Jeśli ktoś liczy że zobaczy coś pokroju Znachora z 1981 roku, albo chociaż dobrej jakości adaptację powieści to muszę go zasmucić.
Znachor Netflixa to odgrzewany gniot pokroju Kogel-Mogel 3. Z powieścią to ma niewiele wspólnego, poza tym że tytułowy bohater stracił pamięć w wyniku pobicia, później film rozjeżdża się totalnie, nie ma syna młynarza, nie ma sklepu w którym pracowała Marysia. Jest przekolorowana historia, seks i nuda - bardziej rozczarować mnie nie mogli.
Daje 5/10 bo jedynie stroje i sceneria była znośna.
#filmy #znachor #recenzja
murzyni są?
@SuperSzturmowiec Żydzi są
@dildo-vaggins no to netflix sie nie postarał
Ale wiedz, że film z 1981 z książką też się różni. Ja traktowałem ten film jako alternatywna historię i nie jest tak źle.
@Kocurowy różnią się to za dużo powiedziane, film pomija pewne elementy ale trzyma się wątku właściwego. Nowy film 3/4 historii zmyśla.
A mi nowy Kleks też się podoba... Książka to nie scenariusz do filmu.
@D21h4d no to skoro nazywają film tytułem powieści to chyba w jakimś celu, a nie żeby sobie tytułem dupe podetrzeć.
@dildo-vaggins w celu zarobkowym
@dildo-vaggins Tytuł to drogowskaz, a nie scenariusz. Cieżko zrobić film który zawierałby całą historię z książki. Ktoś wybrał wątki które jego zdaniem były warte tu wstaw co uważasz ( zarobek/wizję) i sprzedał Ci produkt.
@D21h4d nowy Kleks to jest fajnie zły film. Nie jest nudny, bo cały czas dzieje się coś durnego, a wizualnie jest oryginalnie brzydki. Ma dobrze zrobiony dźwięk i tragiczną muzykę, co jest rzadkością. Na deser nieźli aktorzy grają najgorsze dialogi ever z dziećmi nie nadającymi się przed kamerę. Polecam
@mordaJakZiemniaczek czyli mamy odmienne zdanie. Ja z dzieciakami super się bawiłem.
Nie wiem, czy można brać na serio opinie użytkownika o nicku "Dildo-Vaggins".
@PanNiepoprawny to już twój problem.
@dildo-vaggins nie, to akurat totalnie nie jest mój problem. Po opiniach z filmwebu się nauczyłem.
Zaloguj się aby komentować