Dzisiaj jest oficjalna premiera Gothica 2 na Nintendo Switch w sklepie cyfrowym. Wrzucam informację pewnie dla nikogo, ale z racji tego, że nie ma jeszcze pełnych recenzji, dodam tu trzy grosze.
Na ten moment recenzja TVGRY o Gothicu 1 na konsolce jest aktualna dla Gothica 2. Gra ma ten sam interfejs, sterowanie i takie same wady i zalety, poza tym, że G2 jest sporo większy, bo zawiera Noc Kruka. Są drobne dodatki, jak opcjonalne losowe kody do zamków, żeby nie save scumować, choć dla mnie to jest esencja tych gier.
Z większych rzeczy, mamy podbite tekstury i chyba zmienione twarze dla niektórych postaci, jak Greg pirat (takie odniosłem wrażenie).
Gra nie daje opcji przypisania klawiszy, więc jak ktoś miał podobnie, że zmieniał miejscami klawisze QE z AD, żeby WSAD służył do kierunków, a myszka i QE do obracania postaci, tutaj jesteśmy zmuszeni do używania WSQE, czyli realnie nie da się chodzić w lewo i prawo, co chyba wymusza pad. Czy jest to wygodne? Trudno powiedzieć, po 3h gry jestem przyzwyczajony, choć wolałbym swoją opcję.
Gra ma wszystkie dostępne języki w tym Polski, które można w locie zmieniać w menu i tak, jest opcja na grę z angielskim lub niemieckim dubbingiem i polskimi napisami, bo opcje zostały rozdzielone (dla osób które np. używają gier do nauki języków, opcja może być ciekawa).
Dzisiaj chyba jest ostatni dzień promocji przedpremierowej, gdzie można zapłacić bodaj 15% mniej.
Czy warto? Nie wiem. Gra jest tylko lekko odświeżona i zostały dodane QoL, jak skrót do Szybkiego Zapisu i Szybkiego Wczytania, widok założonego rynsztunku, czy tabelki w ekwipunku. Dla wariatów jak ja, pozycja ciekawa, a gra na padzie jest przyjemna, dla osób które ograły G2 1000 razy i chcieliby coś nowego, nie polecam.
Co do ceny, standardowa u mnie to 30€ i nie spadnie przez przynajmniej 6 miesięcy, co pokazuje przykład G1, który po wydaniu nie miał żadnych promocji. Nie sądzę też, żeby twórcy obniżali cenę klasyków przed premierą nowej gry.
#gothic #gry #nintendoswitch