoją duszę, nie znajduję tam lojalności… Gdybym miał wybór, nigdy bym ci nie zaufał".


Przybyli z różnych stron galaktyki: wysłannicy Republiki i Imperium, dociekliwa padawanka Jedi, była komandos wydalona z elitarnego oddziału oraz tajemniczy Mandalorianin.


Zwabiła ich niezwykła aukcja, którą wygrać może tylko jeden z nich. Każdy jest gotów przekroczyć granice, byle wejść w posiadanie skarbu, którego wartość może się równać prawu do nowego świata. Nikt nie zamierza odejść z pustymi rękami. Wszyscy skrzętnie skrywają swoje tajemnice, pragnienia i plany. I nie ma niczego, co ich zjednoczy – niczego, z wyjątkiem prawdy o śmiertelnie niebezpiecznym przedmiocie, którego pożądają.


Ale czy Sith i Jedi, Republika i Imperium – odwieczni wrogowie – mogą połączyć siły, nawet przeciwko groźbie zagłady całej galaktyki?


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #seanwilliams

5602c6fd-87e7-4057-a9a9-78f1e37d9643

Zaloguj się aby komentować

1091 + 1 = 1092


Tytuł: Wielkie lato

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327457714

Liczba stron: 224

Ocena: 7/10


Na sam koniec autor zaserwował coś, co chronologicznie nie jest związane z główną osią fabularną, czyli prequel skupiający się na przybyciu młodego Ulyssesa do Kilmore Cove oraz uformowaniu się paczki przyjaciół, których dobrze znamy z kart pierwszych książek.

Bodaj najistotniejszy wątek tej pozycji stanowi również, pod pewnymi względami, jej piętę achillesową; chodzi tutaj o znalezienie teoretycznego remedium na problemy młodego Moore'a i jego ojca w kwestii praw własności do Willi Argo. Samo pojawienie się tego rozwiązania przychodzi dosyć naturalnie, do tego jego tajemniczość dobrze wpisuje się w mitologię całego świata przedstawionego. Natomiast zastrzeżenia mam nawet nie tyle co do łatwości, z jaką paczka poprawnie wydedukowała kroki, jakie należy podjąć, ale do mrowia zdumiewających zbiegów okoliczności, wśród których niektóre "gotowały" się dobre kilkadziesiąt lat, by akurat w tym momencie przyjść odpowiednim osobom w sukurs.

Poza tym mamy też kilka rozdziałów bardziej przyziemnych, gdzie jesteśmy świadkami dobrych relacji bohatera z ojcem, a także formowania się nowych przyjaźni i spędzania czasu na różnych czynnościach zajmujących młode osoby głodne przygody (lub odrobiny prostej rozrywki).

Co ciekawe, klucze pojawiają się na dosłownie ostatniej stronie, a autor już zapowiedział kolejny tom poświęcony okresowi Wielkich wakacji.

Generalnie żadnych kontynuacji nie zamierzam już kupować, cały cykl idealnie mieści mi się na półce, więc nie ma sensu czegokolwiek dokładać. Ta książka była nie tyle powiewem świeżości, co powrotem jakichkolwiek przejawów rozsądku. Czytało się to całkiem przyjemnie, choć wspomniana wyżej nadmierna łatwość w czynieniu postępów z lekka mi nie pasowała, do tego Black dosyć często był bucem, jednakże jego przekomarzanie się z Leonardem było momentami nawet zabawne.

Podsumowując teraz wszystkie 18 tomów: seria zalicza zjazd gorszy chyba nawet od Cyklu demonicznego. Powtórzę się teraz względem poprzednich moich wpisów, ale pierwsze 6 tomów to wybitna literatura przygodowa dla dzieci, kolejne 6 z jednej strony odpowiada na masę pytań nowych i starych, do tego znacząco poszerza świat przedstawiony, przy czym niestety realizuje to - w mojej opinii - w sposób zdecydowanie zbyt przesadzony. Natomiast ostatnie 5 (nie licząc prequela) robi sieczkę dosłownie ze wszystkiego: starych postaci, wcześniej przedstawionych reguł świata przedstawionego, zdrowego rozsądku i mózgu czytelnika. Najlepiej przeczytać tomy 1-6, po 7-12 sięgnąć ewentualnie, o 13-17 zapomnieć. W razie czego polecam zerknąć na podsumowania przy wpisach dot. części 6., 12., i 17.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

627ffa97-a588-44a4-97cf-549c70dcca0a

Zaloguj się aby komentować

1070 + 1 = 1071


Tytuł: Godzina bitwy

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327457707

Liczba stron: 264

Ocena: 3/10


Nadeszła pora na pierwszą książkę Ulyssesa, której nie było mi jeszcze dane przeczytać. Jest to też jednocześnie - i na szczęście - ostatnia pozycja z tego godnego pożałowania aktu.

