#jazdakonna

0
3

Qń jest zasadniczo zwierzęciem użytkowym. Użytkuje się go do jedzenia, pracy, sportu, rekreacji, w celach leczniczych (hipoterapia) lub towarzyskich (nie, nie chodzi o agencje towarzyskie). Można też użytkować dla pieniędzy i przy spełnieniu pewnych założeń jest to całkiem intratny biznes.


Niezależnie od tego do czego konia wykorzystamy (poza jedzeniem i wielorybem, wieloryb to waleń, reszty się domyślcie), to nieodzowną częścią obcowania z koniem jest jego trening. W zależności od tego czy qń ma dla nas wygrać Wielką Pardubicką, czy czterogwiazdkowy konkurs w skokach, czy też zapewnić miłą przejażdżkę po lesie, dobiera się odpowiedni program treningowy.


Jedną z metod treningowych jest ganianie kunia po ogrodzonym kręgu, tzw. lonżowniku, czy z kowbojskiego round-penie, gdzie można ćwiczyć wytrzymałość, kondycję i kilka innych czary mary. Roundpeny mogą mieć różne podłoża, piaskowe, gumowe, z fizeliny, piasku kwarcowego (czy też z asfaltu z okruchami złota, jak na zdjęciu prosto z Dubaju).


Czemu akurat ogrodzone kółko? Ano temu, że po pierwsze koń moźe biegać luzem i nie ucieknie, a po drugie matematyka. Średnica roundpena to zwykle ok. 12 metrów - jest to optymalna średnica do biegania i zachowania kontroli. Obwód koła to 2πr, czyli ok. 37 metrów. 3 obiegi dookoła to 100 m, 30 obiegów to kilometr. Średnio w trakcie półgodzinnego treningu koń pokonuje około 3km, a w trakcie godzinnego około 8-10km. Plot twist: w naturze konie pokonują w ciagu doby 30-40 km, więc te 10 to dla nich spacerek.


Większość trenerów by zdechła jakby miała pokonać taką odległość, więc tu z pomocą przychodzi prędkość kątowa, którą możemy bez problemu dostosować do prędkości kątowej konia, dzięki czemu koń robi 3km, a my np. tylko 300m, nie doznając przy tym zawrotów głowy i zachowując tę samą pozycję na okręgu co koń. Bo jak wszyscy dobrze z geometrii wiedzą obiekty dalej od osi obrotu pokonują dłuższą drogę od obiektów bliżej osi mając tą samą prędkość kątową.


A poza tym to muchi latajo całymi eskadrami i śmierdzi kupom, więc absolutnie nie polecam, lepiej Harnasia opierdolić na kanapie przed tv.


Ps. Czemu #romantycznemorze ? Bo galop po plaży o zachodzie słońca jest za⁎⁎⁎⁎sty. Niestety w .pl straż graniczna mocno gania i każe kupy z morza sprzątać.


#ciekawostki #zwierzeta #sport #konie #jazdakonna #romantycznemorze

ecb4e29e-3985-404a-9f0f-8e0d31415cf6
54587323-1050-4222-80ce-4e4aaac8e34a
sierzant_armii_12_malp

@kitty95


A poza tym to muchi latajo całymi eskadrami i śmierdzi kupom, więc absolutnie nie polecam, lepiej Harnasia opierdolić na kanapie przed tv.


Gzy No dobra, meszki też są fajne, ale nie wszędzie są.


Bo galop po plaży o zachodzie słońca jest za⁎⁎⁎⁎sty.


Przereklamowany. Zjazd z górki po błocku ślizgiem jest lepszy

kitty95

@sierzant_armii_12_malp co kto lubi

AdelbertVonBimberstein

@kitty95 co ty godosz. Jak byłem w 20 koni nad morzem (a morze wódki przy tym) to nikt nas nie ganiał xd

kitty95

@AdelbertVonBimberstein większość nadmorskich stajni ma pozwolenia. Jak jeździsz indywidualnie i nie masz papieru to się dopierdalają.

NatenczasWojski

@kitty95 a u nas w stajni jest jakie 40-50 gniazd jaskółek. W kazdym gnieździe 3 głodne geby do wykarmienia i dwoje zapieprzajacych na nie rodziców. Mucha ma szansę jak Żymianin w okupacji


W promieniu kilkuset metrów od stajni muchy nie uświadczysz...


Tylko konie mają grzbiety obsrane :))

kitty95

@NatenczasWojski meszki też łapią i gzy? U nas też pełno tego badziewia, a gzów i meszek inwazja. Do tego takie ogromne muchy, że konie spierdzielają jak koło nich lata. Strasznie dużo robactwa jest w ostatnich latach ze względu na brak mrozów.

Zaloguj się aby komentować

Sahelantrop

@AdelbertVonBimberstein I tak przegracie.

em-te

@AdelbertVonBimberstein mam dziwne przeczucie, że dostaniecie łomot. A tak przy okazji, weź więcej mieczy.

em-te

@AdelbertVonBimberstein dwa, to na łapówkę pójdą

Sauron

Za⁎⁎⁎⁎scie, zawsze podziwiałem reko ludków i się tym interesowałem, sprawdzałem ceny szpeju ale zawsze pękałem przed tym żeby faktycznie w to wejsc xD

AdelbertVonBimberstein

@Sauron Najważniejsi są ludzie z jakimi zaczynasz. Jak trafisz na dobrą grupę to i sprzętu na początek nie trzeba kupować bo zawsze się znajdzie jakąś kolczuga czy brygantyna, kapalin do pożyczenia w zamian za wyczyszczenie i jakaś włócznia czy halabarda i lekkozbrojny jak się patrzy.

I zawsze gdzieś są jakieś stare przepocone przeszywanice do oddania dla potrzebujących. xD

Co robi koszty na początku to:

- porządne, poprawne historycznie buty 600-1000 zł- ale to wydatek na lata. W moich śmigam już z dziesiąty rok.

- koszula x2, gacie ~300 zł

- jakieś nogawice vel spodnie, 200-300 zł

-szata wierzchnia z wełny, 600 zł w górę

- nakrycie głowy proste najtańsze 100-150 zł (dobry i ładny kapelusz z filcu to tak bardziej 350-500 zł).

-pasek skórzany ze sprzączką 100 zł

-sakiewka/kaletka 100 zł

-kubek + miska z gliny 100-150 zł.

I to koszty jakbyś zamawiał od rzemieślników. Wiele rzeczy można uszyć samemu lub dać jakiejś znajomej dobrej krawcowej co znacznie obniża koszt wejścia.

pierdonauta_kosmolony

@AdelbertVonBimberstein

Dawno temu szyłem buty rekonstruktorom. Miałem worek kopyt szewskich którymi wymieniałem się z kolegą. Kolega nadal szyję, ale takie piękne cuda.

Zaloguj się aby komentować

bravenewworld63

Tylko nie zapomnij gowien posprzątać po swoim pupilu

bravenewworld63

Wygląda jakby piesi też mieli tam wstęp i może nie chcą wdepnąć w takie niespodzianki. Roweru tez bym nie chciał mieć w odchodach.

Dalian

@AdelbertVonBimberstein Dalej Płotka!

zoltyrogalzkremem

@AdelbertVonBimberstein duży ten twój pies

Zaloguj się aby komentować