#gorzkiezale

0
371
Muszę się trochę wyżalić, od sierpnia mam tak słabo że zastanawiam się dlaczego zawsze mnie to trafia. Sytuacja się powtarza co jakiś czas.
Coś dzisiaj we mnie pękło i muszę to napisać bo nawet nie mam komu tego powiedzieć, dobra do sedna:
Jakiś czas temu kolejny raz się przeprowadziłem tym razem do domu rodzinnego bo znalazłem pracę na miejscu, rozpadł się mój 8 letni związek i nic mnie nie trzymało, a kasa lepsza, dom duży to pomyślałem sobie że w sumie spoko, odpada sporo kosztów takich jak wynajem. Trochę mi się zmniejszyło grono znajomych, przez to zacząłem się czuć samotny. Dodatkowo poznałem jak myślałem w maju wspaniałą kobietę. Oj tu się mocno pomyliłem. Dziewczyna okazało się że ma swoje problemy zdrowotne. Byłem przy niej, pomagałem jej. Dzieliło nas trochę bo z 2 godzinki pociągiem. Połączenia dobre i w ogóle. Jak była chora i leżała w szpitalu to byłem u niej cały czas bo od sierpnia pomieszkiwaliśmy weekendami razem. Jako że mam pracę hybrydową to ile mogłem tyle tam byłem.
No to teraz do sedna. Pojawił się kolega, który w czasie w którym mnie nie było się "zaopiekował" no i dostałem w mordę przy ostatnim spotkaniu we wrześniu że ten gość jest dla niej lepszy. Zostawiła mnie od tak. Wychodzę z szoku do teraz.
Co chwilę w sumie coś się odwala u mnie w życiu gdy tylko pomyślę że jest dobrze...
no cóż chciałem to z siebie wyrzucić i tyle. Bo znów sinusoida życiowa dała o sobie znać.
Jak ktoś stracił czas na czytanie tego wysrywu to przepraszam.
Krx_S

@Aquamen W sumie to mam w dupie materialne rzeczy samochód mam służbowy a mieszkanie mam więc nie potrzebuje. Większe to więcej sprzątania xD

Po prostu chciałem to wyrzucić, a nie mam komu taki jakiś jesienny moode mi się włączył i jakoś mocno odczułem to przez smutek.

lepiej jednak takie rzeczy nawet na jakimś portalu wyrzucić niż nabawić się jakiś problemów z głową.

WObiektywie

@Krx_S buduj pasywne źródła przychodu, łapy i sześciopak na brzuchu.

Krx_S

@WObiektywie Mam kilka ciekawych pomysłów, pewnie się kilkoma podzielę na hejto jak je wytworze

Zaloguj się aby komentować

Ale się wkurwiłem. Wypadł mi telefon z łapska i cały ekran rozjebany, tak że nic nie widać tylko czarny jest i lekki pasek z góry gdzie widać fragment obrazu 4 lat szanowane xiaomi mi8, jestem z nim emocjonalnie związany. No nic, 500 złotych na wymianę ekranu muszę dać.
NrmvY

@Krx_S musiałbym dołożyć 4000 do tego. Wolę naprawić za 500, poużywać jeszcze ze dwa lata i potem znowu kupić flagowca.

Krx_S

@NrmvY W sumie to ma sens

NrmvY

@Krx_S na pewno jest bardziej ekologiczne xD no kiedyś kupowałem średniaki, ale potem raz kupiłem flagowca Mi8 właśnie i po 4 latach dalej mnie nie wkurza jego praca (tak jak średniaków po roku). Mógłbym zmienić telefon teraz bo to nie chodzi o kasę że te 4k spowoduje bankructwo. Ale za 2 lata mogę kupić w tej cenie lepszy flagowiec niż jakbym miał zmienić go teraz i używać znowu 4+ lat. No i nie jestem psychicznie gotowy na wymianę, dla mnie to jest trudny proces który zajmuje trochę czasu xD

Zaloguj się aby komentować

Smacznej kawusi chędorzyć moderatórów wykopowej anusi xD
Dostałem bana za nazywanie Sereny wiliams małpiszonem xD
SchladzaczDoBialek

Lubisz życie na krawędzi xD

starebabyjebacpradem

@SchladzaczDoBialek Niech się pałują, za wstawienie litery N już płatki śniegu z moderacji potrafią przywalić banem.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Mam coraz bardziej dość obecnej roboty. niby poważne #korpo ale tak naprawdę mocny #januszex o polskich korzeniach.
Znalazłem sobie, trochę przypadkiem całkiem fajny nocleg na lipiec na wakacje i jeślibym wpłacił wszystko od razu to będe miał naprawdę przyzwoitą cenę. Napisałem do szefa czy mogę sobie zarezerwować urlop na lipiec (mam 66 dni urlopu do wykorzystania) a ten do mnie, że...
-- urlopy będziemy planować w czerwcu, do tego czasu nikt nie powinien sobie rezerwować żadnych terminów/hoteli
Ma to sens, prawda? W czerwcu na pewno znajdę jeszcze jakieś sensowne terminy w hotelach nad morzem (tak sobie żona w tym roku zażyczyła).
Nebthtet