Obie strony konfliktu przygotowują się do ostatecznej rozgrywki; jedni próbują wysupłać cokolwiek z niedostatecznych zapasów, drudzy z kolei starają się w ogóle znaleźć tych pierwszych. Główny bohater podejmuje się zadania znalezienia i zneutralizowania psychopatycznego jedenastolatka, będącego dowódcą wielkiego, ZŁEGO imperium. A na koniec każdy członek paczki odchodzi w swoim kierunku, bo życie tak zdecydowało. Tak na poważnie, to nikogo to nie obchodzi. Autor chyba wspierał się jakimiś wczesnymi wersjami czataLPG, bo fabuła niezmiennie jest do granic możliwości nieciekawa i nieangażująca, a żadne wydarzenie czy scena z tych 250 stron nie zapada w pamięć. Chociaż wróć, wychodzi na to, że drzwi w Willi Argo kolejny raz łamią wcześniej określone, hehe, ramy. Główny bohater użył ich, by odwiedzić ojca w więzieniu, tylko pojawia się pewien problem - czy powstałe w ścianie drzwi znikną? Patrząc na jego późniejsze zachowanie - raczej tak. Ogólnie rzecz biorąc, te legendarne podwoje zostały potraktowane w podobny sposób, co stare postacie.

Przechodząc teraz do podsumowania aktu: seria zaliczyła w tym miejscu zjazd gorszy niż Cykl demoniczny, a to wyczyn doprawdy (nie)godny podziwu. Doprowadzenie do takiego stanu rzeczy nie może być dziełem przypadku lub owocem braku umiejętności, tylko celowym działaniem, bo badziew tego kalibru może powstać jedynie wynikiem wykalkulowanego, perwersyjnego działania. Pamiętałem mgliście, że te książki były słabiutkie, ale doprawdy nie spodziewałem się aż takiej tandety. To było lipne już dla dzieciaka - to o czymś świadczy.

Ten akt jest tak zły, tak mierny, tak niepotrzebny, że oficjalnie stwierdziłem, że nie istnieje. W sumie to bardzo w stylu przedstawionych w nim wydarzeń, bo przecież wystarczy użyć WYOBRAŹNI.

Pod żadnym pozorem nie tykajcie tego parującego guana, miejcie do siebie szacunek. Wcześniejsze 12 tomów, nawet jeżeli w pewnym momencie też wkrada się do nich postępująca odklejka, tworzy idealnie zamkniętą całość. Z kolei to coś jest antytezą jakiegokolwiek pozytywnego określenia.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

66c75a85-6a3f-4b41-a756-8e295e2002ad

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Olesiejuk wznowi powieść o Mistrzu Jasnej i Ciemnej Strony Mocy w Kolekcji Legend. "Revan" Drew Karpyshyna w księgarniach od 27 sierpnia 2025 roku. Wydanie w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - liczy 384 strony, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.


EPICKA TRAGEDIA RYCERZA MARNOTRAWNEGO – MISTRZA CIEMNEJ I JASNEJ STRONY MOCY – REVANA.


Coś czai się poza Odległymi Rubieżami: niszczycielskie zło, które unicestwi Republikę – chyba że jeden samotny Jedi, odrzucony i znienawidzony, zdoła je powstrzymać.


Ciężko wywalczony pokój zawsze jest kruchy.


Revan, rycerz Jedi, czczony i potępiany, zbudował spokojne życie u boku żony, Bastili Shan. Ale wspomnienia z przeszłości, które wymazano mu z pamięci, nieustannie dręczą jego sny. Były Mroczny Lord Sithów obawia się, że nawracające koszmary są zwiastunem zbliżającego się niebezpieczeństwa. Aby powstrzymać zagrożenie, zanim nadciągnie i zniszczy wszystko, o co on i Bastila walczyli, Revan musi podążyć za echem swojej przeszłości. Choć jego przeciwnik pozostaje w ukryciu, Revan przysięga bronić Republiki i chronić swoją rodzinę aż do ostatniego tchu.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #drewkarpyshyn #revan

d0baa752-529f-4a4e-8289-f207ea1b8828
radziol

@Whoresbane doją trupa

Zaloguj się aby komentować

1062 + 1 = 1063


Tytuł: Wyspa buntowników

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327441812

Liczba stron: 256

Ocena: 2/10


Niesamowite. To jest po prostu niesamowite, że możliwym jest zaliczenie aż tak druzgocącego zjazdu jakości.

