@Zielczan Z mniej oczywistych rzeczy polecam:

• Góry Bystrzyckie jako całość. Są turystycznie prawie puste, bardzo mało ludzi, za to dużo szlaków pieszych i rowerowych i poczucie bycia na końcu świata. Zwłaszcza polecam Torfowisko pod Zieleńcem, okolice Dusznik (z parkiem zdrojowym), resztki pruskich fortyfikacji (forty Fryderyka i Wilhelma) czy malownicze wioski ukryte w tych górach (Spalona, Młoty, Huta, Zalesie, Wójtowice)
  

• Góry Bialskie jako całość - troszkę na uboczu i dużo mniej ludzi w porównaniu do mocno obłożonych okolic Śnieżnika i Czarnej Góry, za to mega szlaki i widoki - Puszcza Śnieżnej Białki, Rudawiec, wieża widokowa na Czernicy
  

• w Górach Stołowych jest kilka mniej znanych miejsc, które jak dla mnie są przepiękne - polecam mocno np. Pasterkę i okolice (Ostra Góra, Karłówek) albo trasę na Skalne Grzyby z Batorowa
  

• Uzdrowiska. Wszystkie kłodzkie uzdrowiska są fajne, polecam się przejechać na kawę do każdego. Kudowa i Lądek typowo powolno-emeryckie, ale i tak warto zobaczyć na chwilę. Polanica bardzo ciekawa planistycznie i fajnie położona. Długopole wygląda jak wioska. Duszniki moje ulubione, najfajniej położone i najfajniejsze szlaki dokoła.

@Zielczan Na autostradzie Sudeckiej zatrzymaj się na obiad w schronisku Jagoda. Dobre porcję mają. Wambierzyce to ciekawe miejsce, bardziej religijne, ale jak ktoś jest fanem Wielkiego Szu to znajdzie coś dla siebie.

@Zielczan Trochę trzeba wyjechać z Kotliny w niektórych przypadkach, ale może coś Ci się spodoba:

• Białe Skały (mniejszy tłok), a jak wypad do Czech na jeden dzień ok, to i Broumovske Steny.
  

• mnóstwo wież widokowych jest wartych odwiedzenia - sporo nowych powstało w ostatnich latach (np. Kłodzka Góra, Borowa - hardcorowe podejście, Jagodna). Możesz wejść na Śnieżnik zobaczyć Blender. Np. szlakiem od Czarnej Góry (drogi, ale fajny wjazd wyciągiem i stamtąd). Albo od Międzygórza - urokliwe miejsce z zabudową przypominającą alpejskie miasteczka.
  

• pałaców do zwiedzania jest mnóstwo: np. Gorzanów czy Pałac na Skale. Żelazno i Bożków niestety niedostępne.
  

• dłuuugi tunel kolejowy w Jedlinie Górnej, nitka bez torów, bo druga jest czynna! - niby nie wolno, ale nikt nie pilnuje, fajnie jest stanąć na środku, prawie nie widać światła na końcu. W okolicy zalew, fajna zapora i zamek Grodno (Zagórze Śląskie).
  

• mniej znane jaskinie - np. Radochowska (bez wielkich bajerów, ale zawsze to pod ziemią) - byłam w zeszłe lato jeszcze w jednej, dzikiej, ale nie mogę sobie przypomnieć, gdzie, były ruiny zamku w okolicy. Bardziej popularne jaskinie oferują trasy ekstremalne. Podobało mi się też w kopalniach - Nowa Ruda (węgla) czy Szklary-Huta (opalu i niklu). Ogólnie w upały polecam. Ze śmiesznych tras podziemnych - Podziemna Trasa Turystyczna w Kłodzku - dość ludycznie. xD