Wszedłem na obiekt, podglądałem bolidy F1, obserwowałem co robią inne osoby. Ogólnie tłumów nie było, jednak ku mojemu zaskoczeniu na torze coś się działo. Poszedłem za jakimś gościem i tym oto sposobem znalazłem się w paddocku, niedaleko pitlane. Było tam sporo samochodów z serii GT3, wszystkie na włoskich tablicach rejestracyjnych. Miałem wrażenie, że to nieoficjalna impreza. Żeby dostać się na tor, wystarczyło przejść przez któryś z otwartych garaży. Po kilku minutach namysłów i obserwacji w końcu odważyłem się. Najwyżej mnie cofną. Przeszedłem przez garaż i znalazłem się na pitlane a po torze szalały głośne samochody. Żeby mnie nie wyprosili udawałem osobę pewna siebie i bogatą. Ogólnie spędziłem na pitlane z godzinkę. Tor zrobił na mnie niesamowite wrażenie, zajarany byłem jak małe dziecko. W głowie nie było mi robienie wartościowych zdjęć a po prostu kilka szybkich pamiątkowych a resztę niech rejestrują moje oczy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wybrać na jakiś wyścig. Skoro jeżdżące po torze Porsche tak mnie zachwyciło to podczas wyścigu F1 pewnie bym zemdlał xD
#zycietruckera #mojezdjecie #chwalesie
@wodze_owce_na_manowce podziwiam, mi sie nie chce dupy ruszyc dalej niz na tankstelle xD
@wodze_owce_na_manowce ja podobną historie miałem na Monzy. Normalnie udało się wejść na tor na trybunę tuż przed pitlane i było z tamtąd widać początek prostej startowej i całą aleję serwisową. Tam chyba można wynająć auta na przejażdżkę po torze i też widziałem kilka aut GT3 jak sobie śmigały po Monzy
Zaloguj się aby komentować