Jakim cudem można przejść od przygody dzieciaków, gdzie przemoc jest tłumiona lub unikana w komiczny wręcz sposób, a para z buziakiem czeka kilka książek, do zatykania głów na palach i duszenia na śmierć podwładnych (o czym wspomniałem w poprzednim wpisie) oraz lubieżnego wpatrywania się w nastolatkę, a później, w ramach fortelu mającego na celu przejęcie wrogiego okrętu, zawoalowanego insynuowania jego załogantowi zabawienie się z nią? Autor w ostatnich tomach doprawdy jedzie bez hamulców.

Jakim cudem można przejść od (przeważnie) przemyślanych intryg i zagadek oraz po prostu ciekawie poprowadzonych wydarzeń do tego nieokreślonego, wymyślanego na bieżąco i jakimś dziwacznym przypadkiem zupełnie przemilczanego we wcześniejszych aktach badziewia, które można jedynie podsumować okienkiem komiksu z Moonknightem "random bullshit, go!"?

Jakim cudem ciekawe postacie, znane faktycznie od początku przygody z serią, można zmasakrować w aż takim stopniu? Zostały one potraktowane w różny sposób, ale rezultat był podobny - wypięcie się na wszystko, co działo się wcześniej.

Jakim cudem można stworzyć głównego złego, który w swojej tandetności bije na głowę wszystkich oponentów z drugiego aktu? Pomysł na niego może w jakichś nieodkrytych głębinach faktycznie posiada iskierkę sensu, ale realizacja skręca mnie ponad wszelkie wyobrażenie.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

bbff886c-0255-46f0-803f-ec286a828fd4

Zaloguj się aby komentować

1050 + 1 = 1051


Tytuł: Piraci z Mórz z Wyobraźni

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327426512

Liczba stron: 288

Ocena: 3/10


Ta część jest jeszcze bardziej bezpłciowa niż poprzednia. Z jednej strony, co ciekawe, jest dosyć brutalna i bezkompromisowa jak na ten typ literatury i ogólne tendencje zauważalne w dwóch poprzednich aktach, ale z drugiej nie wnosi to właściwie nic namacalnego do fabuły. Są obecne choćby głowy nabite na pale, duszenie człowieka do zgonu czy lubieżne wpatrywanie się w nastolatkę, no ale co z tego?

Autor dalej brnie w to idiotyczne łączenie dosłownie wszystkiego, co prawdziwe z wyobraźnią, co przejawia się w postaci perełek takich jak choćby Royal (Imaginary) Geographical Society. Co najlepsze, z jakiegoś dziwnego powodu, znajduje się ono pod Kilmore Cove, a zagadki do niego prowadzące zostały (chyba) przygotowane przez Ulyssesa, gdzie wg. mnie tematy, wokół których się one kręcą (zwłaszcza ta o grze w życie) niezbyt by go interesowały.

Od początku aktu w książkach obecne są przypisy będące elementem metanarracji - "prawdziwy" autor (Ulysses Moore?) opisuje wydarzenia i postacie, które mogą przywodzić na myśl ich pierwowzory z różnych dzieł literatury, te z kolei zauważa i wypunktowuje tłumacz (faktyczny prawdziwy autor). We wcześniejszych tomach (tj. 1-12) tego nie było, a tutaj sprawia tylko wrażenie pseudo-pretensjonalnego nawiązywania do mniej lub bardziej znanych tytułów, przy czym zabiegi te nie służą absolutnie niczemu poza wybijaniem z rytmu.

Jako ciekawostka dodam, że z nieznanego mi powodu, poczynając od tego tomu, okładki są lakierowane.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

d159978c-a303-4265-9af7-6ef4ccf153df

Zaloguj się aby komentować

1040 + 1 = 1041


Tytuł: Podróż do Mrocznych Portów

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327426505

Liczba stron: 304

Ocena: 4/10


Niestety, tak jak się spodziewałem po mglistych wspomnieniach, książka dosyć szybko skręca w kierunku lipy. Kilmore Cove trwa w jakimś dziwnym stanie pośrednim między byciem miejscem rzeczywistym a z wyobraźni. Praktycznie wszyscy mieszkańcy się wynieśli, nikt nie miał absolutnie żadnych pytań, wątpliwości i zastrzeżeń co do tak, jakby nie patrzeć, radykalnej zmiany, a specyficzną sytuacją nie zainteresował się nikt z zewnątrz.

Część paczki przechodzi przez drzwi, które od lat nie dawały się otworzyć i nic nie powinno się było w tej materii zmienić, ale teraz jednak zasada ich działania przechodzi przemianę. Fenomen ten nie zostaje wprost wyjaśniony, ale tajemnicą poliszynela (przynajmniej z perspektywy czytelnika) jest - tak, zgadliście - wyobraźnia. Tak więc po przekroczeniu wspomnianego progu bohaterowie telepią się po ruinach miasta, dżungli, labiryncie dusicieli i portowej mieścinie. Jałowe to i nieangażujące jak wszyscy diabli, brak w tym pierwiastka przygody, a współczynnik intrygi osiąga wartości wręcz ujemne.