To serio januszex. Jeśli masz jakieś znajome Anetki z HR, delikatnie dopytaj. Pracodawcy muszą budżetować środki na wypłatę niewykorzystanych urlopów, tak więc z punktu widzenia korpo i finansów urlopy powinny być zaplanowane (przynajmniej wstępnie) w styczniu. U nas wręcz taki korponakaz poszedł i właśnie mi przypomniałeś, że zapomniałam to zrobić

awokado

@tufro Januszex pełną parą. Współczuje mocno

adrian-wieczorek

@tufro dobrze ze staram sie byc jednoosobowa dzialalnoscia

Zaloguj się aby komentować

Jak się za coś bierzecie to róbcie to porządnie. Tyle wam powiem.
Opierniczam sobie teraz jeden frejmłork i ogólnie mam tak, że lepiej przyswajam wiedzę kiedy widzę i słyszę dane zagadnienie. W związku z tym odpaliłem sobie kurs video z tego frejmłorka. Facet, który to stworzył, ma na koncie już kilka kursów, wszystkie z super ocenami. Pomyślałem sobie, że będzie petarda. Otóż nie. Koleś wspominając o routingu CAŁY czas używa ukreslania ruta. Bierzemy tą rute, korzystamy z tej ruty itp itd. Mamy fajne określenia. Trasa, ścieżka, cokolwiek. Nie, on się musiał uczepić tej ruty xd
Za każdym razem jak to słyszę to mam ochotę wyrzucić komputer przez okno xdd kurde, jak się nie wie jak się coś wymawia to się szuka alternatywy albo się tego nie wymawia -_-
I tak, nagrania są po polsku. Kurs miał wyższe oceny przy podobnej ich ilości względem angielskich odpowiedników. To tak na moje usprawiedliwienie xd
tymszafa

@alq Ale że chodzi mu o korzeń? Bo jeśli chodzi o słówko "routing" to ono bardziej brzmi jak "rałting", jeśli chcemy skrócić to "rałt". Mylne określenie ta "ruta", jak "poruta" kiedy skarpetek zapomnisz wyrzucić do prania i leżą na krześle... tydzień.

alq

@tymszafa mi się to z rotą kojarzy tak patriotycznie

tymszafa

@alq Za każdym razem jak robisz "rałting" to nic się nie dzieje, ale jak raz zrobisz "rutę" to nagle wstajesz i śpiewasz na baczność Rotę - seems legit!

Zaloguj się aby komentować

Pierwszy raz w życiu jem sushi xD
To znaczy kiedyś dziewczyna mi dała spróbować takie domowe i nie dałem rady tego jeść więcej niż jeden gryz xD
Ale mówię spróbuję kupnego, no i kupiłem w biedrze sushi4you Emiko i nawet mi wchodzi
siRcatcha

@ANDRZ_JzKMICIC hej kolego, a nie lepiej zamiast jakichś wygibasów, po ludzku wtrząchnąć śledzia, zagryźć cebulą i popić octem? Jeśli masz ochotę na egzotyczne doznania to na koniec przekąsić należy chrzanem i masz sushi jak ta lala żadna dobra knajpa sushi nie będzie nawet blisko tych doznań!

lubieplackijohn

@ANDRZ_JzKMICIC Sushi zacne jest, ale musi być dobrze zrobione. Inaczej się zrazisz i tyle z tego będzie

Pan_Tuman

@ANDRZ_JzKMICIC To raczej kwestia smaku. Jednemu smakuje kurczak, innemu owoce morza

Zaloguj się aby komentować

Czy powstał już jakiś agregator treści z serwisów streamingowych, w którym mógłbym zapłacić abonament i mieć dostęp do większości filmów? Netflix i HBO GO ostatnio gówno oferują, a oba subskrybuję. Co wpadnę na pomysł, że obejrzalbym jakiś film, okazuje się, że nie ma go ani tu, ani tu. Chciałbym nie piracić, ale czasem się zwyczajnie nie da.
Rastablasta

Chyba jeszcze nic takiego nie ma. Też bym się chętnie na coś takiego pisał. Kwestia czasu kiedy powstanie taka internetowa "kablówka", bo za dużo się tego robi by za wszystko płacić. Netdlix, hbo, Amazon, Apple tv, Disney... Bla bla bla... Kilka ładnych stów żeby wszystko móc pooglądać.


Jedyne co dobre, to że netflixem można się na legalu dzielić i ciąć koszta.


Inna sprawa to regionalizacja dostępnych seriali, filmów i programów - my jesteśmy traktowani po macoszemu z dostępnością, tak jak było z Mandalorianina chociażby (chciałeś obejrzeć to musiałeś piracić)


Dejcie nam internetowo kablówkie! Uje ppazerne!

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia