¯\_(ツ)_/¯
Jak mu podałem, to później sie go zapytałem co to była za ròżnica i po co był ten jego foch o to ze ja bym odebrał ten przedmiot z dołu, skoro i tak sam śmiga po drabinie i sie na nic nie skarży. Zamilkł, a później powiedział, że go nic nie boli i że on żartowal
Przecież ja mu zawsze pomagam jak tylko mnie o to poprosi, to ten mnie w tak perfidny sposób oszukał ( ͡° ʖ̯ ͡°) tym bardziej irytuje mnie kiedy zauważe jak on sobir doskonale radzi sam i nic mi wtedy nie mówi, to ja mam sie domyślać i czytać mu w myślach? Nie, ja szanuje jego autonomie i nie chce sie wtrącać na siłe ze swoja pomocą. Komunikacja też jest chyba ważna i wystarczy poprosić. Powtarzam ja nie odmawiam pomocy tylko irytuje mnie to jak ktoś mnie oszukuje
#psychologia #pytanie
@m-q No ma i to w nogach, jak raz przeczytałem jego wyniki badań, bo były na półce, to było że ma bardzo niski przepływ krwi w nogach i chyba podwyższony cholesterol, ale sie nie znam na wynikach, ale z tego co kojarze to chyba było ponad 100 czegoś tam. No nie je zbyt zdrowo, no ale mu nie zabronie jedzenia przecież. Mi chodzi o te kłamstwa, przecież wystarczy normalnie poprosić, a nie brać na litość i kłamać
@m-q O i dziś przyłapałem go jak sam ten sam przedmiot, który mu pomagałem ściągnąć z tego poddasza sam go wciągnął na góre i w ogóle nie potrzebował mojej pomocy. Sam wszedł na góre i zszedł odkładając na miejsce te rzecz, a to była drabina
( ͡° ʖ̯ ͡°) to poddasze nie jest jakoś strasznie wysoko i w zasadzie te drabine można z tego poddasza samemu spuścić, bo jest na tyle wysoka, że z poddasza dotknie ziemii, ale sam wepchnął z dolu i wszedł na góre ją odstawić i nic sie nie skarżył, że go noga boli i wĺaśnie o to kłamstwo mi chodzi. W chuja mnie robi i bierze na litość nie wiadomo po co, a sam sobie radzi
@LukB Powodów może być mnóstwo, których nie da się zdiagnozować przez Internet, od irracjonalności, która zaczyna występować na starość (demencja), ukryte urazy (czyli karanie swojego dziecka za coś, nawet błachego i irracjonalnego), satysfakcję z wykorzystania innych (boś młodszy i masz usługiwać), po zwyczajne wyparcie starości. Łatwiej jest zaakceptować Twoją pomoc nie dlatego, że jest już po prostu starszy i przez to słabszy, ale dlatego, że akurat go noga boli - to także świetna wymówka, którą sobie wmawia i pozwala tamtemu pokoleniu wyjść z twarzą (bo prosić o pomoc to może tylko niedołęga i fajtłapa, ale jak jest chory, to wtedy już można korzystać z pomocy innych).
@LukB wygląda jak po prostu lata robią swoje i zaczęły się nasilać fochy. Takie bez powodu.
borderlajn
Zaloguj się aby komentować