Miernotę tego wszystkiego podsumuję przy ostatnim tomie aktu, bo teraz nawet nie chce mi się produkować i potem powtarzać przy kolejnych książkach.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

ba1f6252-d0fc-4842-bca6-3bbda0e1c5b2

Zaloguj się aby komentować

1035 + 1 = 1036


Tytuł: Statek czasu

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788327410832

Liczba stron: 320

Ocena: 7/10


Muszę uczciwie przyznać, że książka ta nie była tak zła, jak zapamiętałem (choć było to już na tyle dawno, że negatywne odczucia przesiąknęły cały ten akt). Poznajemy zupełnie nową drużynę złożoną z przedstawicieli młodzieży, przy czym są oni znacznie bardziej zróżnicowani i zniuansowani niż miało to miejsce w poprzednich książkach, to fakt. Łatwiej jest też się z nimi utożsamić niż z Covenantami i spółką: spotykają się w miejscówce najstarszego z paczki i napierniczają w gry. Do tego wierni są pewnej wspaniałomyślnej zasadzie: jeżeli w spiraconej grze licznik osiąga 3 godziny, to tytuł trzeba kupić lub odłożyć do czasu wybrania pierwszego rozwiązania.

Sama fabuła przebiega raczej wolnym, choć nie ślamazarnym tempem, zahacza o różne mini-wątki związane z każdym bohaterem i jego życiem prywatnym, ale w głównej mierze kręci się wokół doprowadzenia statku do stanu gotowości (co było swoją drogą całkiem fajnie przedstawione) oraz - a jakże - rozwiązania kilkuetapowej zagadki.

Gdy już jednak drużyna dociera do centrum wszystkiego, czyli oczywiście Kilmore Cove, można zauważyć symptomy, które w późniejszych tomach uczynią z historii totalną sieczkę, a z dziedzictwa tomów 1-6 (i od biedy 7-12) nie powiem nawet co. Dla przykładu: czy nie skręca Was z żenady, gdy poznajcie nazwę nowej złej organizacji, która pojawiła się totalnie z dupska? Kompania Indii z Wyobraźni. Hahaha, szczyt kreatywności.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

420750df-a8eb-43b5-ad1a-cc74781e0d13

Zaloguj się aby komentować

1005 + 1 = 1006


Tytuł: Klub podróżników w wyobraźni

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788376263861

Liczba stron: 304

Ocena: 7/10


Jak przystało na zakończenie aktu, dzieje się tu mnóstwo rzeczy, zwłaszcza mając na uwadze objętość książki. Jednakże łączy się z tym jeden z moich zarzutów wobec tej części historii, z naciskiem na drugą jej część, mianowicie wydarzenia i punkty widzenia są poszatkowane do granic możliwości. Gdyby całe rozdziały zostały poświęcone konkretnym wątkom i postaciom, to byłoby zupełnie w porządku, ale liczą one sobie średnio po jakieś 10 stron, a zawierają nierzadko ze 3 perspektywy.

Kolejnym zarzutem wobec całego aktu, tym najpoważniejszym, jest stopniowe, acz nieubłagane brnięcie w coraz to bardziej fantazyjne i momentami infantylne rozwijanie świata przedstawionego. W tomach 1-6 zostało to zrealizowane niemal perfekcyjnie poprzez wielopoziomowe tajemnice oraz mieszanie się fikcji z rzeczywistością, przy czym - co istotne - nie wszystkie pytania otrzymały odpowiedzi. Tutaj natomiast bohaterowie spotykają niekoniecznie ludzkie postacie, poznają instytucje bardziej absurdalne niż w alternatywnej wersji PRLu i wchodzą w posiadanie przedmiotów rodem ze Sklepiku Okamgnienie.

Zakończenia, a raczej jego realizacji, także nie mogę zaliczyć do udanych. Może i wszystkie wątki zostały zamknięte, ale zostało to zrobione tak bardzo na łapu-capu i dosłownie na kilku stronach, że powiedzieć, iż czuję niedosyt, to jak nic nie powiedzieć. Nawet najważniejsza sprawa Ulyssesa została tam wpleciona, a zdecydowanie zasługiwała na coś więcej niż 2 sceny w epilogu.

