Z moich 3/4 treningów w tygodniu ostatnimi czasy udaje się zrobić 1/2. xD na całe szczęście siła nie spada, dieta utrzymana - powiedzmy, że droga na #silownia jest po prostu zbyt kręta
Udało mi się jednak wrócić do przejażdżek rowerowych. I trochę mi wstyd, bo jestem najwolniejszym pedalarzem na trasie. A pod górki to #rower podprowadzam xD Mam nadzieję, że każde kolejne wyjście na rower będzie tylko lepsze Nie mniej jednak - samopoczucie po przejechaniu kilkunastu kilometrów jest kozackie i chce się więcej.
Pytanie do bardziej zaawansowanych - czy oprócz systematyczności jest jakiś magiczny sposób na progres? Lepiej jeździć jedną trasą i poprawiać wynik, czy może zmieniać trasy?
Na aktualnej trasie rowerowej jest też drążek do podciągania, więc przy okazji wlatuje kilka powtórzeń
moderacja_sie_nie_myje

Jak jeździsz tylko po płaskim to nie ma chuja, żebyś zaczął robić podbiegi na dobrym tempie.

tyci_koks

@moderacja_sie_nie_myje będę próbowała podjeżdżać

bordoprzekletywzielonkezaklety

@tyci_koks zależy jak mocno chcesz się wkręcić ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ale na razie to jeździć i tyle, skup się na przyjemności

tyci_koks

@bordoprzekletywzielonkezaklety przyjemność najważniejsza. Chciałabym dorównać chłopakowi i śmigać z nim trasy dłuższe niż 100km częściej niż raz w roku Ale daję sobie czas

VonTrupka

jak wyglądają trzyczwarte treningu?

tyci_koks

@VonTrupka robię 3 z 4 zaplanowanych ćwiczeń xD

e5aar

@tyci_koks Przyznaj sie, ze nog nie robisz xD Kazdy omija nogi! "Chociaz pojezdze na rowerze, bo mnie meczy sumienie" - znam to za dobrze haha

tyci_koks

@e5aar racja xD robię tylko dupę

wonsz

jest jakiś magiczny sposób na progres?


@tyci_koks #kwadraty

tyci_koks

@wonsz dzięki! Poczytam, bo pierwsze słyszę.

Zaloguj się aby komentować