Zwierzaki

Pewnego razu, w małym górniczym miasteczku, mieszkało dwóch górników o imionach Janek i Staszek. Byli najlepszymi przyjaciółmi, zawsze razem pracowali w kopalni i dzielili się ze sobą wszystkim, co mieli. Pewnego dnia, wracając z pracy, znaleźli na swojej drodze zagubionego kurczaka.
Janek i Staszek postanowili zabrać kurczaka do swojego domu i nazwali go Koko. Koko szybko stał się ich ulubionym zwierzątkiem i zaczęli traktować go jak członka rodziny. Wkrótce odkryli, że Koko nie był zwykłym kurczakiem - potrafił bowiem tańczyć!
Każdego wieczoru, po ciężkim dniu spędzonym w kopalni, Janek i Staszek siadali przed swoim domkiem, pili herbatę i patrzyli na Koko, który tańczył dla nich na podwórku. To stało się ich ulubionym sposobem na relaks i odstresowanie się po pracy.
Pewnego dnia, właściciel kopalni, pan Kowalski, usłyszał o tańczącym kurczaku i postanowił zobaczyć to na własne oczy. Janek i Staszek zgodzili się pokazać mu pokaz tańca Koko w zamian za podwyżkę. Pan Kowalski zgodził się, ale pod warunkiem, że jeśli Koko nie zatańczy, Janek i Staszek zostaną zwolnieni z pracy.
Przyszła wielka noc, a całe miasteczko zebrało się, aby zobaczyć tańczącego Koko. Janek i Staszek byli bardzo zdenerwowani, ale mieli nadzieję, że ich ukochany kurczak da z siebie wszystko. Gdy tylko muzyka zaczęła grać, Koko zaczął tańczyć jak nigdy dotąd. Wszyscy byli zachwyceni, a pan Kowalski był tak zadowolony, że podniósł zarobki Janekowi i Staszkowi oraz postanowił zorganizować cotygodniowe pokazy tańca Koko dla całego miasteczka.
Od tego czasu życie w miasteczku stało się o wiele radosniejsze, a Janek i Staszek byli dumni ze swojego tańczącego kurczaka. Koko przyniósł radość i uśmiech na twarze wszystkich mieszkańców, a dwóch górników nauczył się, że nawet najmniejsze stworzenie może przynieść ogromne szczęście i zmienić życie na lepsze.

Witam, przyszła dziś waga. Zapraszam do filmiku prezentującego pierwszą próbę ważenia Slime Shady.
https://www.youtube.com/watch?v=2sfhmDxPTmU
#slimeshady
#zwierzaczki

Owczarnia i Kitler
#psy #koty #zwierzaczki

Tydzień 4: 2,7 cm (+ 0,0 cm od ostatniego pomiaru) NO MIĘCZAKU TY JEDEN
Mea culpa, wczoraj myślałam, że dziś będzie wtorek a tu się rano ździebko zdziwiłam.
Nagrałam za to jak Slime Shady wpierdziela ogóra. Jak tylko go posadziłam na spodeczku zabrał się do roboty. No nie kłamali z tym, że mogą się uzależnić od ogórków.
https://www.youtube.com/shorts/mlc_5cGgSqg
Szkoda że jutub nie pozwala tworzyć normalnych filmików poniżej 1 min. tylko automatycznie wrzuca na te zyeehbane shorty srorty kurna wsadźcie je sobie a nie zaśmiecacie mi główną tymi szrotami tik toki istnieją tam się shrorty wstawia a potem chodzą ludzie z problemami pamięci krótkotrwałej i nie mogą się skupić na czymś dłużej niż 5 minut...
Ściągnęłam z półki swój termometro-higrometr i załączyłam sondę do mieszkania ślimora. Wilgoci sonda nie mierzy, więc to co na zegarze widać to wilgoć mojego pokoju, temperatura mieszkania ślimora to ta na dole. Dobrze się ciepło trzyma, to odpalam matę grzewczą tylko wieczorami. Na zegarze można zauważyć buźkę co albo się uśmiecha, ma wyjebongo po blancie albo minę jakby jej ktoś starego z planszy usunął (ostatniego na szczęście nie było mi uświadczyć przy postawieniu u ślimora). Cały czas oscyluje na prawidłowe 20-25C, jest git.
Z tym że nie rośnie tak jak bym chciała to chyba chodzi o to, że skorupa się zakręca w miarę rozrostu, a nie idzie od razu do tyłu - mam nadzieję, że da się to zrozumieć. Pomyślałam, że można by było zacząć pomiary wagi, w końcu dorosły może ważyć nawet do pół kilo (ciekawostka: rekordowy osobnik ważył 900 gramów, miał 39,3 cm długości, zamieszczam zdjęcie tego ślimaka w załączniku, jest zapisany w Guinness World Records). Będę musiała taką małą wagę kuchenną kupić.
Często jak googluję coś związanego z achatiną to czytam czytam i łapię się za głowę co to za głupoty ludzie wypisują a tu chodzi o achatinę z gry ARK xD.
Nie wiem czy jak nie widać pomiarów to wstawiać posty czy nie, jak wkurzają to napiszcie.
#slimeshady <-- tag do obserwowania/czarnolistowania
#zwierzaczki

