#czarnyrynek
W tym wypadku rząd i Indyjski Bank Rezerw kontrolują białe rynki i są zbyt surowe. To kwestia chciwości i kontroli. To dwa elementy, które doprowadzają do powstawania przestępstw gospodarczych. Każdy z osobna nie wystarcza. Chciwość pozbawiona kontroli lub kontrola pozbawiona chciwości nie zaowocuje czarnym rynkiem. Ludzie są chciwi zysków, powiedzmy, z pieczywa, ale jeśli nikt nie będzie ściśle kontrolował piekarni, nie będzie czarnego rynku na struclę jabłkową. A rząd bardzo surowo kontroluje utylizację ścieków, ale bez chciwości zysków nie będzie czarnego rynku na gówno.
Kiedy chciwość spotyka się z kontrolą, otrzymujemy czarny rynek."
Gregory Davids Roberts "Shantaram"
#cytaty #ksiazki #czarnyrynek
Cytat fajny, ale mnie ta książka rozczarowała. Kilka osób ją bardzo polecało, że to niby święty graal literatury, o okazało się że to zestaw wynurzeń jakiegoś typa, który od początku mnie irytował stylem opowieści plus trochę pseudofilozoficznych cytatów
No to momentami taki trochę ambitniejszy Paulo Coelho. Ale podoba mi się przedstawiony obraz Indii i mentalność Hindusów. Jest dużo ciekawie napisanych postaci z kontekstem kultur z jakich pochodzą i nawet jak jakiś wątek jest dla mnie nieciekawy to nie trwa zbyt długo. Oprócz tego nie przeszkadzają mi pseudofilozoficzne wątki, bo gdyby każde przemyślenie miałoby mieć odniesienia do konkretnego nazwiska filozofa, jego szkoły, tytułów dzieł czy daty powstania (rozumiem, że taka akademicka forma jest kontrą do "pseudofilozofii") to książka była by pewnie bardziej rzeczowa, ale też niesamowicie nadęta i nudna. No i dialogi pseudofilozoficzne nie męczą, bo są zgrabnie przeplatane tymi lekkimi i często po prostu zabawnymi. Ogólnie polecam.
Ej właśnie dojrzałem na zdjęciu okładki słowa recenzji Marcina Mellera "Shantaram to czytelniczy Święty Grał" - na pewno by mnie niezachęciła ta polecajka MM.
Ale zachęciła mnie tutaj na Hejto @Wrzoo za co jej dziękuję.
("Dżentelmen w Moskwie też już czeka")
Zaloguj się aby komentować