Witajcie w serii #mamotoniesazabawki w której przedstawię wam figurki/zabawki pokemonów + duplikaty. A dzisiaj: różowa mała i jej stara. I pikachu (it’s a canon event)

Pikachu (Gen. I)
Pikachu jaki jest każdy widzi. Taki jak zawsze, taki jak w każdej dużej paczce. Paczka bez Pikachu to nie paczka, bo takich praktycznie nie ma. Jak coś jest bez tej elektromyszy, to jak chuj ewolucyjne, a takich jest niewiele. To jedyny którego mam, który stoi na 4 łapach. Fajny, chociaż oryginalny, zwłaszcza, że mam 6 stojących w czym 3 takie same.

Cleffa (Gen. II)
Kolejny owoc miłości generacji drugiej do baby pokemonów. Jak coś nie miało ewolucji w pierwszej, to nie musieli się długo zastanawiać, czy nie dorabiać w drugiej. Cleffa jest znacznie mniejsza od Clefairy, jest też wyraźnie ciemniejsza. Taka kulka mała, stoi głównie na ogonie, bo te nóżki to tylko bolce robiące za przeciwwagę do ogona. Spełniają się w tej roli… Akceptowalnie. Trochę leci na głowę, ale też bez dramatu.

Tak że ten. Drugie pół paczki innym razem, eeelo
0d1a02e9-b6b6-4e62-b1a9-5ff0fc31ac3c
08e53c52-ea1e-4ffc-bfe9-a0e6ed98c67b
dff9b424-783f-4f51-b1f6-437eb8ee2c3d
bojowonastawionaowca

@AdelbertVonBimberstein pika pika!

Rozpierpapierduchacz

@AdelbertVonBimberstein ŁO TY

SKUNT MOSZ

AdelbertVonBimberstein

@Rozpierpapierduchacz dzieciom zabrałem. Ten konkretny to chyba z Norwegii im przywiozłem.

Rozpierpapierduchacz

@AdelbertVonBimberstein ula laa, ciekawe skąd na to pieniążki... Pewnie z hejto

AdelbertVonBimberstein

@Rozpierpapierduchacz co ty. Do hejto dokładam ze swoich i jeszcze ktoś mnie kroi na kasę zpatronajta bo te pieniądze nie trafiają do mnie!

Robię w Norwegii w Runexie na rządowym projekcie.

Zaloguj się aby komentować