To co (przeważnie) wychodziło, to uczucie dowiadywania się czegoś nowego w każdym tomie, nawet jeżeli zdawało się, że do odkrycia została już tylko ta jedna jedyna, ostatnia część układanki. Wiąże się to też z ciekawymi sieciami zależności, które jednak czasami, zwłaszcza później, zakrawają o absurdalne zbiegi okoliczności. Można również przy tym wspomnieć o sporej ilości dziur fabularnych i retconów, których nawet nie podejmę się wypisać z osobna, ale jestem przekonany, że większość z nich tyczy się wydarzeń związanych z XVIII-wieczną Wenecją i Peterem.

Wypadałoby też wspomnieć o nowych postaciach. Anita - jak najbardziej na plus, wprowadza nową dynamikę do ekipy dzieciaków. Tommaso - wydaje się zapchajdziurą choć ma swoje momenty. Flintowie - stereotypowe głupki nie do zniesienia. Wojnicz - na początku tragedia, późniejsza przemiana nawet mi się podoba. Podpalacze - sinusoida odczuć, choć na samym końcu umiarkowanie pozytywne. Labiryntianie - niepotrzebni farmazoniarze.

W ogólnym rozrachunku nie są to książki złe, ale nie stanowią też godnej kontynuacji tomów 1-6. Jeżeli ktoś po przeczytaniu pierwszego aktu chce otrzymać odpowiedzi na wszystkie pytania, niezależnie od kosztów, to powinien po akt drugi sięgnąć. Pobodnie ma się sytuacja, jeżeli mało mu przygód w Kilmore Cove (i nie tylko). Natomiast jeżeli ktoś czuje się usatysfakcjonowany wydarzeniami we wcześniejszych książkach lub - wręcz przeciwnie - nie przekonały go one do siebie, to powinien kontynuacje sobie odpuścić, gdyż w pierwszym wypadku tylko się rozczaruje, a w drugim odbiór się nie poprawi.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

2bf0ec94-6b48-45a2-86af-310491355284

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Olesiejuk zapowiada następne wznowienie z Kolekcji Legend. "Oszukani" Paula S. Kempa w księgarniach od 30 lipca 2025 roku. Wydanie w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - liczy 352 strony, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.


IMPERIUM SITHÓW POWSTAJE Z POPIOŁÓW, A PRZEWODZI MU JEDEN Z NAJBARDZIEJ MROCZNYCH LORDÓW – DARTH MALGUS.


„Nasz czas wreszcie nadszedł. Przez trzysta lat czekaliśmy i rośliśmy w siłę, kiedy wy pławiliście się w blasku chwały, przekonani, że wasz lud jest bezpieczny i chroniony. Mieliście strzec Republiki… ale zostaliście oszukani. Daliście się zwieść, omamić potędze ciemnej strony. Zostaliście oszukani… I teraz wasza Republika upadnie”.


W odległej galaktyce nastał czas zemsty.


Darth Malgus wychodzi z cienia, by poprowadzić Sithów i zadać Jedi ostateczny cios. Szkarłatne ostrza niosą śmierć i cierpienie Republice, doprowadzając Coruscant do upadku. Lecz nawet w chwili triumfu Darth Malgus odkrywa zdradę wśród własnych braci – podpisanie pokoju z Republiką może zagrozić z trudem zdobytej władzy.


Gdy mroczny lord spiskuje przeciwko Sithom, prowadząc ich ku zagładzie, sam staje się celem zemsty. Jej imię to Aryn Leneer – Jedi, która nie ma już nic do stracenia i wyrusza, by pomścić zamordowanego mistrza.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #paulskemp

cf6528a7-5416-4a6d-bfb3-23c708ae9f0c
radziol

@Whoresbane próbują jeszcze zarobić na trupie

Zaloguj się aby komentować

998 + 1 = 999


Tytuł: Ogród popiołu

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788376263854

Liczba stron: 288

Ocena: 7/10


W czytanie wkrada się znużenie. To nie jest ten sam typ przygody i tajemnicy co w pierwszym akcie. Niby jest tutaj wszystko, co powinno charakteryzować dobrą kontynuację, ale trzeba wiedzieć, kiedy zatrzymać się z eskalacją i rozszerzaniem dosłownie wszystkiego. Odnoszę wrażenie, jak gdyby autor chciał złapać wszystkie sroki za ogon. Niektóre rzeczy zapewne miał zaplanowane od początku lub przynajmniej końca 6. części, ciężko jednak nie odnieść wrażenia, że masa rzeczy była dopisywana na bieżąco, w wyniku czego wyszedł jeden wielki misz-masz.

Przywódca Podpalaczy przechodzi przemianę o 180 stopni. Czy jest ona nagła? Owszem. Czy wytłumaczalna? Myślę, że tak. Czy zasłużona? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć, ale właściwie czemu nie?

