#jedzenie #hamburger #cheatday #gotujzhejto
Zawsze mam ubaw z surówek w takich zestawach
@moll Przynajmniej nie ładują w burgera tylko z góry dają obok. xD
@moll Czemu? Dla mnie colesław zawsze na propsie.
@Stashqo Frytki łapkami, burgera też. Co z colesławem?
@Pan_Czerwony_Pomidor ktoś mógłby powiedzieć, że widelcem, ale byłyby to bezczelne pomówienia! Tak naprawdę to wcinam z talerza ustami, jak pies!
@Stashqo Ej przecież można z frytek zrobić pałeczki jakby poćwiczyć. xD
@Pan_Czerwony_Pomidor tylko dobrze by trzeba było wysmażyć xD
@Pan_Czerwony_Pomidor to fakt
@moll Ale co?
@Stashqo do colesława jako takiego nic nie mam. To zestawienie na talerzu to trochę jak happy meal z jabłkiem - dajemy "zieleninę" żeby wyglądało "zdrowiej"
(ogólnie nic nie mam do burgera od czasu do czasu, po prostu luźne skojarzenie)
@moll Aaa już rozumiem. Do tej pory nie czaje czemu nie pokazuje do którego komentarza jest następny komentarz.
@moll Dla mnie jakaś świeża surówka stanowi dobrą przebitkę smakową do burgera w całej swojej ciężkiej oprawie, nie kłopotałbym się robieniem colesława tylko po to żeby "wyglądało" lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Stashqo mam nadzieję
it's beautiful jest piękny
@Stashqo 1700? Serio? Zawsze myślałem, że taki zestaw ma max 1000. No moze 1200.
Moze dlatego jestem gruby...
@CzosnkowySmok Bulka domowa, majonez z chipotle, potem salata, smażone (na maśle) pieczarki, 350g mięsa, bekon, cheddar, karmelizowana cebula i na gorze też chipotle mayo. Do tego piwko, fryty i (znowu) mayo w colesławie, no uzbierało się. Taki normalny zestaw idzie w 1000-1200kcal upchnąć.
@Stashqo warto było
@Stashqo taki burger to nie grzech!
Zaloguj się aby komentować