Czyli jesteś konfidentem. tfuu

@Mirex a ty jebanym patusem

@Mirex Liczyłem na procent z mandatu, żeby kamera na siebie zarobiła ;<

@shiranai taktyk

@shiranai

@shiranai ja miałem inny przypadek: stoi zaparkowany na poboczu samochód, sprawdzasz w lusterkach, włączasz kierunkowskaz i spokojnie zaczynasz omijać. W tym czasie LVL20 w starym BMW (to nie przepadek, kolor biały, właściwie biało-rudy) "bierze Cię na trzeciego" poboczem. Hamujesz, gryząc kierownicę przed zaparkowany, autem na poboczu, typ w BMW leci dalej, a filmik ląduje na komendzie. I tu robi się właściwa część tej nudnej opowieści: dostaję wezwanie od miejscowej dla mnie komendy (pomoc prawna z tej właściwej dla typa z BMW), a Pan Policjant udowadnia, żeby nie składać zeznań bo typ z BMW się z tego wywinie w sądzie. Ok, mój pierwszy filmik, nie znam się i tak robię (po co mi wycieczka 300km+ do sądu i do tego na darmo). Mija kilka dni i dzwoni Pan Policjant z tej pierwszej komendy z oburzeniem, co ja sobie myślę. Mówię jak było, a ten krótko: dobra, rozumiem, sam to załatwię bez Pana zeznań. Mija kilka miesięcy i dostaję info, że typek został ukarany. Także ten...

@shiranai linkniesz nagranie z auta?

Czyli jesteś konfidentem. tfuu

@Mirex Wiem że troll ale naucz się znaczenia słów, których używasz:)

@shiranai 8k mandatu xd jak to prawda to ten kraj to parodia

@Kubek masz rację, pójdę o krok dalej: parodią jest zawalnie sądów odwołaniami od mandatów w sprawach oczywistych. Parodią jest trudność w egzekwowaniu prawa i powszechna znieczulica społeczna w stosunku do kretynów za kółkiem. Parodią jest fakt, że ginie masa ludzi na drogach, bo znikoma część społeczeństwa "lubi zapierdalać" i/lub* ma w dupie przepisy.

*niepotrzebne skreślić

@Kubek masz racje, zdecydowanie za niskie są mandaty w Polsce, powinny być uzależnione od zarobków jak w Szwajcarii, UK czy Finlandii.

@shiranai abstrahując trochę od clue Twojego posta, to zawsze zastanawiało mnie dlaczego kodeks karny pozwala odmówić składania zeznań obciążających nas lub kogoś bliskiego bez konsekwencji, ale już kodeks drogowy nie. Kiedyś zapytano o to jakiegoś specjalistę w TV i jego odpowiedź brzmiała: "bo łamanie prawa karnego to co innego niż łamanie prawa drogowego". I cóż, nie sposób się nie zgodzić, ale czy duch nie pozostaje taki sam?

@shiranai tak trzymać!

@Kubek pedały z białaczką co jaja mają tylko za kierownicą to parodia. Jebać te kurwy po 10k mandatami

@LatarniaDiogenesa To samo mnie zastanawiało przy tej okazji. Widziałem, że nawet jacyś prawnicy się wypowiadali i było jakieś przebąkiwania o konieczności zmiany prawa, ale chyba żadne rozwiązanie nie będzie idealne.

powinny być uzależnione od zarobków jak w Szwajcarii, UK czy Finlandii

@JanNipanimajski znam goscia z autami po 600k-1.2m ktory na papierze zarabia ledwo 3k XD

@JanNipanimajski

powinny być uzależnione od zarobków

mokry sen prostych roboli, których piecze dupa, że im szef nie robi z własnej firmy Caritasu i nie daje podwyżek "a sam piniondzmi sro" xDDDD

jak w Szwajcarii, UK czy Finlandii.

Zaraz po tym, jak skasują krajówki idące przez wiochy i zadupia, uznawane za teren zabudowany, urealnią ograniczenia bez udawania, że jak ktoś sobie postawił chałupę, to mu się należy 50km/h obok, gdzie w takim UK masz nierzadko limit znacznie wyższy niż ktokolwiek zdrowy na umyśle by próbował jechać...