Nie zamierzam nawet odnosić się do innych wydarzeń, rozwiązań i innych szeroko pojętych elementów książki, bo fabuła i punkty widzenia są pofragmentaryzowane ponad wszelkie wyobrażenie.


Brakło ledwie jednej książki do tysiaczka hehe.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

e7f8118c-495a-41a3-a555-3fd81ed3041f

Zaloguj się aby komentować

992 + 1 = 993


Tytuł: Labirynt cienia

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788377706251

Liczba stron: 320

Ocena: 7/10


Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że tekst dla 9. części dałem dla 10., dlatego teraz muszę zrobić na odwrót. Chronologia opisywania jest zachowana, po prostu na bookmetera wkleiłem książki w kolejności 7, 8, 10, 9...

Z tej części nie pamiętałem już właściwie żadnych twistów; nie ma się w sumie czemu dziwić, bo wyskakują dosłownie znikąd, brak absolutnie jakiegokolwiek podbudowania i wcześniejszego wprowadzenia, a zmiana tonu jest przez to łatwo wyczuwalna. Połowa obsady kręci się po mieście jak wiadomo co w przeręblu i załatwia dziwne, czasem zazębiające się ze sobą sprawy.

Co zastanawiające, w tej książce sam Ulysses przeczy temu, co wynikało z kart tomu 8. Twierdzi, że Wenecja zza drzwi jest ponadczasowa i nie wiąże się z tą z naszego świata, tak więc jak wytłumaczyć obecność gondoli Petera w teraźniejszym mieście na palach? Jakby tego było mało, wycieczka do jednego z nieodwiedzonych jeszcze miejsc nie została opisana, a odbyła się między rozdziałami. Brakło chyba pomysłu na sensowne wplecenie go w fabułę.

Do tego autor ponownie nie przemyślał logiki swoich zagadek, gdyż znowu zagościła takowa, która opierała się w całości na właściwościach włoskich słów.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

28f85c90-cb27-4e6c-b344-2f246122f1c4

Zaloguj się aby komentować

986 + 1 = 987


Tytuł: Lodowa kraina

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788376263847

Liczba stron: 296

Ocena: 7/10


Tutaj seria zaczyna powoli zmierzać w kierunku, który niezbyt mi się podoba. Drużyna dociera do miejsca, które stanowi centrum całego świata wyobraźni i dla mnie osobiście jest to ten typ fantazji, który tu nie pasuje, jakkolwiek by to nie brzmiało mając na uwadze rzeczy dziejące się w tomach poprzednich. Czego by jednak nie mówić o poszerzaniu i kreacji świata przedstawionego w tej części, podoba mi się porównanie Labiryntu do funkcjonowania umysłu człowieka.

Standardowo dla tej serii, na wielu frontach odkrywane są nowe informacje, pośród nich jedna wysoce istotna, której sedno leżało Ulyssesowi na sercu już od długiego czasu. W porównaniu do części poprzedniej, tutaj działo się trochę więcej, a pod sam koniec to już w ogóle akcja była gęsta jak melasa.

Przeszkadza mi nachalne wpychanie elementów okołouczuciowych. W pierwszej heksalogii wątek miłosny postępował i rozwijał się całkiem naturalnie, tutaj z kolei mamy dosyć szybkie i bezpodstawne zauroczenie, które w mgnieniu oka prowadzi do lecenia w ślinę przy każdej lepszej okazji.

Dodam jeszcze, że absolutnie nie cierpię Flintów. Reprezentują jeden z najgorszych archetypów postaci: żałosnych, stereotypowych (głupek-żarłok, nijaki przytakiwacz i miękki-spryciarz-mózg-bandy), które zabierają się do roboty w taki sposób, że aż nóż się w kieszeni otwiera.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

654784e8-a101-4c0a-baaa-a5430aa52c7f

Zaloguj się aby komentować

980 + 1 = 981


Tytuł: Mistrz piorunów

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788376263304

Liczba stron: 256

Ocena: 7/10


W tym przypadku mamy do czynienia z tomem najmniej zróżnicowanym i najnudniejszym, co nie oznacza, że nie dzieje się nic ciekawego i istotnego - jest tego po prostu stosunkowo mniej niż w poprzednich częściach. Większość książki kręci się wokół wyprawy Jasona, Ricka i Anity do niewymienionego z nazwy miejsca we Francji i w przeciwieństwie do wszystkich innych podróży tę można nazwać po prostu zwyczajną; pomimo bycia najbardziej wymagającą pod względem logistyki i przygotowania, niewiele w niej samego pierwiastka przygody.

