#jezykwegierski
Na drugim obrazku zdjęcie papryki.
#jezykwegierski #wegry #ciekawostki
@macgajster hm to słowo macska, jako określenie kota będzie miało wspólne pochodzenie z językami słowiańskimi.
Ciekawostka - kiedyś na wioskach koty nazywano Maciek, jako naleciałość właśnie z tych języków, mimo że u nas kot to kot a nie mačka
@ciszej mamy całkiem sporo wspólnych wyrazów. Czas, jaki spędzili otoczeni językami słowiańskimi odcisnął na nich "piętno" i widać to na przykład w nazwach kilku dni tygodnia. Nie pomaga to jednak w domyśleniu się sensu wypowiedzi, bo jest za mało punktów zaczepienia i w ogóle to język mają odjechany
Jeśli jednak żylibyśmy jakieś 200 - 300 lat temu, to łatwiej byłoby nam zrozumieć się co do wymowy. Podobnież i u nas w wymowie dało się znaleźć á, é, ó, ö, ő, ú, ü, ű.
@macgajster ostatnio próbowałam się dogadać z kobietą w markecie, która nie łapała niczego, tylko węgierski, oh było ciężko
@macgajster dzięki, moje życie jest pełniejsze teraz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale nazywanie Węgrów naszymi bratankami to aktualnie trochę potwarz. Papryka to jedyna rzecz jaka im wyszła.
@Basement-Chad to jaka jest polityka rządu nie zawsze odzwierciedla nastawienie zwykłych ludzi. Tak jak i u nas. Zawsze gdy jestem na Węgrzech, spotykam się z sympatią
@ciszej Ja sporo czasu spędziłem na Węgrzech, najwięcej w Budapeszcie. Nic złego nie powiem. Nawet lubię ten kraj.
Ale ludzie w Moskwie i w Petersburgu też są sympatyczni.
Zaloguj się aby komentować