#medytacja

20
798

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Witam. Dzisiaj chciałbym zaprezentować prostą metodę medytacji oddechu Ajahna Thanissaro do przetestowania. Będzie ogromna ściana tekstu xD.

Siadamy na podłodze lub krześle w miarę wygodnej pozycji. Pozycja nie ma dużego znaczenia. Kluczowe jest to aby nie była zbyt wygodna ani zbyt niewygodna. Unikamy w ten sposób senności lub dużego bólu.

Na początku staramy się zmienić nasze myślenie. Zmieniamy myślenie ze standardowego skupionego na sprawach codziennych na coś bardziej przydatnego w kontekście medytacji. Możemy tu użyć metty i życzyć dobrej woli naszej rodzinie, osobom, które lubimy, potem osobom, które są wobec nas obojętne, potem tym, których nie lubimy, a następnie wszystkim czującym istotom i nam samym.

To jest przykładowa formułka do ćwiczenia metty: „Obym był szczęśliwy. Obym był wolny od stresu i cierpienia. Obym był wolny od urazy, wolny od kłopotów, wolny od opresji. Obym troszczył się o siebie z łatwością.”.

Następnym etapem jest przeniesienie uwagi na oddech i znalezienie wygodnego sposobu oddychania. Najlepiej zacząć od kilku głębokich oddechów. Zauważ, czy czujesz w ciele wrażenia pochodzące z oddychania – wrażenia, które mówią ci: „Teraz robię wdech. Teraz wydycham”. Zauważ, czy jest ci z tym wygodnie. Jeżeli tak jest, oddychaj w ten sposób dalej. Jeżeli nie, dopasuj oddech tak, by było ci z nim wygodnie.

Pozostawaj z każdym oddechem. Jeśli uwaga wędruje gdziekolwiek indziej od razu ją sprowadź do oddechu. Za każdym razem gdy uda ci się przypomnieć sobie o oddechu i powrócić do niego nagródź się w jakiś sposób. Możesz się uśmiechnąć, wziąć szczególnie przyjemny oddechu lub zwyczajnie staraj się poczuć jakąś formę zadowolenia aby docenić umysł za wykonane zadanie.

Gdy czujesz się wygodnie z oddechem możesz rozszerzyć swoją świadomość na różne części ciała by obserwować bardziej subtelne odczucia. Można to zrobić w dowolnej kolejności kawałek po kawałku. Najlepiej objąć obserwacją całe ciało.

Rozpocznij od okolicy pępka. Zlokalizuj tę część ciała w świadomości i obserwuj przez chwilę, kiedy wdychasz i wydychasz. Zobacz, czy rytm i teksturę oddechu odczuwasz najlepiej właśnie tam. Jeśli zauważysz jakiekolwiek uczucie napięcia albo zamknięcia w tej części ciała, pozwól jej się rozluźnić tak, by żadne napięcie nie budowało się, gdy wdychasz, i byś nie trzymał żadnego napięcia, gdy wydychasz. Jeśli chcesz, możesz myśleć o energii oddechu wpływającej w ciało właśnie tam. Nie tworzysz wtedy poczucia napięcia, próbując wciągnąć ją w okolice pępka z innego miejsca. Miej poczucie, że energia oddechu wpływa i wypływa łatwo i swobodnie. Nic jej nie przeszkadza.

Jeśli czujesz, że ta część ciała została "odświeżona". Zajmij się kolejną stosując ten sam sposób. Przejrzyj te obszary w następującym porządku: niższy prawy kraniec podbrzusza, niższy lewy kraniec podbrzusza, splot słoneczny (miejsce dokładnie nad twoim żołądkiem), prawy bok, prawa strona klatki piersiowej, lewy bok; środek klatki piersiowej, miejsce po prawej stronie, gdzie spotykają się klatka piersiowa i ramię, takie samo miejsce po lewej. Innymi słowy, poruszasz się w górę przodem tułowia, skupiając się najpierw na środku, potem na prawej stronie, a następnie na lewej. Potem poruszasz się dalej w górę tułowia i powtarzasz tę samą procedurę.

Następnie przenieś uwagę ku podstawie gardła i wykonaj te same kroki co w przypadku reszty części ciała.

Naprowadź swoją uwagę na środek głowy. Kiedy wdychasz i wydychasz, myśl o energii oddechu wpływającej i wypływającej nie tylko nosem, ale również oczami, uszami, tyłem szyi, czubkiem głowy. Pomyśl, jak ta energia łagodnie pracuje z dowolnymi wzorcami napięcia, które możesz odczuwać w swojej głowie – w szczękach, wokół oczu i na czole – i bardzo łagodnie rozpuszcza te wzorce. Kiedy czujesz, że wzorce napięcia się rozluźniły, możesz pomyśleć o energii oddechu wnikającej głęboko w obszar wokół szyszynki, wprost za twoimi oczami, i pozwalającej tej części ciała absorbować całą wpływającą energię oddechu, jakiej potrzebuje. Ale uważaj, by nie wywierać zbyt wielkiej presji na głowę, ponieważ nerwy w głowie mają tendencję do przeciążania się. Zastosuj ją tylko tyle, by wygodnie podtrzymywać swoje skupienie.

Skieruj teraz swoją uwagę na tył szyi, dokładnie na punkt u podstawy czaszki. Kiedy wdychasz, pomyśl o energii oddechu wpływającej do ciała w tym punkcie, a następnie spływającej w dół do ramion, przedramion, aż do czubków twoich palców. Kiedy wydychasz, myśl o energii promieniującej z tych części ciała w powietrze.

Teraz, utrzymując skupienie na tylnej części szyi, wdychaj z myślą, że ta energia schodzi w dół po obu stronach kręgosłupa aż do kości ogonowej. Powtarzaj te same kroki jak w przypadku barków i ramion. Innymi słowy, kiedy wydychasz, myśl o energii oddechu promieniującej z twoich pleców w powietrze.

Przenieś teraz swoją uwagę w dół do kości ogonowej. Kiedy wdychasz, myśl o energii oddechu wpływającej w ciało w tym miejscu, mijającej biodra i płynącej w dół nóg aż do czubków palców u nóg. Powtarzaj te same kroki jak w przypadku barków i ramion.

Wybierz punkt w którym się osadzisz. Możesz wybrać dowolny punkt, jaki ci się podoba, taki, gdzie energia oddechu jest czysta i jest ci łatwo pozostawać w skupieniu. Ja zauważyłem, że dobre punkt skupienia to podstawa kręgosłupa, okolice brzucha, podstawa gardła, tył karku u podstawy czaszki.

Rozszerz swoją świadomość z tego miejsca tak, że z każdym wdechem i wydechem wypełnia całe ciało. Chodzi o to aby uzyskać poczucie świadomości całego ciała i jednocześnie zachować skupienie na jednym punkcie w ciele. Skupiasz się na wybranym punkcie ale jednocześnie masz jakby w tle świadomość ciała.

Potem po prostu utrzymuj to odczucie oddychania całym ciałem przez pozostały czas medytacji. Twoim obowiązkiem jest po prostu utrzymywanie rozległej, skupionej świadomości i pozwalanie oddechowi, by płynął swobodnie poprzez ciało.

#medytacja #buddyzm #theravada

Zaloguj się aby komentować