Tommaso niepokoi się o swoją koleżankę i zamierza jej pomóc, choć nie jest pewny, jakimi metodami. Tak jak nie ma w tym nic złego, tak sposób, w jaki zostało to zrealizowane niekoniecznie mnie satysfakcjonuje, gdyż sugeruje, że miejsca wyobraźni nie są światami równoległymi, do których można się dostać tylko za pomocą drzwi, a jakimiś odnogami rzeczywistości poza czasem, do których jednak da się dostać z teraźniejszości w inny sposób. Julia z kolei, jako że nie wybrała się na wycieczkę, szuka rzeczy przydatnych i standardowo wpada na ślad spraw niesamowitych.

Nie jest to część zła per se, jednakże odrobinę odstaje od pozostałych.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

803df783-491f-4f7a-b6cf-9260152b25d3
Statyczny_Stefek

@Cerber108 Mistrz Piorunów - chyba takich ostatnio @bojowonastawionaowca banował za skryptowanie

Cerber108

@Statyczny_Stefek ja tam nic nie wiem, umywam ręce.

Zaloguj się aby komentować

973 + 1 = 974


Tytuł: Ukryte miasto

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788376263298

Liczba stron: 304

Ocena: 8/10


Część siódma otwiera nowy rozdział w historii Kilmore Cove. Akcja dzieje się 2 lata po wydarzeniach z poprzedniego tomu, poznajemy nowych przedstawicieli młodzieży, którzy wplątują się w sprawę drzwi, kluczy i innych podobnych rzeczy oraz odkrywamy pewną niecną organizację.

Książka zaczyna się w Wenecji czasu współczesnego, gdzie wspomniana nowa bohaterka, Anita Bloom, znajduje dziwny zeszyt w domu zmarłego ilustratora, który to przywraca do danej świetności jej rodzicielka. Temat rozwija się dosyć powoli, lecz z pomocą przychodzi jej przyjaciel, Tommaso Ranieri Strambi; uważa, że książki, które jakiś czas wcześniej przeczytał mogą się z zeszytem wiązać. A co to za książki? Pierwsze 6 części cyklu Ulysses Moore, które w istocie zostały wydane, a informacje zawarte w wiadomościach "tłumacza" są jak najbardziej "prawdziwe". Nie spotkałem się jeszcze w literaturze z takim zabiegiem i trzeba oddać autorowi, że był to ruch nietuzinkowy (nie wiem czemu, ale nie lubię tego słowa) oraz błyskotliwy.

Anita, dzięki zmyślnemu zaaranżowaniu kolejnych wydarzeń i po pewnych wysiłkach, dociera wreszcie do centrum wszystkiego, gdzie spotyka głównych bohaterów, a później, wspólnymi siłami, dedukują, dokąd muszą się wybrać. A co trzeba będzie tam uczynić? To już nie jest jasne i okaże się na miejscu.

Choć książka z początku wprowadza pewne zamieszanie samym faktem bycia poza Kilmore Cove i nie z perspektywy znanej postaci oraz do tego powoli się rozkręca (trzeba jednak pamiętać, że w pierwszej części też trzeba było chwilę poczekać na zawiązanie się sensownej akcji), tak później jest to stary dobry Ulysses Moore. Niemal. Jest kilka rzeczy, do których muszę się przyczepić. Nowe postacie negatywne, zarówno dużego jak i małego kalibru, są cienkie. Ci niezbyt istotni to po prostu trójka stereotypowych szkolnych chuliganów i tępaków, przywodzących na myśl Daltonów. Z kolei przeciwnik główny to organizacja, której tło i pochodzenie są całkiem ciekawe i bardzo istotne dla fabuły, jednakże ich motywacje to śmiech na sali, a przywódca to karykatura. Zastanawia też fakt, że paczka przez bite 2 lata nie poczyniła żadnych działań z nieodkrytymi jeszcze przez nią drzwiami. Czy mogli się spytać starych wyjadaczy? Owszem. Czy my o tym wiemy? Nie. Na koniec wspomnę jeszcze o potencjalnej dziurze. Okazuje się, że Kilmore Cove jest miejscowością niecodzienną, a by się do takowej dostać, potrzebny jest przewodnik i przedmiot z niej pochodzący. W takim razie jak dojechał tam Homer? Drogę poznał od swoich zleceniodawców, ale jaki niby miał przedmiot? Kasę od Nestora? A co można powiedzieć o Covenantach? Umowa kupna nieruchomości? Trzeba też przypomnieć, że miasteczko zostało wymazane ze wszystkich map. W mojej opinii autor trochę się tutaj zapędził w kozi róg.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

c369b6dc-aabc-43ad-9855-83145553739a

Zaloguj się aby komentować

966 + 1 = 967


Tytuł: Pierwszy klucz

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788377706268

Liczba stron: 304

Ocena: 10/10


Tom szósty, wieńczący pewną cześć historii, jest kwintesencją całej serii: trochę zagadek do rozwiązania, podróż do nowej krainy, zupełny misz-masz interakcji między postaciami oraz, oczywiście, wyjaśnienie się wielu kwestii, w tym jednej sztandarowej. Autor nie jest jednak w ciemię bity i, by mieć o czym dalej pisać, na miejsce każdej przedstawionej odpowiedzi postawił nowe pytanie.