@eric2kretek to podp***ol go do skarbówki. @tellet XD gdzie mieszkam limit wynosi 20 mil na godzine.

Oczywiście ze mandaty powinny być uzależnione od zarobków, dla mnie 500 zł to śmiech na sali, koszt taniej kolacji, dla ciebie to 1/3 wypłaty.

@shiranai gdzieś we wrześniu zgłosiłem gościa, który wyprzedzał mnie na zakręcie i przed przejściem dla pieszych. Ludzie uciekali z pasów żeby ich nie nabrał na maskę. Czekam co u mnie będzie. Samochód to oczywiście BMW.

@shack_my_kak z ciekawości: Twoje dane są udostępniane patusowi z BMW w takim przypadku?

Bo miałem kiedyś sytuacje, gdy gościowi jadącemu za mną na autostradzie (jechałem lewym pasem wyprzedzając kolumnę tirów, trochę więcej niż przepisowo, ale jednak spokojnie) nie spodobała się moja obojętność w stosunku do jego siedzenia na zderzaku i migania długimi.

Typ mnie wyprzedził (w trakcie pokazując do mnie jakieś gesty i wyraźnie krzycząc), po czym zajechał mi drogę i zatrzymał się na środku autostrady między dwoma pasami, zablokował ruch, wyszedł z auta i zaczął iść w moją stronę. Ominąłem go awaryjnym i odjechałem. Wyprzedzając mnie po raz kolejny dalej coś pokazywał, ale odpuścił i pojechał dalej przodem.

Kamerki nie miałem, ale jakoś średnio mi się widzi zeznawania przeciwko takiemu patusowi, gdyby miały wypłynąć przy tym moje dane osobowe.

@tellet co to za mentalność? Oczywiście, że mandaty powinny być uzależnione od zarobków, nie wolałabyś żeby kary były uczciwe? Jak w Szwajcarii syn prezesa firmy dostał mandat na równowartość paruset tysięcy euro to gmina która dostała z tego przychód jest ustawiona i może to zainteresować w swoje przedszkola czy szkoły, jedna osoba uczciwie ukarana i korzysta z tego cała okoliczna miejscowość.

Dlaczego uważasz, że równomierne kary są niekorzystne skoro korzysta na tym każdy poza piratami drogowymi z wysokimi zarobkami? Dlaczego próbujesz to prymitywnie uzależnić od kompletnie niezależnego problemu? I czy jako obywatel zgłaszasz nieprawidłowo oznakowane miejsca czy problem ignorujesz?

Jeżeli nie jesteś aktywnym obywatelem to tym bardziej twój głos jest nic nie warty, bo tam gdzie on coś znaczy i tak go nie zabierasz.

Kompletnie też nie rozumiem postawy gdzie jakiś system kastowy tutaj próbujesz wymusić dzieląc ludzi na "roboli' i tych innych, lepszych. Brzmisz jak typowy Hindus z kasty kapłańskiej.

@DiscoKhan

Oczywiście, że mandaty powinny być uzależnione od zarobków,

nie wolałabyś żeby kary były uczciwe?

Uczciwe kary, które są różne od siebie dla różnych osób? Plus możliwość machlojek na deklaracji dochodów? Serio chciało Ci się produkować całą ścianę tekstu opartą na tym wewnętrznie sprzecznym założeniu?

@DiscoKhan Nie jest uczciwym pobierać od różnych osób różne kwoty za to samo wykroczenie. Ile miałby wtedy płacić bezrobotny? To że ktoś jest zaradny i odprowadza więcej podatków ma oznaczać że ma jeszcze więcej płacić za mandaty? I nie żebym tu bronił piratów bo uważam że surowe kary powinny być dla wszystkich tylko ta surowość powinna opierać się na zbieraniu punktów i ewentualnej blokadzie prawa jazdy żeby eliminować wariatów z ruchu a nie robienie z mandatów źródła zarobku dla budżetu.

@LatarniaDiogenesa @shiranai a co z samochodem zaparkowanym nieprawidłowo? Ma być szukanie winnego czy właściciel pojazdu ma ten mandat otrzymać?

