Uwe Boll, to jednak fachowiec jest.
Za gówniarza jarałem się grą Bloodrayne. Taka tam first person shooter, z tym że gra się wampirzycą. Macha mieczami, gryzie wrogów i takie tam.
Ogólnie fabuła gry osadzona przed II WŚ. Wampirzycą kosi tam nazistów zombie.
Na początku lat 2000, to była fajna sieczka.
Klimat i to jak gra była poprowadzona miały potencjał.
Wtedy jeszcze takie dobre wampiry były czymś nowym.
Ot choćby Blade.
Później pojawił się Zmierzch...😛
https://www.gry-online.pl/gry/bloodrayne/z89f9
Co z tym Uwe Bollem?
To jest niemiecki reżyser, który ulubił sobie ekranizacje gier. Co on tam robił...
Alone in the dark, far cry, Postal, czy właśnie Bloodrayne.
Generalnie za co się nie weźmie, to spier$$_$doli.
Oceny jego filmów, to takie mocne 3 i są to na prawdę pozycję dla fanów. (Mówię tu o adaptacjach gier).
Dwa, mnie bawiące smaczki z Wikipedii:
Reżyser próbował również uzyskać prawa do zekranizowania popularnej gry World of Warcraft, ale uzyskał odpowiedź: „Tobie nie sprzedamy praw autorskich. Na pewno nie tobie”
W 2008 w nakręconym przez siebie wideo zaatakował reżysera Michaela Baya, nazywając go opóźnionym w rozwoju. Bay na swojej stronie internetowej napisał, że osoby, które w ten sposób go atakują, to bardzo smutne istoty ludzkie, ale w żadnym wypadku nie przejmuje się tym, co mówią na jego temat
Mimo często dość dobrej obsady (np. Michael Madsen, Sir Ben Kingsley, Janusz Stójtam), to nawet to nie pomaga.
W 2006 Roku, w związku z petycją internetową, w której zbierano podpisy, żeby gość przestał kręcić takie koszmarki, Uwe się wkurzył.
Wyzwał najbardziej aktywnych krytyków z Kanady (tam kręcono Postal), na pojedynek bokserski.
Pojedynki wygrał. 😛
https://m.youtube.com/watch?v=uo8tX4WqWI0
Tutaj link do Filmweb
https://www.filmweb.pl/film/BloodRayne-2005-116496
Piszę o tym teraz, bo jestem chory i spać nie mogę i włączyłem sobie tv, a tam Bloodrayne 😛
Dżizus, jakie goowno...
#filmy #uweboll #koszmary
Za gówniarza jarałem się grą Bloodrayne. Taka tam first person shooter, z tym że gra się wampirzycą. Macha mieczami, gryzie wrogów i takie tam.
Ogólnie fabuła gry osadzona przed II WŚ. Wampirzycą kosi tam nazistów zombie.
Na początku lat 2000, to była fajna sieczka.
Klimat i to jak gra była poprowadzona miały potencjał.
Wtedy jeszcze takie dobre wampiry były czymś nowym.
Ot choćby Blade.
Później pojawił się Zmierzch...😛
https://www.gry-online.pl/gry/bloodrayne/z89f9
Co z tym Uwe Bollem?
To jest niemiecki reżyser, który ulubił sobie ekranizacje gier. Co on tam robił...
Alone in the dark, far cry, Postal, czy właśnie Bloodrayne.
Generalnie za co się nie weźmie, to spier$$_$doli.
Oceny jego filmów, to takie mocne 3 i są to na prawdę pozycję dla fanów. (Mówię tu o adaptacjach gier).
Dwa, mnie bawiące smaczki z Wikipedii:
Reżyser próbował również uzyskać prawa do zekranizowania popularnej gry World of Warcraft, ale uzyskał odpowiedź: „Tobie nie sprzedamy praw autorskich. Na pewno nie tobie”
W 2008 w nakręconym przez siebie wideo zaatakował reżysera Michaela Baya, nazywając go opóźnionym w rozwoju. Bay na swojej stronie internetowej napisał, że osoby, które w ten sposób go atakują, to bardzo smutne istoty ludzkie, ale w żadnym wypadku nie przejmuje się tym, co mówią na jego temat
Mimo często dość dobrej obsady (np. Michael Madsen, Sir Ben Kingsley, Janusz Stójtam), to nawet to nie pomaga.
W 2006 Roku, w związku z petycją internetową, w której zbierano podpisy, żeby gość przestał kręcić takie koszmarki, Uwe się wkurzył.
Wyzwał najbardziej aktywnych krytyków z Kanady (tam kręcono Postal), na pojedynek bokserski.
Pojedynki wygrał. 😛
https://m.youtube.com/watch?v=uo8tX4WqWI0
Tutaj link do Filmweb
https://www.filmweb.pl/film/BloodRayne-2005-116496
Piszę o tym teraz, bo jestem chory i spać nie mogę i włączyłem sobie tv, a tam Bloodrayne 😛
Dżizus, jakie goowno...
#filmy #uweboll #koszmary
@razALgul ooo shit, istnieje ekranizacja Postala w gównianym stylu (czyli prawidłowym dla Postala)? muszę to obejrzeć!
Janusz Stójtam
Tylko nie mów, że to statysta xD
Grało się, jarałem się strasznie
@razALgul lata temu gdzieś czytałem, że myk z uwe był taki, że Niemcy dotowali sztukę I nawet jak jego filmy okazywaly się klapą (behind each fucking together), to straty były dotowane z publicznych pieniędzy, więc gość wychodził na swoje i mógł dalej tworzyć swoją "sztukę"
Zaloguj się aby komentować