Z trzema dziubaskami niestety musieliśmy się pożegnać (╥﹏╥) Ale reszta na szczęście rośnie silna i zdrowa, i rosną im już piórka (｡◕‿‿◕｡)
Dorzucam budkę modraszek (pierwsze to bogatki)
#zwierzaczki #ptaki #ornitologia #ciekawostki #naturetec

Kitkus wentylatorus
I jeż Jerzy
#koty

#pajaki #zwierzaki #ciekawostki

Byłam w lesie i oblazły mnie jakieś leśne biedronki
#las #spacer #heheszki #biedronka

Potrzebny egzorcysta
#pies #pokazpsa #wiosna #spacer #3gamonie

Dziubaski
#zwierzaczki #ptaki #ornitologia #ciekawostki #naturetec

Tydzień 2: 2,7 cm (+ 0,0 cm od ostatniego pomiaru)
Mata grzewcza przyszła dopiero wczoraj wieczorem, pomimo iż zamawiałam ją we wtorek tydzień temu. Parę dni temu odkryłam, że komp jest cieplusi, to stawiałam wieczorem ślimora na niego.
Mata przyszła, przyznam, że jest bardziej chińskiej jakości, niż się spodziewałam, ale grzeje i chaty nie spaliła (obawiałam się ją zostawić włączoną jak poszłam do pracy, miałam myśli, że właśnie w tej chwili płonie cały dobytek xD), Slime Shady jest bardziej aktywny no i zauważyłam, że zaczął jeść już więcej - i to też pewnie za sprawą tego, że zaczęłam jedzenie bardziej drobnić, bo może nie chciało mu się obgryzać całego kawała pomidora czy melona.
Plus z posiadania ślimaka jest taki, że jak dajesz mu kawałek jakiegoś warzywa, to potem musisz go sam zjeść, żeby się nie zmarnował. Więc jak miałam ochotę zeżreć coś słodkiego/niezdrowego, to zastępowałam to pomidorcem lub jajcem (białko jajca można podawać raz na tydzień), bo co ja będę z tym nadkąszonym warzywskiem innego robić.
Zaobserwowałam też jego pierwsze wypróżnienie ( ͡° ͜ʖ ͡°), a że żarł przede wszystkim tomaty to łatwo było zauważyć różowe. Nie będę jak niektórzy rodzice na FB wstawiający zdjęcia tejże obserwacji, jednak napiszę szczerze, że jestem zadowolona z tego faktu.
#slimeshady <-- tag do obserwowania/czarnolistowania
#zwierzaczki

Jadę se przez wioskę, a tu krowa w lesie stoi.
Jakaś taka niezadbana xD
#podlaskie #zwierzaczki #natura #podlasie #fotografia z dupy #przyroda

#porannypsiur zyczy wszystkim dobrej, spokojnej i pogodnej soboty.
#smiesznypiesek #pies

#przyroda #zwierzaczki #zwierzeta Czasem mi brakuję mojego byłego "Teścia", gość z pasją i zainteresowaniami.
Trzeba mieć oko, albo wiedzieć gdzie się udać żeby takiemu orelowi zrobić zdjęcie

Zaganianie owiec do zagrody
https://streamable.com/lrtosk
#zwierzaczki
#zwierzeta

Aż szkoda mi było wracać do domu na samą myśl, że muszę mojego pieska zostawić ( ͡° ʖ̯ ͡°) #smiesznypiesek #psy #zwierzaczki