@DiscoKhan Pytanie jak rozumiesz słowo "uczciwe". Dla mnie uczciwe, czyli równe. Nieważne ile zarabiasz, płacisz tyle samo. Nie można traktować bogatszych jak dojne krowy.

@tegie jesteś chroniony, nawet gdy pójdzie do sądu, nie musisz zeznawać. Nie miałem takiej sytuacji, ale wiem to od prawnika. Sądy są coraz mniej pobłażliwe w tej kwestii. A na patusa polecam gaz pieprzowy, skutecznie hamuje zapędy

@DiscoKhan

i korzysta z tego cała okoliczna miejscowość.

To może od razu rozkułaczyć / zabić tego okrutnego bogola i podzielić jego majątek DLA SPOŁECZNOŚCI?

Nie widzisz tutaj nic złego w tym, że w kraju prostych zawistnych ludzi jak Polska, zaraz zaczęłoby się czatowanie "aż bogatszy popełni błąd"?

Poza tym co to za logika, żeby karać kogoś za to, że lepiej/wydajniej pracuje lub jest po prostu zaradny w życiu? To po co się rozwijać, jak wystarczy nie skończyć podstawówki, jechać na zasiłkach i spuszczać się w konkubinę by robić równie proste i niewykształcone dzieci, bo nie dość, że państwo da ci kasę na ten bajzel, to jeszcze będziesz miał niższe mandaty...

Od tego są punkty karne, bo właśnie nie łączą kary ze statusem materialnym!

@tellet w kraju takim jak Polska nikt nie szanuje siebie nawzajem i tu jest pies pogrzebany. Bogaty patrzy na biedotę jak na trendowatych później ten sam bogaty nie rozumie dlaczego biedota go nie lubi.

Nie, punkty karne się w praktyce nie sprawdzały a adekwatne kary finansowe tak. Wystarczy jeździć przepisowo, jak znaki są nieadekwatne to truć administracji na ten temat, poruszać na radzie miejskiej. Kary są metodą prewencyjną, mają zapobiegać w pierwszej kolejności a dopiero w drugiej mają spełniać inne funkcje. To nie jest tylko puste hasło ale ostatecznie mniej ludzi będzie od tego umierać na drogach i to jest cel do którego dążymy. Biorąc pod uwagę, że obecne drakońskie kary które biedak będzie spłacać przez pół roku się sprawdzają to widać kierunek jest słuszny w naszej kulturze. Teraz jeszcze reszta społeczeństwa wystarczy potraktować w ten sam sposób.

Co do teorii punktów karnych to kogo bardziej zaboli utrata prawda jazdy, tego kto straci wszelkie środki utrzymania czy tego który będzie zmuszony dojeżdżać taksówką, bo na to go dalej będzie stać? Takich praktycznych przykładów jest multum gdzie widać, że punkty karne się nie sprawdzają.

@mrozny tyle samo procent zarobków, bardzo uczciwe podejście. W banku też chciałbyś żeby zysk z lokaty był sztywno ustalony na 5 złotych niezależnie od wpłaconej kwoty czy jednak procenty wydają się być uczciwszym podejściem?

@DiscoKhan słaby przykład z tymi odsetkami. Inwestycja to co innego niż kara za popełnione wykroczenie. .

Racja, 500 zł mandatu dla każdego jest inaczej odczuwalne. Ale to nie sprawia, że karanie bogatszego wyższym mandatem jest sprawiedliwe.

Równie dobrze możemy bogatemu kazać płacić np. za paliwo proporcjonalnie do zarobków. Czemu biednego ma bolec bardziej niż jego? Sprawiedliwe? No chyba nie….

Jest taryfikator, każde wykroczenie jest wyceniane proporcjonalnie do niesionego zagrożenia i zarobki niczego tu nie zmieniają. Pirat drogowy w Polonezie może być tak samo zabójczy jak pirat w Porshe…

@DiscoKhan Nie procent zarobków, ale stała kwota mandatu jest uczciwa. Do tego dochodzi kwestia punktów karnych, które są także uczciwe, niezależne od dochodów. I powiem Ci, że bardziej mnie dyscyplinują właśnie punkty. Co do zysków z lokaty - to oczywiste, że procenty są uczciwszym podejściem, tyle że nie można porównywać lokat do mandatów, to jest niemerytoryczne.