Generalnie trochę obawiałem się powrotu do tej serii, bo - jak powszechnie wiadomo - nostalgia to potężna bestia, a Sklepik Okagnienie nie wypadł jakoś wybitnie przy ponownej lekturze, choć też nigdy go jakoś niezmiernie wysoko nie ceniłem. Jednakże, Ulysses Moore wybronił się znakomicie i czytało mi się go równie dobrze jak za pierwszym i drugim razem, nawet jeżeli pewne rzeczy już wiedziałem, choć jeszcze większej ilości zapomniałem. To w sumie dobrze.

Nie wiem na ile przemawiam przez pryzmat nałożonych różowych okularów, ale nie mam się do czego przyczepić: dialogi są w porządku i nie czuć po nich aż tak mocnego celowania w młodszego czytelnika; postaci jest sporo, każda jest charakterystyczna i otrzymuje swój czas antenowy; świat przedstawiony jest absolutnie fenomenalny, działa na wyobraźnię, czy to poprzez szyfry i zagadki, zawiłe tajemnice i układy, podróże do odmiennych miejsc, czy też wreszcie zatarcie granicy między fikcją a rzeczywistością. Można też zauważyć, choć uwidacznia się to w późniejszych tomach, zwiększony nacisk na różne motywy: zaufania (pojawia się najczęściej), oddania (głęboko powiązane z poprzednim), czy choćby rodziny (objawiający się w zupełnie odmiennych kontekstach). 

Na wspomnienie zasługują również wszelkiej maści materiały dodatkowe, zaczynając od tych oczywistych - obecnych w tekście i związanych stricte z fabułą, poprzez portrety postaci - pozwalających lepiej wyobrażać sobie sceny, a kończąc na stronach tytułowych rozdziałów czy wyklejkach, przy czym część z nich została nawet przetłumaczona.

I zostając w temacie tłumaczenia i korekty: pierwsze trzy tomy są pod tym względem nieskazitelne, w czwartym znalazły się bodaj dwa błędy, w piątym już trochę więcej i różnorodniej, z kolei w tym przetłumaczono Raymonda na Rajmunda, gdzie dotychczas pozostawiono pisownię oryginalną, do tego w jednym zdaniu zmieniono płeć postaci. W oczy rzuciła mi się również dziwna inwersja słów, objawiając się przeważnie w zmienie miejsca słowa "się" w taki sposób, że brzmiało to dosyć nienaturalnie albo aż nazbyt dostojnie.

Kończąc pierwsze podsumowanie tej serii - polecam z całego serca. Jeżeli ktoś czytał lub dopiero się skusi, to niech da znać - z chęcią porównam doznania z lektury i dowiem się, ile w tym różowych okularów, a ile faktycznej jakości.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

d262812e-64ee-48b2-8e67-fe3c6f02be5d
Cerber108

@pokojowonastawionaowca daaaaaaajcieeeee spooooookóóóóóój.

pokojowonastawionaowca

@Cerber108 dobra gładze te grzechy, swoje to nie mogę...

Zaloguj się aby komentować

962 + 1 = 963


Tytuł: Kamienni strażnicy

Autor: Pierdomenico Baccalario

Kategoria: literatura dziecięca

Wydawnictwo: Olesiejuk

Format: książka papierowa

ISBN: 9788377706244

Liczba stron: 296

Ocena: 10/10


Kolejna zacna porcja przygód i zagadek. Zaczyna się spokojnie - koniec końców nastaje poniedziałek i trzeba iść do szkoły - ale lekcje nawet się jeszcze nie zaczynają, a dzieciaki już kombinują.

W tym tomie jest chyba najwięcej twistów i rewelacji, eksploracji i odkrywania nowych miejsc oraz, niestety, niedociągnięć korekty: kilka razy przeniesiono słowo bez myślnika, czasem wręcz przeciwnie - myślnik był w środku pełnego słowa, zdarzył się też czeski błąd i niepoprawna odmiana jednego wyrazu.

Bardzo dobra część, czytało się świetnie i już nie mogę się doczekać napisania ściany tekstu przy okazji kolejnego tomu i podsumowania sześcioksięgu, no bo ile można pstrykać takie małe, niewiele różniące się od siebie mikre wpisy?


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

1cf1cefd-8ce6-43da-89d1-ee2e20969214

Zaloguj się aby komentować

Następna