Komentarze (11)

JamesOwens

Ale w lokalach i znajomych urzędasów będzie można.

staryhaliny

@JamesOwens i u Obajtka na stacji

MartwyKrolik

Pewnie Kupisz tylko znacznie drożej.

slonski_pieron

Machlojskiemu kompletnie już peron odjechał.

aleextra

Mieszkam w mieście na Śląsku, całkiem dobrze znanym i dość sporym. Po 22 w mieście mamy tylko jedną stację benzynową czynną Nawet Orleny się pozamykały po 22:) Zastanawia mnie to, ze nocnych było mnóstwo i to całodobowych a ludzie i tak kupowali na stacjach, gdzie ceny są znacznie wyższe... Bo inaczej nie mam wyjaśnienia, dlaczego wcześniej stacje całodobowe teraz są czynne do 22.

Szoguniasty

Nocna prohibicja to idealny czas na lewy handel wódą. Spytacie jak idzie nasz biznes. Nie jest dobrze. Co prawda nie jest też źle. Można powiedzieć, że jest średnio.

matips

Mieszkam w Tychach, gdzie taka prohibicja funkcjonuje od dawna. Z czasem wszyscy pijący znajomi się przyzwyczaili i po prostu mają zapasy alkoholu w domu. Pijąc w plenerze też ktoś się zwykle orientuje się, że jest ostatni moment na wycieczkę do sklepu.

Mor

@matips Polacy się do rządów pisu nawet mogą przyzwyczaić.

Odczuwam_Dysonans

Nie wiem jak w Tychach, ale jak byłem w Kato to ten zakaz wziął nas z zaskoczenia, niemniej wystarczyło przejść kawałek za centrum i już nie było problemu, to jestem w stanie zrozumieć. Totalny zakaz trochę bez sensu, w centrum to napędza knajpy, gdzieś na osiedlu na obrzeżu gdzie nawet nie ma takowej to nonsens.

senpai

No i dobrze, alkoholizm to plaga w czasie weekendów. Jak ktoś bardzo chce to dalej może pić. To nie narusza mojej wolności

festiwal_otwartego_parasola

@Mirxar mieszkam w Krakowie i to co nieraz się wyczynia w nocy skłania mnie do wyjątkowej pochwały tego prawa. Niech sobie ochlejusy chleją w klubach/barach/domach a nie na plantach i pod blokami drąc ryje w niebogłosy.

Zaloguj się aby komentować