@Enzo @tellet @DiscoKhan @mrozny @tegie kara powinna być dotkliwa i przede wszystkim odstraszać przed jej popełnieniem, dla kogoś na minimalnej 500 złotych to duża suma, a dla milionera to śmiech na sali co doprowadza do tego ze może mieć w dupie przepisy drogowe bo go stać, w ten sposób tworząc kastę panów piratów drogowych. W rozwiniętych krajach to zauważyli. Poza tym podatki właśnie tez tak działają, ze bogatszy płaci nie tylko więcej nominalnie, ale im więcej zarabia tym większy procent oddaje, tak to działa na całym świecie. Polaczki widzę odkrywają jak to dziala xD równie dobrze można powiedzieć ze każdy powinien płacić taki sam podatek nominalnie - 5 złotych. Tylko państwo by zbankrutowało a rusxy wjechali by już dawno. I jeszcze to mówienie ze bogaty to zawsze znaczy zaradny - xD szczególnie oskarek co odziedziczył po tacie. Może u nas inaczej się do tego podchodzi trochę, bo w latach 90 wszyscy startowali z tego samego poziomu, ale w starej Europie bogaty jest się raczej z urodzenia niż z zaradności.

@JanNipanimajski @shack_my_kak @Michumi

Widac ze wykopki. Powinny byc mandaty po milion pln za wszystko, nawet przejecie o 3 w nocy w niedziele w zbąszynku na czerwonym. Wtedy dopiero bylby porzadek w kraju i budzet uratowany.

@JanNipanimajski

ale w starej Europie bogaty jest się raczej z urodzenia niż z zaradności.

I to jest powód, żeby mu dokładać większe podatki i mandaty, tak?

Pamiętaj, czerwone ścierwo, że rewolucja jest fajna tak długo, jak długo jesteś pod kreską "średniego rewolucjonisty" i masz z kogo rozkułaczać cudzy majątek. Jak się wybijesz, to z ciebie będą darli skóry.

@tellet są różne powody dlaczego na świecie, i to w krajach bardzo kapitalistycznych podatki są progresywne. Pierwszy z nich to funkcja fiskalna - z biednych nie ściągniesz bo nie ma z czego, a państwo musi funkcjonować. Bogaty nie odczuje tego tak bardzo jak biedny. Do tego dochodzi funkcja niwelowania nierówności - inaczej powstają fawele i bogacze bo tak to dziala. Wymyślili to mądrzejsi niż ty. Wbrew pozorom w biednych państwach masz dużo niższe podatki na ogół niż w bogatych, najwyższe masz w Skandynawii, uk, Danii, Francji itp, w Rosja masz niska liniowke 15 procent. Sam chciałbym żeby było inaczej ale jest udowodnione ze państwo jako całość najlpiej funkcjonuje z progresywnymi podatkami i dlatego to jest dominujący model. Czy to sprawiedliwe? Nie do końca. Sam oddaje 80 procent w podatkach i kurwica mnie bierze. W kraju komunistycznym typu Chiny są niższe podatki niż w zachodniej Europie.

@JanNipanimajski ale mandaty to z założenia nie są podatki (I nie powinny być tak traktowane). Wasza logika progresywnego mandatu jest absurdalna, ceny na produkty podstawowe też ustawimy progresywnie i za kajzerke w żabce zapłacę 15zł, bo lepiej zarabiam? Gdzie postawicie granice w innych wykroczeniach? Jak żul bez dachu nad głową ukradnie coś że sklepu to będzie pouczenie, a człowiek na etacie straci rękę? Ech.

Jeszcze dodam że łamie mnie to spojrzenie niektórych na wykroczenia drogowe, powaznie myślicie ze piraci drogowi zastanawiają się nad mandatem? To nie kara finansowa jest rozwiązaniem, a infrastruktura drogowa i kultura jazdy - i obie kwestie zmieniają się w PL na plus, widać to w statystykach które poprawiają się od lat. Ta ojkofobia mnie rozbraja, bo widzę w ciągu ostatnich 10 lat ogromną poprawe w styku jazdy Polaków, I to nawet na tle niektórych europejskich narodów- no ale dowalić więcej mandatów, bo gdzieś jakiś debil się trafi XD

@Kubek nawet milionowe kary nic nie dadzą bez ich skutecznego egzekwowania

@JanNipanimajski ja dostrzegam problem równych mandatów i rożnej wartości 500 zł dla każdego. To jest pewien argument za uzależnianiem wysokości mandatu od zarobków.

