News może nienajświeższy, ale w grudniu nie chciało mi się pisać, a źródła do tekstów zebrałem, więc jakoś w styczniu będą się pojawiały artykuły o grudniowych wydarzeniach ;)
27 grudnia obecny prezydent Korei Południowej ułaskawił sprawującego tę funkcję w latach 2008-2013 Yoon Suk-yeola. Został on skazany na 17 lat więzienia za korupcję (defraudację 23 mln USD oraz przyjmowanie łapówek od szerokiego grona firm i instytucji), jednak został zwolniony zaledwie po 2 latach. Co najciekawsze, jest to już 4 przypadek ułaskawienia prezydenta tego kraju w ciągu zaledwie 36-letniej demokratycznej historii. Pierwsi byli Chun Doo-hwan, ostatni dyktator, oraz Roh Tao-woo, pierwszy prezydent po przejściu na demokrację. Obaj zostali skazani w 1966 roku na karę więzienia za korupcję, zamach stanu w 1979 roku oraz udział w masakrze protestujących w 1980 roku, jednak już rok później zostali ułaskawieni. Trzecim przypadkiem była Park Geun-hye, skazana w 2018 roku za branie łapówek i wykorzystywanie władzy, która została ułaskawiona w 2021 roku.
Ułaskawienia nie są koniecznie związane z tym, że uwalniany polityk był członkiem tego samego obozu, co w danym momencie piastujący urząd – w przypadku Park Geun-hye, wywodzącej się z kręgów konserwatywnych, została ona ułaskawiona przez polityka liberałów Moon Jae-ina. Nie było też tak, że decyzja o ułaskawieniu była jednoznacznie aprobowana przez społeczeństwo, jako że często z tych okazji dochodziło do dużych protestów.
Warto też dodać, że ułaskawienie Yoon Suk-yeola było tylko elementem większej kampanii ułaskawień – to już druga runda takich decyzji, w której ramach tym razem ułaskawiono ponad 1300 byłych polityków czy urzędników. Administracja obecnego prezydenta twierdzi, że robi to w imię promowania jedności narodowej.
Więc co jest przyczyną tego dziwnego zwyczaju? Najprawdopodobniej po prostu ręka rękę myje, czyli uzyskanie sobie prawdopodobnego uwolnienia w przyszłości, jeśli obecnie danemu prezydentowi podwinie się noga bądź będzie zaangażowany w jakieś nieuczciwe przedsięwzięcia. Być może jest to też próba zyskania sobie sympatii ważnych członków politycznych rodzin. Jedno jest niemalże pewne. O przypadkach ułaskawień południowokoreańskich prezydentów jeszcze będziemy w przyszłości słyszeć.
#azja #korea #geopolityka #azjatyckaowca
@bojowonastawionaowca w Korei jak w lesie, gorzej, jak w Polsce
@bojowonastawionaowca zgadzam się, korupcja się umacnia i przygotowali sobie grunt na bezkarność.
@bojowonastawionaowca Od początku kampanii prezydenckiej coś czułem, że z (już) aktualnym prezydentem jest coś nie tak. Kontrowersyjne, bezduszne postulaty. Jestem ciekaw jak to się rozwinie.
Zaloguj się aby komentować