Tydzień 2: 2,7 cm (+ 0,0 cm od ostatniego pomiaru) ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie urus, wciąż mało je, ale to z mojej winy i juz wyjasniam
Pogrzebałam w Internetach i najlogiczniejsza jest teoria, że po prostu nie jest mu wystarczająco ciepło. Niesztety sama nie znoszę ciepłych temperatur, dlatego w pokoju nawet zimą często uchylam szczelinę w oknie, a od wczesnej wiosny z moskitierą okno jest prawie caly czas otwarte. Te ogrzewacze co kupiłam nadają się tylko na chwilę, bo i tak po godzinie ich temperatura spada do pokojowej. Jak to piszę na alledrogo zamawiam małą matę grzewczą z regulatorem temp. do 36C, drobna o max mocy 5W, kwadracik - bedzie idealna mysle.
W poprzednim wpisie Pan @Lubiepatrzec zaproponował bym napisała "co kupić, gdzie i ile trzeba wydać kasiorki", no to podaję:
tl;dr w stówie się można zmieścić ze wszystkim
1. Ślimor - można kupić na olx/alledrogo lokalne, do wyboru są ślimory już od 5 zł, gdzie najczęściej są to maluchy lissachatina fulica (poznac mozna ze maja albino body), pomimo ze w ogloszeniu moze byc napisane po prostu "ślimak achatina". Jednak przytoczę cytat ze strony terrarium.com.pl: "Do rodzaju Achatina należą ślimaki, których systematyka nie jest jasna już od poziomu rzędu (Systellommatophora), w którym do tej pory nie jest poznany stopień pokrewieństwa między poszczególnymi rodzinami, rozróżnienie gatunków jest tym bardziej trudne." Oraz: W hodowlach większość osobników to mieszańce, lub osobniki źle oznaczone". Więc chcąć konkretny podgatunek należy szukać właśnie takiego ogłoszenia, tylko takie będą stosunkowo droższe - tak do 50 zł za 1szt. Można poszperać i nabyć ciekawe warianty kolorystyczne (moje ulubione to kremowa stopa z brązową głową, obojętnie jaka muszla, takie kotki syjamskie). Ale jakiegokolwiek kupimy - jak podrośnie będzie można nastraszyć teściową.
2. Mieszkanie dla ślimora - Panie to tutaj do wyboru do koloru, ważne aby: nie poraniło stopy ślimora, czyli najlepiej było gładkie, było odpowiednie do wysokiej wilgoci (czyli nie płyta OSB xD), dało się zrobić pare dziurek coby ślimor mógł oddychać. Ja za dychę w Tedi kupiłam przezroczyste pudełko na lunch, sprawdza się w porządku, jedynie co bym zmieniła to wysokość, bo achatiny lubią się zakopywać, więc jak podrośnie to załatwię mu coś głębszego. Najlepiej mieszkanie załatwić przezroczyste, żeby bez otwierania podglądać co ślimor robi (poza tym jak otwiera się pudełko to wpada chłodne powietrze, zatrzaski potrząsają wszystkim, no może być to stresujące).
Wilgotność - około 80%, czyli "podłoże powinno być stale wilgotne, ale nie zalane gdyż mogłoby to powodować szybkie pleśnienie pokarmu", nie trzeba kupować żadnych higrometrów tylko każdego ranka zajrzeć, tycnąć palcem i dopryskać trochę wody.
Podłoże - "Jako podłoża najlepiej używać dość miękkich i delikatnych substratów. Dobrze sprawdzi się tu ściółka kokosowa – czy to w formie miękkiej maty czy bloku. Dobrym rozwiązaniem jest też mieszanka torfu, ziemi ogrodowej i suchych liści", ja używam torfu, bo zostało mi po mięsożernych roślinach. Ważne, żeby nie było w nim ostrych/twardych elementów, bo jak mieszkanie jest wysokie i ślimor spadnie na taki kamyk to może mu się skorupa strzaskać (ale nawet jak to się stanie to nie ma co panikować, ślimor jest w stanie sam odbudować niewielki fragment muszli). Kostke torfu (czyli suchy zbity, ktory potem lamiesz i dodajesz wody i sie rozrasta na kilka litrow) mozna kupic ponizej 10 zł.
Temperatura optymalna 20-25C - czyli jak ktos jest zimnolubny to dobrze sie zaopatrzyc w mala mate grzewcza, ktora przykladasz do boku mieszkania, bo od spodu za mocno mozna przesuszyć podloze. Mata koszt okolo 25 zł.
3. Wapń - niezbędny element dla rozrostu zdrowej muszli, przy braku wapnia gdy trzyma się kilka ślimaków razem mogą zacząć ścierać nawzajem swoje skorupy. Absolutnie trzeba zakupić - w postaci szkieletu mątwy (twarde) lub sypkiego proszku (dajesz na spodeczek do mieszkania lub posypujesz jedzenie - ja posypuję), można kupić w każdym sklepie zoologicznym, a nawet kreda szkolna się nada. Mątwa kosztowała mnie 5 zł, proszek około 20 zł (kupowane stacjonarnie więc online pewnie taniej, jedno opakowanie starczy na bardzo długo, może na parę lat nawet przy jednym ślimorku).
4. Żarcie - tu łatwiej napisać czego nie podawać, bo ich dieta to ponad 500 gatunków różnych roślin. Czego nie podawać: słonego, cebuli i czosnku, sałaty (szczawiany), w ograniczonych ilościach ogórek (mało wartości odżywczych + może się ślimor uzależnić i nie będzie chciał jeść nic innego przez dłuższy czas), słodkiego, kwasnego (czyli żadnych cytryn itp.).
Jedzonko podawać najlepiej na spodeczku i codziennie/co dwa dni wymieniać. Kosztu nie liczę bo każdy ma w domu jabłko czy tomata bożego.
#slimeshady <-- tag do obserwowania/czarnolistowania
#zwierzaczki

Pieseł ma znowu dość
#psy