A z drugiej strony wszyscy są równi wobec prawa. Za jednakową zbrodnie powinna być jednakowa kara. Jeśli tak nie jest, to naskładana kara jest nie tylko za wykroczenie, a również za stan majątkowy. A bycie bogatym póki co dzisiaj jest jeszcze legalne.

Bez względu na to czy jestem pracowity i zaradny, czy był taki mój ojciec a ja jestem Oskarkiem.

Nie ma prostego rozwiązania tego problemu. Obie strony mają swoje racje. Ja pozostaję sceptyczny wobec karania według zarobków, bo to bardzo łakomy kąsek dla polityków i takie podejście jest niebezpieczne.

PS. Decyzje w innych krajach nie zawsze są mądre także ślepo na innych też raczej bym nie patrzył. W każdym kraju jest inna historia i mentalność, to również ma kolosalne znaczenie. Kopiowanie na ślepo, bez rozważenia innych zmiennych i uwarunkowań, nigdy nie jest dobre.

to podp***ol go do skarbówki.

@JanNipanimajski No chlop nie jest glupi. Po prostu nic nie jest na niego procz kredytu na biezace potrzeby i minimalnej wyplaty XD Do tego splaca jakies dlugi i trzyma sie ze wszystkimi wlodarzami miasta. Parkuje same AMG z salonu na srodku ulicy z zakazem albo miejscem dla inwalidow i mu mandaty wycofuja jak komuchom za PRLu XD

@shack_my_kak nie martw sie, najpierw wam dowala wielotysieczne kary za wszystko, a potem wprowadza totalna inwigilacje i sledzedzenie zeby te kary egzekwowac, a wy bedziecie klaskac uszami bo KTOS dostal 8k mandatu i super mogl byc grzeczny

Dopoki tym kims nie bedziecie wy

@mrmydlo🖕🖕🖕

@Mirex co tam Seba? Zesrałeś się i śmierdzi?

@tegie ale procentowe karanie jest równe dla wszystkich, delikwent płaci taki sam procent dochodów wiec kara jest tak samo odczuwalna dla każdego, w odróżnieniu od kary nominalnej która dla jednych jest śmiesznie niska dla drugich wysoka. tak damo podatki są procentowe przecież a nie płaci się określonej stałej kwoty.

@lubieplacki999 chodzi o to żeby mandaty były tak samo dotkliwe, jeśli będą nominalnie takie same to dla wielu to zadna kara, i tak trochę je podnieśli bo wcześniej były jakiś śmieszne kwoty rzędu 20-50 zł xD Twoje przykłady są nietrafione, chociaż trochę tez tak jest ze mieszkając za granica w drogich krajach często więcej zarabiasz ale tez więcej za wszystko płacisz. Mandat to nie jest usługa ale kara - i ma wychowywać - wiec jeśli dla jednych nie jest żadna kara bo dużo zarabiają wtedy nie odstrasza od popełniania wykroczeń.

@shiranai gratuluję zarzutki

@JanNipanimajski W mandatach drogowych głównie chodzi o punkty karne więc są dotkliwe dla każdego nawet tych bogatych. Progresywny od zarobków mandat by miał sens gdyby tych punktów nie było. Co z tego że ktoś jest bogaty jak go złapią 2 razy na ostrym przewinieniu i traci prawko. Pozatym bogactwo to rzecz względna. Można dużo zarabiać i nie mieć wiele a można być bezrobotnym i posiadać kilka nieruchomości. Można też być małżonkiem kogoś bogatego itd. więc jak to ustalać.

@JanNipanimajski w dalszym ciągu mam wątpliwości co do sprawiedliwości takiego rozwiązania. Rozumiem argument, ale nie do końca się z nim zgadzam.

Prędzej bym chyba był skłonny dyskutować o rozwiązaniu hybrydowym - jednakowe mandaty i punkty karne. Po utracie prawka kara za recydywę dotkliwa i uzależniona od zarobku.