Mam znajomych w Dnipro. Mówią że przez 3 lata u nich nie było tak źle jak teraz. Mieszkają w bloku, wczoraj blok obok dostał rakietą. Śpią we trojkę z małym dzieckiem na siedząco w wannie. Owinięci kocami. Czemu w wannie? Bo łazienka jest w środku budynku a wanna żeliwna więc mają nadzieję że odłamki ich nie sięgną. A czemu w kocach? Aby nie zamarznąć w czasie jak będą ich szukać w gruzowiskach.
Będziemy ich ściągać do Polski bo tak żyć się nie da już...
Tak to Rosja szykuje się do pokoju...