Komentarze (3)

kodyak

Czyli klasycznie chłop chciał więcej kasy bo myślał że tamten to nic nie robi bo przecież nie podnosi ciężarów. Ehh czemu ludzie muszą być tak chciwi

arcydramatyczny

czyli krótko mówiąc w polszy czego się nie dotkną to spierdolą...

mordaJakZiemniaczek

Ten sport to niestety bardzo mała nisza. Przyciąga uwagę na początku bazując na "freak" efekcie, ale dla ludzi nie interesujących się sportami siłowymi i nie trenujących temat może być mało wciągający. W dodatku trudno znaleźć siłownię z wszystkimi specyficznymi akcesoriami do trenowania jak strongman. Bo gdzie na siłce widzieliście kamieniem, yoke albo... ciężarówkę do ciągnięcia? Mateusz Kieliszkowski całymi latami szukał w rzecze odpowiedniego kamienia, żeby szykować się do Arnolda.

Nawet tacy giganci jak Brian Shaw czy wspomniany Arnold musieli dlugo pracować, żeby stworzyć dużą imprezę, gdzie nagrody byłyby proporcjonalne do włożonego w trening wysiłku wszystkich uczestników.

A jak w sporcie jest mało kasy, to przy jej podziale wypływają takie kwiatki.

Zaloguj się aby komentować