Wtorek rano - zakwaszone nogi, deszcz, zimno. Jak tu robić kilometry w taką pogodę.

Mam 3h okienko w środku dnia na zmagania sportowe, ale średnio to widze w taki deszcz i taką wichurę
#kredafredachallenge
37ddda3d-434f-4da3-bd63-a340e0fc9de2
Sweet_acc_pr0sa

@Kredafreda nie ma że boli, powiedziało się A to trzeba powiedzieć B xD nie po to płaciłem plusa aby moj kilometr się nie przebiegł

Lubiepatrzec

Dzień dopiero się zaczął a Ty juz marudzisz. Za chwilę przestanie padać, zrobi się ciepło i będzie fajnie.

vredo

@Lubiepatrzec Całą noc leje i nie wygląda żeby miało przestać

Nedkely

Pograj se w gierki, non stop nawalac nogami tez nie jest zdrowe

Acrivec

@Kredafreda pociomgiem

Krzakowiec

Podczas biegu odliczasz +10 stopni do odczuwanej temperatury - a to oznacza, że mogłoby Ci być za gorąco. Taki deszczyk podczas biegania w sam raz Cię schłodzi :3


Btw mówi to człowiek który obiecał sam sobie, że przebiegnie półmaraton w czerwcu a póki co więcej chodzi niż biega

pol-scot

@Kredafreda biegnij z wiatrem, będziesz miał łatwiej...

jajkosadzone

Tak sie konczy atencjonowanie w internecie

Rmbajlo

Nie ma złej pogody na trening, jest tylko zły ubiór

UbogiKrewny

@Kredafreda jutro nadrobisz😅

bimberman

 zakwaszone nogi - dla wszystkich którzy myślą że ból jest spowodowany jakimś kwasem:


Problem zakwasów spotyka każdego kto ćwiczy bardzo intensywnie lub zaczyna ćwiczyć po przerwie. Następnego dnia mięśnie, najczęściej w nogach, w udach czy w łydkach, bolą i rwą, tak że ciężko się chodzi, a nawet siada. Popularnie uważa się, że zakwasy mięśni to ból spowodowany odkładaniem się kwasów mlekowych w mięśniach. Nie jest to jednak prawda. Kwas mlekowy jest wypłukiwany z mięśni już w ciągu godziny po treningu. Natomiast bóle mięśniowe wynikają z mikrourazów, które mają miejsce w czasie treningu. Jest to proces prawidłowy, który może trwać nawet do 7 dni. W tym czasie mięśnie się regenerują i wzmacniają. W czasie ćwiczeń najwięcej intensywnych ruchów wykonują nogi, dlatego też zakwasy najczęściej dotyczą mięśni w udach, na łydkach. Chociaż zakwasy możemy odczuwać wszędzie, na mięśniach brzucha, pośladków czy karku

Papa_gregorio

@Kredafreda może rozważ wynajem bieżni? Patrzyłem pierwsza z brzegu to koszt chyba 300 zł za miesiąc, może pomóc w sytuacji z okienkiem

Z_buta_za_horyzont

Ale, że jak to? Tyle piorunów a tu już drugiego dnia rezygnacja?

def

trzeba było wczoraj, jak było wolne zrobić dwa razy tyle

koldspagetti

@Kredafreda nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiedni ubiór. Ruszaj dupę i rób te kilometry chociażby spacerem. Ruch to jest najlepsze, co możesz teraz dać swoim mięśniom, żeby się szybciej zregenerowały. Nasze ciała lubią ruch.

conradowl

Masz pioruna na zachętę i lecisz. Motywujesz i mnie. W Szkocji pada, a ja z tydzień nie biegałem. A niedawno zacząłem. Jak się nie ruszę to znowu pobiegnę jesienią... Nie jesteś sam

Zly_Tonari

@conradowl spróbuj z Daisy, ciągną jak porąbane

Sam mam tempo na luzie 410 z Orzechem 20sekund szybciej. A jak widzi np. wiewiórkę gdzieś przed sobą to osiągam prędkości nie znane Usainowi Boltowi. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Gorzej jak wiewiórki są z boku bo ciężko się osiąga przyśpieszenie poprzeczne ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

conradowl

@Zly_Tonari próbuje, ale ta leniwa menda najbardziej lubi rower, tak ją nauczyłem. Jak biegamy to ostatnie dwa razy była z tyłu co innego jakbym biegał o 22, wtedy ma ochotę. Ja już nie

libertarianin

Jak robiłem prawo jazdy na Moto to brałem last minute oferty w szkole z dnia na dzień na jazdy kiedy padało bo ludzie rezygnowali i nauczyłem się w ten sposób jeździć dobrze na Moto.


Nijak ma się to do ciebie ale może nauczysz się biegać w deszczu dzięki bieganiu w deszczu xD

Zaloguj się aby komentować