@KierownikW10 nie zgadzam się że 30+ lat temu to było normalne - a już w ogóle 40 bo prawie tyle ma ta Toyotka. Zabezpieczenia antykorozyjne które wystarczały na dłużej niż 5-10 lat to dopiero domena przełomu wieków, jak nie lat dwutysięcznych.
Podobnie mechanika, przewymiarowane układy napędowe to owszem, lata 90-te, ale te z 80-tych to wcale nie są takie super jak się wspomina, wiele silników miało swoje wady które wypieramy z pamięci, wtryski mechaniczne, nietrwałe panewki, gaźniki, wycierające się wały - stąd naprawy główne to było bardziej 200kkm niż 600 - i dlatego topory pokroju beczki, czy jakichś VW, zapracowały na swoją opinię, bo mało które auto na taksie wytrzymywało tak wiele. Dekadę później już tak. A i tak koniec końców nawet samochody z peaku wytrzymałości, pokroju powiedzmy, Golfów 3, jeździłyby dalej, tyle że zgniły.
Zestawianie aut które musisz serwisować 2-3 razy częściej niż przewiduje producent żeby nie wysrały się po 100kkm, z autami które będąc serwisowane 2-3 razy rzadziej jeździły aż im budy nie wygniły nie jest sensowne. Współczesne auta mają dużo zalet, i owszem, przeszliśmy przez okres gdzie przeciętne auta należycie serwisowane robiły po bańkę przebiegu (sam takie obsługiwałem w Wiedniu, np. Beemkowskie M57, M54, lata dwutysięczne), ale prawda jest taka że jeśli o to piece chodzi to cofamy się, materiały są słabej jakości, producenci zakładają że weźmiesz furę w leasing i ma wytrzymać 3-7 lat a potem niech się dzieje co chce. I tak też się dzieje, wcale nie rzadki jest dzisiaj remont pieca po 150-200kkm, czasem i mniej. I@KierownikW10 nie zgadzam się że 30+ lat temu to było normalne. Zabezpieczenia antykorozyjne które wystarczały na dłużej niż 5-10 lat to dopiero domena przełomu wieków, jak nie lat dwutysięcznych.
Podobnie mechanika, przewymiarowane układy napędowe to owszem, lata 90-te, ale tez 80-tych to wcale nie są takie super jak się wspomina, wiele silników miało swoje wady które wypieramy z pamięci, wtryski mechaniczne, nietrwałe panewki, gaźniki, wycierające się wały - stąd naprawy główne to było bardziej 200kkm niż 600 - i dlatego topory pokroju beczki zapracowały na swoją opinię, bo mało które auto na taksie wytrzymywało tak wiele. A i tak koniec końców nawet samochody z peaku wytrzymałości jeździłyby dalej, tyle że zgniły i co z tego.
Zestawianie aut które musisz serwisować 2-3 razy częściej niż przewiduje producent żeby nie wysrały się po 100kkm, z autami które będąc serwisowane 2-3 razy rzadziej. I żarcie oleju też nikogo nie dziwi. Jak 30+ lat temu xD