W domu śpią jeszcze wszyscy oprócz mnie i kota. Ten tydzień jestem na wolnym bo w kontrakcie mam rotację 3/1.
Dalej mam krechę na ponad 20 lat, dalej podwórko, podjazdy, elewacja do ogarnięcia, a jak się to ogarnie to różowa zacznie gadać, że remont będzie potrzebny w środku albo coś innego. Nie zawiedzie ona na pewno 😅
Mimo tego wszystkiego co powyżej i jakichś tam problemów dnia codziennego to właśnie w takie poranki jestem szczęśliwy, że jakoś to spinam do kupy, że po blisko 9 latach razem przytulamy się i że mam bliskich, którzy mnie kochają.
Ostatnio zapytałem Najmłodszą córkę co chciałaby na prezent bo obchodziła 5 urodziny. Odpowiedziała, że nic, bo jak tata jest w domu to już nic nie potrzebuje.
Z jednej strony przykro mi było, że więcej czasu nie mogę być w domu, z drugiej strony wzruszyłem się, że taka przywiązana do ojca jest.
Kiedyś kumpel ze studiów zapytał mnie, czy nie potrzebuje resetu czy innej odskoczni i nie wolałbym w weekend spotkać się z nim i resztą chłopaków na weekendowe chlanie. Tlumaczylem mu ale nie wiem czy zrozumiał, że dla mnie taka odskocznia i reset, to powrót do domu i spędzanie czasu z kobietą, która kocham i naszymi dziewczynami.
#wpiszdupy #szczescie #chwilotrwaj
